Wszystko o pomidorach cz. 12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1954
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Ślimaki jedzą sadzonki pomidorów. U mnie w malutkim tuneliku jeden jedyny ślimak zjadł za jednym zamachem 3 pomidory w doniczkach. Znalazłam złoczyńcę, następny amator poczęstuje się niebieską łakocią.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2974
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

meteser pisze:Bo teraz podlewam z góry, ale tej wody tak mało leję, że nie spływa ona na dno (może dlatego pomidor się rozleniwił i nie chce puszczać korzeni w dół?)
Po wsadzeniu do nowych doniczek zawsze podlewam tak mocno, ile tylko ziemia da radę zatrzymać, potem nie podlewam tak długo, aż pomidory zaczynają lekko więdnąć i znowu daję pić do syta. Pomidory opite mają siłę rosnąć pożywiając się nawozami, które są w każdej ziemi, jak im zaczyna brakować wody szukają głębiej. Przesadzając sadzonki zawsze mam korzenie owinięte wokół dna doniczki.



Np. krzyk kobiety może wyrażać ból, a innym razem przyjemność ;:131
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

O tak wyglądają. Wszyscy pisali, że leję za dużo wody, ale już je podsuszyłam i nie ma problemu z wyższymi listeczkami.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2860
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Dwa lata temu z pomidorów Biedr wydłubałam nasiona - malinowy i śliwkowy. Wysiane do palety wyszły w 100%, owocowały cudownie, a w tym roku powtórka. Ile posiałam, tyle wyszło z tych nasion z roku 2014.

Obrazek
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Ja też w tym roku eksperymentuję.
W jakimś markecie kupiłam pomidory o nazwie Koliber czy jakoś tak. Owoce to takie pomarańczowe jajka.
Wysiałam kilka, wszystkie wzeszły, a co wyrośnie, to loteria.
Pozdrawiam, Marta.
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

O czym świadczą obwisłe liście pomidora? :( Dodam, że są dosyć ciemne, nie żółkną. Wczoraj je podlałam 20 ml wody na kubek (są w 0,5 l kubkach od piwa), 3 dni temu delikatnie podlałam rozcieńczoną, sfermentowana gnojowicą bydlęcą. Codziennie wystawiam je na słońce, dodam że jest lekki wiatr, czy to ma znaczenie?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
baskino2016
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 9 maja 2016, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Dołączam się do pytania Meteser. Mam dokładnie taki sam objaw na pomidorach - zwiędnięte listki i zaczynają się pojawiać żółte plamki. Co to może być?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Moim zdaniem to one już chyba do ziemi wołają, może temperatura, może wiatr, może za mało wilgoci wokół. Na ostatnim zdjęciu niedobór magnezu (żółte plamki na najstarszych liściach), warto zrobić oprysk siarczanem magnezu jak już słońce nie będzie palić, a najlepiej je posadzić, podlać i wtedy zaserwować magnez.
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Dziękuję za podpowiedź, pomidory cały czas stoją na słońcu i wietrze, te żółte plamki pojawiły się, zanim podlałam je obornikiem, od tego czasu nie pojawiają się nowe żółte plamki.
Czy możliwe, że jest im za gorąco? Stoją tak w tym koszyku na papie, może korzenie mają za ciepło?

PS. Czy w dzisiejszych czasach jest możliwe, żeby pomidory w tunelu wyrosły bez chemicznych oprysków? Na samym oborniku, popiele i opryskach z gnojówki z pokrzywy i wywarze z czosnku? ;:65
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Oczywiście, że jest możliwe. Mój tata stosuje tylko Miedzian z chemicznych środków. Reszta to naturalne nawozy i opryski. Ja też na balkonie nie stosuję chemii (Miedzian w tym roku pierwszy raz). Ale bez chemii na pewno będzie mniejszy plon. Sama robię eksperyment - posadziłam dwie maskotki i prowadzę je w porównywalny sposób. Jedyna różnica to nawożenie - jedna dostaje tylko naturalne, druga Florovit. Różnice widać we wzroście sadzonek, ale kwiatów mają porównywalną ilość. Zobaczymy jak odporność na choroby. Tę na Florovicie w razie czego będę pryskać chemią, ale w ramach eksperymentu. Reszta roślin będzie prowadzona naturalnie.
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Ale przecież Miedzian to chemia. A mnie chodzi o 100% natury. Jak nie opryskam Miedzianem, to będą chorować czy co?
Czy jest tu ktoś, kto uprawiał w poprzednim sezonie pomidory bez chemii? Jak plony i odporność na choroby?
Pozdrawiam
Marta
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Tak, Miedzian to chemia. I to jedyne co zastosowałam, chociaż w poprzednich latach nie robiłam tego i nie miałam ZZ, ale na balkonie łatwiej się uchronić. Podobno można go zastąpić opryskiem z wyciągu z pestek grapefruita (6 kropli na 200 ml).
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

A czy opryski rozcieńczonym mlekiem prosto od krowy nie wystarczą? Podobno wystarczają do upraw amatorskich na działeczkach? To po co stosować chemię? ;:65
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”