Kosmos - Onętek

[Zdenerwowana]

Ale za to jaki ladny. Jak sobie radzi z wodą (a raczej jej brakiem)?

[Jolek]

No cóż , jak to w naturze- 1 bierze wszystko
Jak widzę , że kłania się ziemi to podlewam.

W ogrodzie też już co poniektóre mają malutkie pączki.

[Locutus]

Siarkowy w akcji:





Pozdrawiam!
LOKI

[Seroentyn]

Mi w tym rok udało się posiać pełne kosmosy. Zobaczymy co z tego zakwitnie. Niestety w paczce było tylko kilka nasionek.

[Jolek]

U mnie już coś drgnęło są pierwsze kwiatki.

[Pawrzes]

U mnie Warszawianki w tym roku wolno rosną, nawet bardzo liczne samosiejki wykiełkowały późno, chyba czekają na cieplejsze noce... Tylko jeden kwiatek się pokazał z zebranych pełnych białych w ubiegłym roku ale w wyniku krzyżówki jest on różowy i wygląda jak muszelkowy.

[poll85]

Witam
Mam pytanie odnosnie nasion. czy trzeba czekac az same zaczna wypadac i wtedy zbierac i suszyc czy wystarczy ze kwiatek przekwitnie?
Pozdrawiam

Proszę o poprawną pisownię./Iwona

[Jolek]

Jak kwiatek przekwitnie to nasiona nie są jeszcze dojrzałe. Najlepiej jest zbierać nasiona gdy nasiennik wygląda jak ,,jeż zwinięty w kulkę". Wtedy można spokojnie je obrywać .

U mnie jest już zbiór nasionek a małą garść wysiałam ponownie aby coś znów urosło i cieszyło oczy do zimy.

[nalini]

Ja co roku muszę się ścigać z ptakami wyskubującymi nasiona kosmosu. Zawsze czekałam, aż z pączka zrobi się jeżyk. Czy zbierałaś może kiedyś nasiona gdy były jeszcze nie całkiem brązowe (pękaty pączek, ale jeszcze nic się nie rozdziela, zewnętrzne nasiona lekko zmieniają kolor z zielonego na brąz?) - cały nasiennik bez wyskubywania, tak żeby doschły już rozłożone w pudełku?
Zależy mi żeby zebrać jak najwięcej nasion, bo bardzo lubię kosmosy i mam taki kawałek nieużytku który chciałabym pokryć samosiewnymi kwiatami.

[kryzysowa]

Szukałam informacji na temat kosmosu czekoladowego i natknęłam się na ten wątek, potwierdzający, że gusta ludzi są bardzo różne.
Ja z tym zwykłym kosmosem walczę jak z zielskiem, przeokrutnie go nie lubię, za to on kocha mnie bardzo, nie wiem ile siewek w tym roku wylądowało na kompostowniku, ale idzie to w tysiące

[GrazynaW]

Takiego spotkałam w parku.



Może nie powinnam ale zabrałam jednego "jeżyka" z nasionkami.
Może w następnym roku będę mieć takiego w ogrodzie?

[emalia112]

Jest niziutki i śliczny

[GrazynaW]

To chyba siarkowy.