Budki dla ptaków
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2371
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Budki dla ptaków
Mam wrażenie, że w budkach w tym roku nic nie zamieszkało Nie wiem czemu to przypisać?
Z innej beczki: na krzaku jagody kamczackiej, jakieś 0,5 m nad ziemią jakaś mała szara ptaszyna uwiła gniazdko. Odkryłam przypadkiem, gniazdko ciasno splecione z trawy, w środku sześć szarych, nakrapianych jaj. Ptaszek jak wspomniałam szary, niestety nie dane mi było przyjrzeć mu się dokładniej, bo szybko uciekł. Obecnie nie chodzę w tą część ogrodu, żeby go nie niepokoić. Ma Ktoś pomysł, czyje to gniazdko?
Z innej beczki: na krzaku jagody kamczackiej, jakieś 0,5 m nad ziemią jakaś mała szara ptaszyna uwiła gniazdko. Odkryłam przypadkiem, gniazdko ciasno splecione z trawy, w środku sześć szarych, nakrapianych jaj. Ptaszek jak wspomniałam szary, niestety nie dane mi było przyjrzeć mu się dokładniej, bo szybko uciekł. Obecnie nie chodzę w tą część ogrodu, żeby go nie niepokoić. Ma Ktoś pomysł, czyje to gniazdko?
Pozdrawiam Lucyna
- Panna_be
- 100p
- Posty: 146
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Budki dla ptaków
Witam. U nas już wczoraj postanowiliśmy posprzątać budki po sikorkach. Jest wrzesień, nie było drugiego łęgu, bo pierwszy był późno i stwierdziliśmy, że to już czas. Po otwarciu zobaczyliśmy, że gniazdo składało się w połowie z trawy, a w połowie z sierści i mnóstwa czarnych małych rabaszków, myślę, że były to pchły- nie chciałam się przyglądać za bardzo ;) Opuszczone gniazdko szybko wylądowało w ognisku. Ciekawa dla mnie była znaczna obecność prosionków, ale doczytałam, że dla nich to normalne środowisko, ale co robiły tam dwa ślimory bez skorupek?...
Re: Budki dla ptaków
W sobotę wysprzątałem moje 7 budek. W 4 z nich na pewno były lęgi, a w 1 najprawdopodobniej też chociaż gniazdko było dziwnie skromne.
Z 4 budek wyciągnąłem pięknie uformowane czyściutkie gniazdka: trawa, mech, sierść a więc to chyba były sikory. Dziatwa sikorkowa lata tu po całej okolicy, robią mi teraz inspekcję rynien i podbitki. Część pewnie będzie musiała migrować bo się wszystkie nie pomieszczą. Szkoda no ale takie życie.
Bardzo pocieszył mnie fakt, że żadna budka nie nosiła śladów ingerencji dzięcioła, kuny itp. ani innych zniszczeń. Dwie budki wymieniłem jednak na nowe. Jedna nie spełniała standardów bo była niewymiarowa a druga miała już 10 lat więc gniła. Chociaż akurat w tej budce były w tym roku na pewno 2 lęgi bogatek
Z 4 budek wyciągnąłem pięknie uformowane czyściutkie gniazdka: trawa, mech, sierść a więc to chyba były sikory. Dziatwa sikorkowa lata tu po całej okolicy, robią mi teraz inspekcję rynien i podbitki. Część pewnie będzie musiała migrować bo się wszystkie nie pomieszczą. Szkoda no ale takie życie.
Bardzo pocieszył mnie fakt, że żadna budka nie nosiła śladów ingerencji dzięcioła, kuny itp. ani innych zniszczeń. Dwie budki wymieniłem jednak na nowe. Jedna nie spełniała standardów bo była niewymiarowa a druga miała już 10 lat więc gniła. Chociaż akurat w tej budce były w tym roku na pewno 2 lęgi bogatek
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2167
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Budki dla ptaków
U nas w budkach mazurki x 8 i modraszki raz. Bogatkom niestety padły wszystkie młode. Nie było widać pasożytów, ani śladu napaści na gniazdo. Bardzo możliwe, ze winowajcą były opryski stosowane przez rolników. Kopciuszki straciły 2 lęgi, a widziałam jak nosiły zielone gąsienice, przypuszczalnie z opryskanej plantacji kapusty .
Re: Budki dla ptaków
Fatalne
Wspomagałem parę kosów i kowalików żywymi larwami mącznika kupionymi w sklepie dla hodowców gadów. Nosiły młodym jak szalone.
Trochę mi się za to oberwało tu na forum bo zasadniczo nie ma sensu dokarmiać ptaków. Lepiej jest aby same zdobywały pokarm dla siebie i dla młodych. Jak widać nie zawsze to działa prawidłowo.
Wspomagałem parę kosów i kowalików żywymi larwami mącznika kupionymi w sklepie dla hodowców gadów. Nosiły młodym jak szalone.
Trochę mi się za to oberwało tu na forum bo zasadniczo nie ma sensu dokarmiać ptaków. Lepiej jest aby same zdobywały pokarm dla siebie i dla młodych. Jak widać nie zawsze to działa prawidłowo.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2167
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Budki dla ptaków
Ot i w kolejnej budce martwy dorosły mazurek. Wysuszony, więc pewnie padł w tym czasie kiedy młode kopciuszki. W tym roku pola kapusty sięgały blisko budek lęgowych, wiec można się było spodziewać takiego skutku. Nie mam w pobliżu sklepu z żywymi larwami mączników, ale i tak nie zdążyłabym nic kupić na czas. Kapusta opryskana wieczorem, a ptaszki już od 4 rano karmiły młode zatrutymi gąsienicami. Dorosłe jakoś się nie zatruły, to chyba musiały tego nie jeść, albo w niewielkiej ilości.
