Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
- Prymulka
- 100p
- Posty: 171
- Od: 17 lut 2015, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Może być o pomidorach Moje koktajlówki posiane 3 dni temu zaczynają kiełkować A koleusy jeszcze nie ruszyły.
Potrzebuje tylko pomocy co zrobić, żeby ładnie sie rozrastały, obrywa się im czubki? Jak tak to kiedy najlepiej?
Potrzebuje tylko pomocy co zrobić, żeby ładnie sie rozrastały, obrywa się im czubki? Jak tak to kiedy najlepiej?
Pragnę i potrzebuje większego ogrodu:)
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Obecna
Pogoda znów do bańki, zimno, mokro i pochmurno. Znów zapadam w jakiś letarg tym razem wiosenny
Ale całkiem się nie leniłam. Z okazji Dnia Kobiet wyłożyłam słodkie papryki i kolejne ostre Dzwonki na wacik
Chyba zrobiłam i m za dobrze, bo dwie słodkie na dziś miały kiełki ale jeden odpadł a drugi jakoś wygląda nie teges. Chyba się ugotowały
Zaglądam co dzień do moich kilku podopiecznych i jestem zadowolona z efektów.
Poziomki
Całe towarzystwo w akwarium. Tylko poziomki wyleciały na chłodniejszą półkę bo trochę przesadzały ze wzrostem.
Begonia- jedynaczka
Ten cienias, to lawenda. Pierwsza już się zieleni a inne dopiero pękają. Grunt, to równe wschody
Koleus Blumego. To puste miejsce w pojemniku, to Rokoko
Przygotowałam już pojemnik na cebulę. Ostatnio siałam w zbyt suchym podłożu i potem nie mogłam sobie poradzić z wilgotnością. W tym roku jestem nieco bardziej przezorna.
Jutro pierwsze pikowanie koktajlowego Dancing With Smurfs i papryki ostrej Cyklon
Dominika Jestem bardzo ciekawa, co z tych poziomkowych wyjdzie i czy będą takie smaczne, jak wspominasz .
Ja truskawki zjadam w dużej ilości i pod każdą postacią ale kupić w sklepie smaczne, to sztuka. Mam posadzone dwie odmiany NN. Jedna od Witka a jedna od sąsiadki, która kiedyś uprawiała na handel. Szczerze powiedziawszy, znacznej różnicy w smaku nie widzę. Jak jest słońce i ciepło obie są fantastycznie słodkie i soczyste, jak się ochłodzi albo popada obie robią się wodniste.
Oby Twoja poziomkowa miała to "to coś", wyczuwalną nutkę innego smaku.
Mnie też czeka odnowienie jednego poletka w tym roku. Już mnie plecy bolą jak pomyślę, że w suszy i upale będę kilofem rozbijała ugniecioną przez 3 lata ziemię (agrotkanina na zlewnej glinie )
Irenko Skoro trzy czwarte balkonu masz zajęte, to znaczy, że jedna czwarta jeszcze wolna
Ale faktycznie masz tego trochę Ile czasu dziennie poświęcasz na podlanie i doglądnięcie tego towarzystwa?
Marysiu To nie teren budowy, tylko młodszy brat krakowskiego "szkieletora"
Wiem Kochana, że zaglądasz, czuję Twoją dobrą energię i doskonale wiem, jak jest z tym pisaniem. Czasem brak sił, czasem brak czasu a czasem natchnienia i tematu. Ja czasem tak mam, że czytam, czytam, czytam ale żadne zdanie komentarzu mi do głowy nie chce przyjść. Innym razem jestem nakręcona i "obskakuję" kilka wątków. Najważniejsze, że jesteś
Bez koralowy jest ?!? Fantastyczna informacja! Szkoda, że tak trudno się ukorzenia, bo chętnych na niego co roku masz wielu. Ale czuję się zaszczycona i wyróżniona
Prymulka Ja koleusów nie przycinam na początku. One mają tendencję do krzewienia i mnie to wystarcza. Jak przychodzi czas kwitnienia, wtedy uszczykuję na potęgę. Co prawda kwiaty także mi się podobają ale roślina traci pokrój i wigor podczas kwitnienia.
