Apteka na działce

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Apteka na działce

Post »

Na bolące stawy i inne miejsca stosuję nalewkę z datury,tej znanej trującej.Działa mocno
przeciwbólowo,ale całego człowieka nie wyleczy,tylko trochę znieczuli.Poza tym pomaga też
w spaniu.Dodatkowe atrakcje,to erotyczne sny,ale tylko u młodych,starym to może się najwyżej
przyśnic lodówka.Zapomniałem,trzeba stosować zewnętrznie,nie pić tego.Pół butelki posiekanych
zielonych owoców dopełnić alkoholem,jak się zrobi brązowe,smarować bolące miejsca przed spaniem.
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2205
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Apteka na działce

Post »

Mirzanku te erotyczne sny to by mi się całkiem ,całkiem podobały,ale dlaczego tylko u młodych ? :;230 :heja Czy starzy składali reklamacje?No dobra już zadowolę się znieczuleniem,postaram się o roślinkę.Dziękuję! ;:7
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Apteka na działce

Post »

Mirku ta nalewka z datury to ciekawe ziółko ... :;230
Takie dwa a nawet trzy w jednym - czyli warta zainteresowania.
A teraz mam prośbę do Ciebie - sytuacja podbramkowa zmusza mnie do skorzystania z dobrodziejstw korzenia Żywokostu.
Do tej pory korzystałam tylko z liści a obróbka korzenia to : całkiem inna para kaloszy ...".

Chcę zrobić olej żywokostowy ale z dodatkami
przepis:
> 5 łyżek kwiatów dziurawca
> 5 łyżek kwiatów nagietka
> 5 łyżek korzenia żywokostu
Wsypać wszystko do rondla, wlać 2 szklanki oleju z oliwek lub lnianego,
ogrzewać na maleńkim ogniu około godziny,
następnie zdjąć z ognia i pozostawić do naciągnięcia na kilka godzin.
Podgrzać i przecedzić.
Do oleju dodać 2 buteleczki spirytusu kamforowego.

Na chwilę obecną żywokost jeszcze rośnie na działce ale październik to już dobra pora kopania. Czy do suszenia lepiej go pokrajać,zmielić itp a może po wysuszeniu dopiero ale wtedy będzie twardy?
Opisywane sa rożne metody ale która lepsza i prostsza ?
Temat przerabiałeś więc proszę podpowiedz mi.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Apteka na działce

Post »

Myślę,że lepiej użyć świeżego korzenia żywokostu.Wysuszyłem kiedyś zmielony,po wyschnięciu
zrobił się twardy jak róg i nie za bardzo miał chęć wchłaniać wodę czy alkohol.W użyciu dosć
paskudny,jak gęsty czarny kisiel,przy wcieraniu robią się kluchy.
Zwykły spirytus salicylowy działa przeciwbólowo na stawy,można smarować,nacierać spirytusem
bolące miejsca.Teraz łykam Hialumax Duo i Melobax i jest nieźle.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Apteka na działce

Post »

lojka 63 pisze:Mirzanku te erotyczne sny to by mi się całkiem ,całkiem podobały,ale dlaczego tylko u młodych ? :;230 :heja Czy starzy składali reklamacje?No dobra już zadowolę się znieczuleniem,postaram się o roślinkę.Dziękuję! ;:7

Bo dla starego,bardziej erotyczną figurę ma lodówka,oraz jej zawartość pobudza wyobraźnię.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Apteka na działce

Post »

Dzięki za szybka odpowiedź. teraz planowałam zrobić ze świeżego a resztę jakoś przechować i stąd pomysł o suszeniu.
Ciekawe czy można go zamrozić ?
Zrobię większą porcję oleju i będę przechowywać w lodówce tak na wszelki wypadek.

"...Bo dla starego,bardziej erotyczną figurę ma lodówka,oraz jej zawartość pobudza wyobraźnię. .."

Rozśmieszyłeś mnie do łez .
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Apteka na działce

Post »

Wczoraj spędziłam trochę czasu przy komputerze szukając informacji na temat naturalnych metod na ból stawów nie tylko dla siebie bo moja przyjaciółka ma spore problemy ze stawem kolanowym i pewnie czeka ją wymiana.

Znalazłam bardzo ciekawy artykuł mówiący o tej roślinie a ważny dla wszystkich, którzy cierpią z powodu RZS i nie tylko...
http://www.reumatologia24.pl/plectranth ... stawow.htm

Uprawiam ją od jakiegoś czasu w domu i na działce też bo potrzebuje sporo liści.

