Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Naprostowałam ją, tylko teraz się boję, czy za bardzo korzonków nie uszkodziłam, bo zawiązki kwiatów trochę jakby omdlały. Musiałam też zmienić część ziemi, bo z góry była sucha jak pieprz, a na dole doniczki wilgotna. Pewnie znów będzie się bidulka aklimatyzować i zrzuci pąki i liście Tej gałązki na dole jeszcze nie ucięłam, poczekam aż będzie miała liście i wtedy postaram się ją ukorzenić.
Jeśli to cytrus z nasiona to bez zaszczepienia na nim szlachetnej odmiany czyli zrazu z już owocującego cytrusa nie spodziewaj się kwiatów ani owoców wcześniej jak za 25-30 lat. Pokaż tego cytrusa.fredo pisze:Mam taką ładną cytrynkę. Mam ją 6 mies.
Ma ok. 25 cm, ale nie ma kwiatów, więc i owoców. Kiedy będą?
Za rok? Za 2 lata?
Jak taką delikatną roślinkę pielęgnować?
Odp. proszę.
Re: Cytryna z odnózek
Nie możliwe by Twoja znajoma miała cytrynę wysianą z pestki, która ma 15 lat i już kilka razy owocowała bo w naszych warunkach (nawet jeśli zapewnisz im idealne - szklarniowe) cytrusy wysiane z pestki owocują po 25-30 latach, moim zdaniem Twoja znajoma ma ukorzenioną wegetatywnie cytrynę i stąd owoce na niej, co zaś do metod rozmnażania możesz sobie ułamać gałązkę z jej cytryny i wsadzić w ziemię by ją ukorzenić poczytaj sobie o tym tutaj - ukorzenianie wegetatywne lub jeśli zdobyłbyś podkładki czyli właśnie wysiane z pestek cytrusy to możesz wziąć od znajomej gałązki cytryny i wszczepić sobie na taką podkładkę, więcej o tych metodach tutaj - przystawka ukośna i tutaj - okulizacja.tomaszwojtowicz pisze:Moja znajoma ma 15-letnia cytryne (wysiana z pestki), która już kilka razy owocowala.Wczoraj poprosilem o kilka odnózek, poniewaz wiem, ze tym sposobem szybciej doczekam sie owoców.Jak zaopiekowac sie nimi, aby sie ukorzenily?Do wody?A moze lepiej potraktowac ukorzeniaczem i do torfu z piaskiem?