Jakie będziesz miała koktajlówki?
Ula A Ty gdzie jesteś
Wszyscy siedzą zatopieni w nasionkach i pojemnikach
Pogoda znów do bańki, zimno, mokro i pochmurno. Znów zapadam w jakiś letarg tym razem wiosenny
Ale całkiem się nie leniłam. Z okazji Dnia Kobiet wyłożyłam słodkie papryki i kolejne ostre Dzwonki na wacik
Chyba zrobiłam i m za dobrze, bo dwie słodkie na dziś miały kiełki ale jeden odpadł a drugi jakoś wygląda nie teges. Chyba się ugotowały
Zaglądam co dzień do moich kilku podopiecznych i jestem zadowolona z efektów.
Poziomki
Całe towarzystwo w akwarium. Tylko poziomki wyleciały na chłodniejszą półkę bo trochę przesadzały ze wzrostem.
Begonia- jedynaczka
Ten cienias, to lawenda. Pierwsza już się zieleni a inne dopiero pękają. Grunt, to równe wschody
Koleus Blumego. To puste miejsce w pojemniku, to Rokoko
Przygotowałam już pojemnik na cebulę. Ostatnio siałam w zbyt suchym podłożu i potem nie mogłam sobie poradzić z wilgotnością. W tym roku jestem nieco bardziej przezorna.
Jutro pierwsze pikowanie koktajlowego Dancing With Smurfs i papryki ostrej Cyklon
Dominika Jestem bardzo ciekawa, co z tych poziomkowych wyjdzie i czy będą takie smaczne, jak wspominasz .
Ja truskawki zjadam w dużej ilości i pod każdą postacią ale kupić w sklepie smaczne, to sztuka. Mam posadzone dwie odmiany NN. Jedna od Witka a jedna od sąsiadki, która kiedyś uprawiała na handel. Szczerze powiedziawszy, znacznej różnicy w smaku nie widzę. Jak jest słońce i ciepło obie są fantastycznie słodkie i soczyste, jak się ochłodzi albo popada obie robią się wodniste.
Oby Twoja poziomkowa miała to "to coś", wyczuwalną nutkę innego smaku.
Mnie też czeka odnowienie jednego poletka w tym roku. Już mnie plecy bolą jak pomyślę, że w suszy i upale będę kilofem rozbijała ugniecioną przez 3 lata ziemię (agrotkanina na zlewnej glinie )
Irenko Skoro trzy czwarte balkonu masz zajęte, to znaczy, że jedna czwarta jeszcze wolna
Ale faktycznie masz tego trochę Ile czasu dziennie poświęcasz na podlanie i doglądnięcie tego towarzystwa?
Marysiu To nie teren budowy, tylko młodszy brat krakowskiego "szkieletora"
Wiem Kochana, że zaglądasz, czuję Twoją dobrą energię i doskonale wiem, jak jest z tym pisaniem. Czasem brak sił, czasem brak czasu a czasem natchnienia i tematu. Ja czasem tak mam, że czytam, czytam, czytam ale żadne zdanie komentarzu mi do głowy nie chce przyjść. Innym razem jestem nakręcona i "obskakuję" kilka wątków. Najważniejsze, że jesteś
Bez koralowy jest ?!? Fantastyczna informacja! Szkoda, że tak trudno się ukorzenia, bo chętnych na niego co roku masz wielu. Ale czuję się zaszczycona i wyróżniona
Prymulka Ja koleusów nie przycinam na początku. One mają tendencję do krzewienia i mnie to wystarcza. Jak przychodzi czas kwitnienia, wtedy uszczykuję na potęgę. Co prawda kwiaty także mi się podobają ale roślina traci pokrój i wigor podczas kwitnienia.
Jakie będziesz miała koktajlówki?