Obrazek
Obrazek


Cytuje w całości poniżej
"Plectranthus amboinicus chroni przed destrukcją kostną w przebiegu chorób zapalnych stawów

Plectranthus amboinicus jest rośliną z grupy bylic, które może znaleźć zastosowanie w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów. Roślina ta wykazuje wybitne właściwości związane z hamowaniem procesu destrukcji kostnej.

U podstaw działania Plectranthus amboinicus leży hamowanie osteoklastogenezy oraz ekspresji NFATc1.

Działanie tej rośliny było przebadane klinicznie, po zastosowaniu jej stwierdzono zmniejszenie parametrów zapalnych i ustąpienie objawów klinicznych, głównie obrzęku stawów.

Plectranthus przeciwdziała destrukcji kostnej u chorych z reumatoidalnym zapaleniem stawów. Substancją czynną, która odpowiedzialna jest za działanie Plectranthus amboinicus jest kwas rozmarynowy. To on jest odpowiedzialny za molekularne zmiany, leżące u podłoża działania przeciwzapalnego rośliny.

Roślina jest dostępna w Polsce i możliwe jest jej stosowanie jako uzupełnienie leczenia farmakologicznego reumatoidalnego zapalenia stawów.

Tadeusz Markowski, 2011-07-04


Kolor zielony zarezerwowany jest dla Administratora i Moderatorów.
Adam
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2205
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Apteka na działce

Post »

Mirzanku -uśmiałam się do bólu co do tej lodówki bo właśnie kupiłam sobie taką 2 razy większą masz zupełną rację a teraz mam prośbę -pytanie czy znacie roslinki które można chodować -zmniejszające apetyt ,może sprzedam dużą lodówkę . :;230
Awatar użytkownika
ellap75
200p
200p
Posty: 232
Od: 5 lip 2010, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Apteka na działce

Post »

lojka 63 pisze: teraz mam prośbę -pytanie czy znacie roslinki które można chodować -zmniejszające apetyt ,może sprzedam dużą lodówkę . :;230
Wspaniale zmniejsza apetyt roślina Solanum tuberosum. Część lecznicza rośliny to bulwy, trzeba je wykopać koniec sierpnia - początek września. Bulwy spożyte w odpowiedniej ilości po ugotowaniu lub usmażeniu zmniejszają łaknienie i dają uczucie sytości trwające do 3-4 godzin. :wink:
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1046
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Apteka na działce

Post »

Krysiu, mam Plectranthus amboinicus :) Dzięki Tobie ;:196 , wreszcie wiem co dostałam od Andzi. A jak to stosujesz?
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: Apteka na działce

Post »

Chyba jednak zaspokajać nadmierny apetyt nie ziemnakiem (S. tuberosum) a bulwami słonecznika bulwiastego czyli Topinamburu, bo zawartośc skrobi ma bardzo małą, raczej odchudzają :).
Zastanawiam się jeszcze nad macą (Lepidium), bardzo przypomina polska rzepę, rodzina ta sama i wartości mikroelementów również mają podobne, a jest łatwo dostępna w dużych ilościach szczególnie teraz (siana jako poplon scierniskowy). Chyba jednak różne przekadła ludowe mają swoje racje: "zdrowy jak rzepa, Krzepki jak rzepka"
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Apteka na działce

Post »

Trzeba szukać- potrawy termogenne,termogeniki.
http://portal.bikeworld.pl/rower/artyku ... +przepisy/
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Apteka na działce

Post »

olibabka pisze:Krysiu, mam Plectranthus amboinicus :) Dzięki Tobie ;:196 , wreszcie wiem co dostałam od Andzi. A jak to stosujesz?
Marysiu tą roślinę nazywają także "Cuban oregano" i pod tą nazwą na stronach obcojęzycznych znalazłam kilka ciekawych wiadomości. Potwierdziły to co przekazała mi pani, która przywiozła go z jakiejś dalekiej wyprawy.
Ona dodaje troszkę więcej do herbaty w chwilach umiarkowanego bólu głowy i pomaga.
Pewnie to zależy jakiego pochodzenia są te bóle ...
Stosować go można w podobnych potrawach jak stosujemy szałwię, rozmaryn,oregano i tymianek. Tak też robię ale najczęściej uszczykuje kawałki liścia i dodaje do parzenia herbaty. Lubię rożne smaki i zapachy.
Nie mogę używać cytrusów i dodatek liścia w zupełności mi wystarcza.
Ostatnio zrobiłam nalewkę z myślą o problemach ze stawami.
Nie wyciskałam soku tylko zmiażdżyłam liście i zalałam to alkoholem , na 1 część liści 3 części płynu. Ma stać 3 ? 4 tygodnie w ciemnym i ciepłym miejscu.
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”