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 984
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Budki dla ptaków
vitoldo proszę podaj wymiary swoich budek dla sikorek.
Mój mąż zrobił budki, a sikorki dalej mają lęgi w bramie wjazdowej.!
Mój mąż zrobił budki, a sikorki dalej mają lęgi w bramie wjazdowej.!
Re: Budki dla ptaków
Nie robię budek sam, z reguły kupuję je na popularnym portalu. Zwracam uwagę na grubość desek oraz na głębokość wlotu od dna budki. Ten drugi parametr jest bardzo ważny aby np. kuna czy kot nie sięgnęły łapą i nie wyciągnęły piskląt. Wiele budek bywa niestety trochę za płytka.
Grubość desek jest ważna aby dzięciołowi nie chciało się rozkuwać ścianki by wydobyć jaja czy pisklęta. Gdy puknie i się zorientuje, że ścianka jest cienka, to rozkuje i jest masakra
Przykładowo takie kupowałem, dość solidne.
TYP A Gatunki zasiedlające budki lęgowe typu A: sikora bogatka, mazurek, wróbel, muchołówka żałobna, sikora modra, pleszka, rzadziej sikora sosnówka i czubatka.
Wewnętrzny wymiar dna: 11×11 cm
Głębokość od wlotu do dna: 17 cm
Grubość desek 2 cm
Szerokość 15 cm
Długość 15 cm
Wysokość budki 29 cm
Wysokość całkowita 35 cm
Średnica wlotu 33 mm albo 29 mm
Daszek powinien mieć spadek od pnia na zewnątrz a nie odwrotnie, do pnia, żeby nie zalewało wodą "pleców" budki.
Ewentualnie daszek dwuspadowy na boki ale musi być solidny bez szpary na środku, aby nie lało się do środka..
Grubość desek jest ważna aby dzięciołowi nie chciało się rozkuwać ścianki by wydobyć jaja czy pisklęta. Gdy puknie i się zorientuje, że ścianka jest cienka, to rozkuje i jest masakra
Przykładowo takie kupowałem, dość solidne.
TYP A Gatunki zasiedlające budki lęgowe typu A: sikora bogatka, mazurek, wróbel, muchołówka żałobna, sikora modra, pleszka, rzadziej sikora sosnówka i czubatka.
Wewnętrzny wymiar dna: 11×11 cm
Głębokość od wlotu do dna: 17 cm
Grubość desek 2 cm
Szerokość 15 cm
Długość 15 cm
Wysokość budki 29 cm
Wysokość całkowita 35 cm
Średnica wlotu 33 mm albo 29 mm
Daszek powinien mieć spadek od pnia na zewnątrz a nie odwrotnie, do pnia, żeby nie zalewało wodą "pleców" budki.
Ewentualnie daszek dwuspadowy na boki ale musi być solidny bez szpary na środku, aby nie lało się do środka..
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- Panna_be
- 100p
- Posty: 146
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Budki dla ptaków
Parę stron wcześniej są opisy jak forumowicze robili budki wg pomysłu profesora Sokołowskiego dosyć dobrze opisane razem z rysunkami i Vitoldo też przesyłał odnośnik do ciekawego YT na ten temat.
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 984
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Budki dla ptaków
Dziękuję. Wymiary przekażę mężowi, który będzie generalnym wykonawcą.
2 lata temu kupiliśmy budki, ale nie zostały zasiedlone.
Myślę, że odległość od podstawy do wlotu była za mała.
Jedną mąż zdjął z drzewa i dosztukował od dołu i wprowadziły się na wiosnę szpaki.
2 lata temu kupiliśmy budki, ale nie zostały zasiedlone.
Myślę, że odległość od podstawy do wlotu była za mała.
Jedną mąż zdjął z drzewa i dosztukował od dołu i wprowadziły się na wiosnę szpaki.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2371
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Budki dla ptaków
Przymroziło więc dzisiaj poczyściłam budki i włożyłam do każdej solidną garść sierści po strzyżeniu psa. Niech ptaszki mają ciepło
Pozdrawiam Lucyna
Re: Budki dla ptaków
U mnie nawet grube ścianki budek mają ślady rozkuwania przez dzięcioły, raczej im się nie udało ale budki muszę wymienić na nowe. Teraz kupie takie z metalową ochroną otworu wejściowego, to powinno wystarczyć i zabezpieczyć pisklęta.
- Panna_be
- 100p
- Posty: 146
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Budki dla ptaków
Drodzy Forumowicze, mam zagwostke. Jesienią czyściliśmy budki dla sikorek i parę tygodni temu widziałam przy jednej z nich wzmożony ruch. A w tym tygodniu przyglądałam się jej i nie widziałam, żeby jakieś sikorki się przy niej kręciły. Pomyślałam o nieszczęściu, które mogło je spotkać i pisklętach niemających szans na przeżycie i postanowiłam zajrzeć do środka, a tam zbudowane nowe ładne gniazdo i zupełnie puste! Ani śladu skorupki ani kupki ;) Pragnę nadmienić, że budka była dobrze wykonana, zabezpieczona przez drapieżnikami i innymi dzięciołami. Mieliście tak kiedyś? Myślicie, że się rozmyśliły?