Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

[borowa]

Moje tegoroczne Mooregold mają malutkie lustereczko. Nasiona orzed poprzednim sezonem miałam z allegro ale chyba też niezbyt czyste i jednolite ponieważ niektóre owoce miały duże lustro, tak jak w przypadku Burgess Buttercup, a inne tak jak na zdjeciu niżej. Na przyszly rok postaram sie o czyste nasiina, bo ta odmiana bardzo nam zasmakowała. Tegoroczne owoce są krzyżówką z Hokkaido, takie miałam zaraz obok. Wiecej nic nie powinno sie wdać. Ale popatrzcie jak różne są owoce, twoje Andrzej, sa rzeczywiscie troche kanciaste.

Moje Mooregold




A to Burgess Buttrcup, przybrał na masie


White Flat Boer


Delicata


Sonca


Thelma Sanders


Blue Kuri


Muscate de Provance


Czy to jest młoda Marina di Chioggia? Mam kilka krzaków ale nie moge rozpoznać owoców.


A teraz najważniejsze. Jak myslicie czy te liscie sa popalone nawozem (ponad tydzien temu podałam rozcienczonym gołębim nawozem), czy zaatakowala je jakas choroba?






No i jeszcze taka ciekawostka. Czy Hokkaido może tak też wyglądać?

[Thilien]

A teraz najważniejsze. Jak myslicie czy te liscie sa popalone nawozem (ponad tydzien temu podałam rozcienczonym gołębim nawozem), czy zaatakowala je jakas choroba?

Na moje oko to mączniak rzekomy. Też już u mnie w tym roku zaatakował niestety.

[MoWo]

Miałem identyczne objawy na jednej dyni.
Dostała oprysk i teraz jest OK.

[Teresa Pszczola]

Sprawdziłam dzisiaj moje poletko dyniowe.
Dyńki są, jedne większe, drugie mniejsze.
Ale chyba 1 krzak coś mi unicestwiło, bo wszystkie liście są żółte.
Sprawdzę dopiero w sobotę.

________________________
Pozdrawiam Teresa

[borowa]

Dziękuje za odpowiedz. Choroba bardzo postępuje. Przedwczoraj zrobiliśmy oprysk od mączniaka, ale choroba była za bardzo zaawansowana bo widzę ze postępuje. Dziś jest tez na cukiniach, które wcześniej były czyste.
Co jest przyczyną mączniaka? Nadmierna wilgoć?

[Thilien]

Tak, wilgoć sprzyja mączniakowi rzekomemu, rozprzestrzenia się za pomocą zarodników pływkowych. Susza i upał hamuje rozwój grzyba. W zeszłym roku stosowałam Ridomil Gold i Mildex, Mildex był lepszy. W tym roku jeszcze nie pryskałam.

[borowa]

Jak przechowujecie swoje dynie zimą? Zaczynamy sie zastanawiać jak bedzie najlepiej.

[Ginka]

Ja swoje będę trzymać w piwnicy (w zimie jest 10 stopni), w sumie miałam nadzieję na większe dynie i pewnie takie by były jakby nie rosły na podporze, a ja się głupia martwiłam że Rougue będzie za duże (5-8kg), a takiej największa ledwo co do 3kg dorosła i chyba już pomału hamuje ze wzrostem (jeszcze nie wytworzyła charakterystycznych żeber, więc chyba jest nadzieja na przekroczenie 4kg? zmierzyłam ją więc będę mieć porównanie czy jeszcze rośnie ).

[Bartolo]

U mnie bez żadnego nadzoru radzi sobie sama. Obcinam jedynie kosą spalinową pędy które wychodzą poza wyznaczone miejsce.

[marcin10312]

Czy Switch-62,5 będzie dobry na mączniaka w dyniach?

[GERTRUDA]

Mam pytanie , moje krzaki rozrosły się nie miłosiernie są zdrowe i mają dużo grubych łodyg i liści , ale problem ,że np blue hokkaido i makaronowa wiążą jak głupie i trzymają , a anna hubard gubi wszystko poza jednym - pierwszym , to samo z hokaido zwykłym -mega krzaczor dużo zawiązków a tylko po jednym na krzaku trzyma i to już powoli pomarańczowe a wielkość tak około 600 g . Czy to normalne ? Odkarmione porządnie , przy sadzeniu dostały obornik koński w dołki , potem raz w tygodniu ( od maja do dzisiaj ) solidną dawkę zupki z kurzaka - zielone bujne i.. no nie wiem - pierwszy raz hoduję taką ilość i tak się przykładam , a jakoś idzie nie za dobrze Dynie są z sadzonek kwietniowych

[Ginka]

Moje dzisiaj znowu muszę zasilić, w końcu ruszyły (zmierzyłam największą dyńkę aby sprawdzić czy urosła, z 57,5...na 64 w jeden dzień i zaczynają rosnąć żebra ), może jeszcze z tydzień i ją zetnę aby reszta mogła rosnąć, bo też coś nie chce wiązać nowych dyniek.

[Aquaforta]

Borowa dynie do przechowywania ścinam jesienią. Schną w suchym miejscu na słońcu przez kilka-kilkanaście dni i idą do domu. Założone są nimi wszystkie parapety w domu Leżakują aż pójdą do garnka. Oczywiście co jakiś czas robię dokładny przegląd dobytku i jeśli któraś ma jakąś "obcą" plamkę idzie pod nóż.