Ula A Ty gdzie jesteś
Wszyscy siedzą zatopieni w nasionkach i pojemnikach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witaj Gosiu,sieweczki masz imponujące,moje powolutku też sie pokazują ,ale ja jakoś nie mam przekonania do siewek ,wolę wziąć nóż do ręki i rozmnażać wegetatywnie,ale nie wszystko tak się da niestety.
Irenko,Twoje siewkowe dzieci też śliczne i takie różności masz ,ja tam wolę siedzieć w ogrodzie niż siać ,ale coś już wysiałam ,no i jeszcze zostały mi pomidory,nie lubię tego i już się buntuję
Wituś ,Ty to jesteś pionierem ,we wszelkich pracach i ilościach,trzeba się dobrze zaprzeć ,żeby takie ilości dopilnować,życzę powodzenia i
pozdrawiam
Irenko,Twoje siewkowe dzieci też śliczne i takie różności masz ,ja tam wolę siedzieć w ogrodzie niż siać ,ale coś już wysiałam ,no i jeszcze zostały mi pomidory,nie lubię tego i już się buntuję
Wituś ,Ty to jesteś pionierem ,we wszelkich pracach i ilościach,trzeba się dobrze zaprzeć ,żeby takie ilości dopilnować,życzę powodzenia i
pozdrawiam
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Małgosiu, rozsmieszyło mnie zdjęcie z tym koleusem Ja też mam często takie widoki jak do jednej doniczki sieję rózne nasiona, zawsze jest jakas dziura i cos nie wyjdzie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42276
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Małgosiu jak chodzi o bez to ja się nie zrażam i będę sadzonkować dalej, inni dostają patyczki więc jest nieźle. Żłobeczki i przedszkole słodkie jedynaki się trafiają ale dla ta lawenda coś nie teges...moje jak pamiętaj inaczej wschodziły
...że też Ci te nasionka pod wpływem podlewania nie zmieniają miejsca...mnie zawsze pływają! wiem wiem za dużo wody leję Poziomeczki lux!
Ja wyjątkowo trudno wchodzę w tą wiosnę, ale co tam niech przychodzi to nam siły i chęci wrócą! Prawda
...że też Ci te nasionka pod wpływem podlewania nie zmieniają miejsca...mnie zawsze pływają! wiem wiem za dużo wody leję Poziomeczki lux!
Ja wyjątkowo trudno wchodzę w tą wiosnę, ale co tam niech przychodzi to nam siły i chęci wrócą! Prawda
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witajcie ogrodomaniacy.
Trochę kłopotów na raz spiętrzyło mi się w ostatnich dniach i pracy ogrodowej też.Wczoraj jak miałem coś w końcu napisać,zbuntował się staruszek-komputer,ale powoli zaczynam panować nad tym całym bałaganem jaki mi się zrobił.
Dlatego dopiero dziś mogę Wam dziewczyny złożyć najlepsze życzenia z okazji 8 marca.
Martuś zapanowanie nad wszystkimi sadzonkami już nie długo będzie trudne jak co roku, bo lada moment pikowanie pomidorów i za tydzień gdzieś tak wysiew w całości wszystkich kwiatowych na ten rok.
Małgoś sezon zaczynasz na poważnie skoro papryki u Ciebie na tapecie. Domowa plantacja Ci się ładnie rozrasta a z każdym dniem miejsce będzie Ci się kurczyć,ale masz wszystko dokładnie ogarnąć,choćby i piętrowo. Jutro tak jak planujesz truskawki pozbaw starych,suchych liści żeby się choroby nie mnożyły w sezonie. A odmiana którą masz ode mnie to Roksana.
Warzywny meldunek tym razem.W zasadzie wszystko,czyli pomidory,papryka i cebula wzeszły b.dobrze,ale małym wyjątkiem jest jedna odmiana pomidora której wzeszło może 10%.Więc w trybie awaryjnym już ją dosiałem.Tak wyglądają te z pierwszego siewu,niedługo pikowanie.
