Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Waży sporo.
Jak przechowujesz roślinę przez zimę?
Jak przechowujesz roślinę przez zimę?
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Pepino mam pierwszy raz więc nie ma zbytniego doświadczenia z tymi roślinami. Od roślin matecznych (trzy krzaki po 2 m) pobrałem przed końcem września trzy sadzonki które będą zimowały w szklarni razem z cytrusami i palmami. Planuję utrzymywać tam temp. między 5-12 stopni. Mam nadzieję że przezimują i wiosną z nich pozyskam nowe sadzonki.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13819
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
W tym sezonie spróbuje po raz pierwszy uprawy Pepino. Muszę doczytać kiedy je sie wysiewa, bo po za nasionami nie posiadam żadnej wiedzy odnośnie ich uprawy, a bardzo mi się spodobały.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13819
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Dzisiaj startuje z Pepino. Muszę tylko odszukać nasiona w swoich zasobach. Mam nadzieje, że z kiełkowaniem nie będzie problemu.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Moje ubiegłoroczne wysiewy spełzły na niczym. Może nasiona były nie tages.
W tym roku jeszcze nie mam nasion, zastanawiam się czy jest sens.
W tym roku jeszcze nie mam nasion, zastanawiam się czy jest sens.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13819
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Po wczorajszym wertowaniu wątku, też miałem lekkie zawahanie ale stwierdziłem, że spróbuje.
Tylko otrzymałem nasionka z dwóch źródeł: Jedno opisane Pepino mixture z nasionkami ogórkowatymi lekko i Pepino gold z nasionkami lekko oberzynowatymi. Teraz mam lekki mętlik co z tego wyrośnie ale martwić się będe później.
Tylko otrzymałem nasionka z dwóch źródeł: Jedno opisane Pepino mixture z nasionkami ogórkowatymi lekko i Pepino gold z nasionkami lekko oberzynowatymi. Teraz mam lekki mętlik co z tego wyrośnie ale martwić się będe później.
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Mi w tamtym roku wzeszło jedno nasionko, przez długi czas podejrzewałam że to jakiś chwaścik, ale dałam mu szansę i okazało się być pepinem Jednak niestety nie zaowocowało przed zimą...
Miałam też dwie sadzonki z lidla, jedną posadziłam na działce, drugą na balkonie. Balkonowa bardzo wybujała i zaowocowała (wprawdzie tylko 4 owocami), a ta działkowa przez 2 miesiące prawie wcale nie rosła i ostatecznie pożytku z niej nie było.
Co ciekawe, nasiona i sadzonki były opisane jako pepino gold, ale nieco różniły się wyglądem. Te z lidla miały bardziej podłużne i spiczaste liście, błyszczące. To co wyrosło z nasionka z kolei było bardziej włochate.
W tym roku nie planuję bawić się z pepinem bo owoce nie przypadły mi do gustu.
Miałam też dwie sadzonki z lidla, jedną posadziłam na działce, drugą na balkonie. Balkonowa bardzo wybujała i zaowocowała (wprawdzie tylko 4 owocami), a ta działkowa przez 2 miesiące prawie wcale nie rosła i ostatecznie pożytku z niej nie było.
Co ciekawe, nasiona i sadzonki były opisane jako pepino gold, ale nieco różniły się wyglądem. Te z lidla miały bardziej podłużne i spiczaste liście, błyszczące. To co wyrosło z nasionka z kolei było bardziej włochate.
W tym roku nie planuję bawić się z pepinem bo owoce nie przypadły mi do gustu.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Właśnie te z Lidla są inne niż Pepino gold, nigdy nie udało mi się doprowadzić ich do owocowania.
W tym roku też odpuszczam.
W tym roku też odpuszczam.
- Mandolina95
- 100p
- Posty: 127
- Od: 13 lip 2016, o 22:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Wczoraj wysiałam nasionka pepino. Wcześniej zrobiłam próbę kiełkowania i po tygodniu pojawił się pierwszy kiełek.
Pozdrawiam!
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Ja swoje pepino wysiałam 4 dni temu. Może w tym roku się uda.
W zeszłym roku wysiewałam bardzo późno(koniec maja) dla eksperymentu bo dostałam wtedy nasiona ale nie zdążyło zaowocować, jakieś ptaszysko lub inny szkodnik ściął mi je przy ziemi, ładnie odbiło, kwitło ale nic więcej z tego krzaczka nie miałam.
Dwa lata temu dostałam pierwszą sadzonkę od koleżanki, ale też było późno, a na dodatek zaatakowała je i prawie zabiła mszyca.
W zeszłym roku wysiewałam bardzo późno(koniec maja) dla eksperymentu bo dostałam wtedy nasiona ale nie zdążyło zaowocować, jakieś ptaszysko lub inny szkodnik ściął mi je przy ziemi, ładnie odbiło, kwitło ale nic więcej z tego krzaczka nie miałam.
Dwa lata temu dostałam pierwszą sadzonkę od koleżanki, ale też było późno, a na dodatek zaatakowała je i prawie zabiła mszyca.
Pozdrawiam, Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Przez 3 lata kombinowałem. Siałem wcześnie, sadziłem u znajomych w szklarni, ukorzeniałem i zimowałem pędy boczne. W końcu stał stał się cud. Wywaliłem wszystkie nasiona jakie miałem i od razu poczułem się lepiej. Czego i Wam wszystkim życzę.
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
Zostały mi dwa nasiona, więc w najgorszym wypadku spróbuję jeszcze za rok. Chyba że się uda w tym
Pozdrawiam, Ewa