Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
-
- 500p
- Posty: 778
- Od: 10 mar 2011, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Passiflora cz.2
Czy można jakoś zidentyfikować taką małą siewkę? jaka to passiflora? myślałam, że zwykła ale ona ma chyba inne liście,
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Passiflora cz.2
Może to będzie passiflora edulis? Wydaje mi się dość podobna.
- avariel
- 50p
- Posty: 56
- Od: 20 maja 2011, o 22:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Passiflora cz.2
w tym roku wsadziłam do ziemi passiflorę z domu, w doniczce, z zamiarem wykopania jej przed zimą i przeniesienia do domu. Kwitnie, jak zwykle, pięknie na każdym pędzie. Teraz zastanawiam się, bo kusi mnie, żeby spróbować ją przezimować w gruncie. Co o tym myślicie, jakie macie doświadczenia? Dodam, że moja lokalizacja to Dolny Śląsk, więc stosunkowo ciepły region (ale mróz to i tak mróz... ).
Mój plan B to pobrać pędy i ukorzenić w wodzie - 80% takich "sadzonek" mi się ukorzenia, po prostu tnę i wsadzam do wody. Więc w razie czego będę mogła przedłużyć pokolenie wyhodowanej od nasionka męczennicy
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6413
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Passiflora (męczennica, marakuja) - sadzonkowanie
Jak myślicie, zostawić jeszcze passiflorę na działce? Rośnie w ogromnej misce, a przyjezdzamy raz na tydzień.
Proszę o jakieś sugestie.
Proszę o jakieś sugestie.
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Passiflora (męczennica, marakuja) - sadzonkowanie
Ja bym zostawił ma być całkiem ciepło, ja moje przyciąłem kilka tygodni temu i rosną jak głupie pomimo niezbyt sprzyjających warunków już z poł metra ma najdłuższy odrost a jest ich multum
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Passiflora (męczennica, marakuja) - sadzonkowanie
Pochowaliście swoje passiflory? Ponoć szykuje się 'mroźny' weekend ja moje chyba już zabiorę bo nie darował bym sobie uśmiercenia ich.
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 13 mar 2013, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdansk
Re: Passiflora (męczennica, marakuja) - sadzonkowanie
własnie ,zabierać czy zostawiać....ja swoje trzymam na balkonie.....i zaczynają im żółknąć liście ,czy to już okres spoczynku....,jak przeniose do mieszkania to będą zachowywały się jak rośliny domowe i i będą rosnąć dalej? dzień ciepły ale noce juz zimne .....proszę o jakąś odpowiedz,żebymi nie padły
Re: Passiflora (męczennica, marakuja) - sadzonkowanie
Jeśli chodzi o passiflory to zależy od gatunku,ja niektóre trzymam bardzo długo,bywało że był przymrozek i nic się im nie stało,a niektóre jak trifasciata,coraiacea,mollisima są już w domu,to normalne że żółkną im liscie,gdy wezmiesz je do domu to z pewnością stracą większośc lisci i wypuszczą długie dzikie pędy które na wiosne trzeba przyciąć.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Passiflora cz.2
W zeszłym roku kupiłam w Auchanie passiflorę NN. Stała między powojnikami, a na regale był jedynie napis "pnącza" lub "clematisy" (w tej chwili już nie pamiętam). Ponad rok czekałam aż zakwitnie i w końcu się udało. Mam nadzieję, że może ktoś mi pomoże w identyfikacji rośliny . Oglądając różne zdjęcia uznałam, że prawdopodobnie to p. violacea, ale nie mam pewności. Proszę o pomoc .
Oto jej kwiat:
Oto jej kwiat:
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 1 mar 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Passiflora cz.2
Myślę że to jest passiflora amethyst. ;)
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Passiflora cz.2
Większość passi zaczęła mocno pączkować
U olbrzymiej pierwsze 4 pączki
Rosła jak szalona a jak pokazał się pierwszy pączek to całkowity stop
Roślina ma jakieś 170 cm czy oberwać część pączków ?
U olbrzymiej pierwsze 4 pączki
Rosła jak szalona a jak pokazał się pierwszy pączek to całkowity stop
Roślina ma jakieś 170 cm czy oberwać część pączków ?