Papryk w odmianach wyszło ponad 90%,ale jedna do dnia dzisiejszego jest zbuntowana,ani jednej siewki nie ma jeszcze.Pusty plac w doniczce to zakała Oda.
Pozostałe są OK.
Cebula w chwilowym nieładzie,gdyż zaczyna się prostować i każda w swoją stronę,ale za parę dni będzie wyglądać o wiele ładniej.A i zdjęcie robiłem przy żarówce.Najważniejsze że wschody są
Trochę kłopotów na raz spiętrzyło mi się w ostatnich dniach i pracy ogrodowej też.Wczoraj jak miałem coś w końcu napisać,zbuntował się staruszek-komputer,ale powoli zaczynam panować nad tym całym bałaganem jaki mi się zrobił.
Dlatego dopiero dziś mogę Wam dziewczyny złożyć najlepsze życzenia z okazji 8 marca.
Martuś zapanowanie nad wszystkimi sadzonkami już nie długo będzie trudne jak co roku, bo lada moment pikowanie pomidorów i za tydzień gdzieś tak wysiew w całości wszystkich kwiatowych na ten rok.
Małgoś sezon zaczynasz na poważnie skoro papryki u Ciebie na tapecie. Domowa plantacja Ci się ładnie rozrasta a z każdym dniem miejsce będzie Ci się kurczyć,ale masz wszystko dokładnie ogarnąć,choćby i piętrowo. Jutro tak jak planujesz truskawki pozbaw starych,suchych liści żeby się choroby nie mnożyły w sezonie. A odmiana którą masz ode mnie to Roksana.
Warzywny meldunek tym razem.W zasadzie wszystko,czyli pomidory,papryka i cebula wzeszły b.dobrze,ale małym wyjątkiem jest jedna odmiana pomidora której wzeszło może 10%.Więc w trybie awaryjnym już ją dosiałem.Tak wyglądają te z pierwszego siewu,niedługo pikowanie.
Papryk w odmianach wyszło ponad 90%,ale jedna do dnia dzisiejszego jest zbuntowana,ani jednej siewki nie ma jeszcze.Pusty plac w doniczce to zakała Oda.
Pozostałe są OK.
Cebula w chwilowym nieładzie,gdyż zaczyna się prostować i każda w swoją stronę,ale za parę dni będzie wyglądać o wiele ładniej.A i zdjęcie robiłem przy żarówce.Najważniejsze że wschody są
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 200p
- Posty: 286
- Od: 13 maja 2015, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witajcie!
Ja wczoraj też bawiłem sie w świstaka, na ręczniki papierowe poszły pomidory i papryka, a dzisiaj cebula.
Witku pięknie Ci wszystko powschodziło
Pozdrawiam
Ja wczoraj też bawiłem sie w świstaka, na ręczniki papierowe poszły pomidory i papryka, a dzisiaj cebula.
Witku pięknie Ci wszystko powschodziło
Pozdrawiam
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witam w (nareszcie) przedpołudnie.
Czyżby Wam nic nie kiełkowało?Nie wzrastało i nie pikujecie? Nie bardzo mi się chce wierzyć.
Relacje,postępy w pracach przy roślinach w domu i ogrodach a głównie zdjęcia nie tylko mile widziane a wręcz wymagam tego od Was.
Marek to że wschody są u mnie na dobrym poziomie to już jest sukces,teraz pora na właściwą pielęgnację,aby wyhodować ładną rozsadę. Brak ostatnio roślinom nie służy a najbardziej cierpią pomidory.Niedługo znajdą lepsze warunki po pikowaniu jak trafią do szklarni i wtedy będzie już z górki.Papryka o wiele mniej reaguje na niedostatek światła.
Wysiałem drugi rzut cebuli Exhibition,będzie jeszcze jeden.Cebuli będzie u mnie w tym roku więcej niż zwykle bo w planach mam uzyskanie ok.5000 siewek.
Marek jak już zacząłeś zabawę z trzema podstawowymi warzywami to postępy we wschodach i dalszej uprawie relacjonuj na bieżąco.
Tak więc ogrodnicy aparaty w dłoń i do dzieła. Nie ociągać mi się.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witek gdzie ja taki mały, początkujący pomidorowy ludzik mam wstawiać zdjęcia moich miernotek, śmiechem byś mnie zabił . Uczę się od Was i tworzę swoją listę pomidorową, dzisiaj ma zapaść ostateczna decyzją.
Pozdrawiam
Ula
Ula
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
O jest jeden(jedna) ananasik.
Nie bądź Ula taka skromna,chociaż to bardzo dobra zaleta. Każdy z nas kiedyś był takim pomidorowym i nie tylko ludzikiem więc na pewno Cię zabijał nie będę a wręcz przeciwnie w razie jakichś kłopotów w uprawie- coś podpowiem.Marniutkie pomidory to ja mam w tej chwili te z siania drugiego rzutu bo światła jak na lekarstwo,ale z czasem im się poprawi,jak co roku zresztą. Trzymam Cię za słowo,wieczorem chcę Twoją listę pomidorową tu widzieć. to tak na początek.
Nie bądź Ula taka skromna,chociaż to bardzo dobra zaleta. Każdy z nas kiedyś był takim pomidorowym i nie tylko ludzikiem więc na pewno Cię zabijał nie będę a wręcz przeciwnie w razie jakichś kłopotów w uprawie- coś podpowiem.Marniutkie pomidory to ja mam w tej chwili te z siania drugiego rzutu bo światła jak na lekarstwo,ale z czasem im się poprawi,jak co roku zresztą. Trzymam Cię za słowo,wieczorem chcę Twoją listę pomidorową tu widzieć. to tak na początek.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witek nie musisz czekać do wieczora, lista prawie gotowa, teraz muszę się zastanowić ile czego ( pewnie coś wyleci)
manitoba
mexico
lima
st. pierre
ispolin
soldacki
1884
stara babcina malinówka (od Morango)
ałtajskij oranżewnyj
amana orange
król syberii
orange banana
summer cider
white tomesol
white wonder
bołoto
malachitowa szkatułka
black from tula
black sea mam
noire de crimme
purple russin
raf ?
korale morango
artisan blush tiger
lemon plum
white cherry
green agata
manitoba
mexico
lima
st. pierre
ispolin
soldacki
1884
stara babcina malinówka (od Morango)
ałtajskij oranżewnyj
amana orange
król syberii
orange banana
summer cider
white tomesol
white wonder
bołoto
malachitowa szkatułka
black from tula
black sea mam
noire de crimme
purple russin
raf ?
korale morango
artisan blush tiger
lemon plum
white cherry
green agata
Pozdrawiam
Ula
Ula
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
No szybka jesteś. A Megagron gdzie? Polecam za niepowtarzalny smak i odporność na choroby.
Dużo masz odmian na ten rok i wiele ciekawych. Życia braknie żeby sprawdzić wszystkie a większości tych z Twojej listy Ula nie miałem,tym bardziej ciekaw będę jak Ci się sprawdzą. Więc jak widzisz Twoja relacja w sezonie bardzo mi się przyda i może i ja skorzystam z Twoich doświadczeń. Będę obserwował Raf-a jak Ci wyjdzie bo też go mam w tym roku pierwszy raz.I rosyjskie też interesujące.
Dużo masz odmian na ten rok i wiele ciekawych. Życia braknie żeby sprawdzić wszystkie a większości tych z Twojej listy Ula nie miałem,tym bardziej ciekaw będę jak Ci się sprawdzą. Więc jak widzisz Twoja relacja w sezonie bardzo mi się przyda i może i ja skorzystam z Twoich doświadczeń. Będę obserwował Raf-a jak Ci wyjdzie bo też go mam w tym roku pierwszy raz.I rosyjskie też interesujące.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).