Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

[markoch]

Cytrynówka:
2 litry spirytusu
2 litry wódki
2 litry rumu
2 litry miodu
sok z 5 kg cytryn
Wszystko połączyć i czekać aż nabierze mocy. Po pół roku gotowa do picia. Wyśmienita.
Przyznam , że nigdy jej nie robiłam ale za to piłam i potwierdzam , że pyszna . Cytryny jesienią nie są drogie ale inne składniki niestety tak. Mam nadzieję , że uda mi się zrobić choćby z połowy powyższej porcji.

[kaLo]

Dzisiaj nastawiłem nalewkę z aronii w sposób zbliżony do tego ze str.1 nr.9.Różnice są niewielkie ale wg. mnie znaczące:ilość cukru 0,5 kg na 2kg owoców jest zupełnie wystarczająca(dodany razem z alkoholem),dodanie soku z cytryny zaokrągla smak i poprawia kolor,zbyt duża ilość (wystarczy połowa tego co w przepisie)skórki pomarańczowej powoduje że smak jest b. cytrusowy.Aronia powinna być leżakowana 3-4 dni po zerwaniu i dzień wcześniej termizowana w piekarniku w temp.70-80 st.przez 30-60 min.Pozwala to uniknąć posmaku surowizny w nalewce ( także w winie).Podobnie kiedyś postępowała moja babcia z jarzębiną i dzikim bzem wkładając na noc do przestudzonego pieca chlebowego.

[grazynarosa22]

Jak się zapatrujecie na pomysł wymiany nalewek....ja mam taka a ty inną,i wymianka np po 1/2 l.
Co WY na to???

[robertP2]

Cytrynówka:
2 litry spirytusu
2 litry wódki
2 litry rumu
2 litry miodu
sok z 5 kg cytryn
Wszystko połączyć i czekać aż nabierze mocy. Po pół roku gotowa do picia. Wyśmienita.
Przyznam , że nigdy jej nie robiłam ale za to piłam i potwierdzam , że pyszna . Cytryny jesienią nie są drogie ale inne składniki niestety tak. Mam nadzieję , że uda mi się zrobić choćby z połowy powyższej porcji.

A nie lepiej powiesić cytrynę nad alkoholem w słoiku i dodać szczyptę cukru lub miodu ?

[markoch]

Mam problem , może ktoś doradzi co zrobić.Otóż skosztowałam moją ubiegłoroczną nalewkę z gruszek , która do użytku powinna być dopiero w grudniu 2013 i stwierdziłam iż smak zdominowany jest przez gożdziki. Niby smakuje ale trudno się domyślić , że to gruszkówka . Zastanawiam się nad rozwiązaniem tego problemu. Mam dwa pomysły ale nie wiem co wy, bardziej doświadczeni, o tym powiecie . 1) zalać nowe gruszki spirytusem i po 6 miesiącach połączę nalew z gotową nalewką .2) zalać gruszki nalewką już gotową i odstawić na kilka miesięcy.
Co o tym sądzicie? Proszę o pomoc

[wosiek67]

Stawiam na rozwiązanie nr 1 w drugim przypadku smak i aromat goździków pozostanie nadal dominujący. Tak sądzę.

[markoch]

Wosiek , serdecznie dziękuję za podpowiedz. Gruszki , cudownie żółte już czekają na zalanie

[izaziem]

Ja tak sobie 'przegoździkowałam' porzeczkówkę nigdy więcej goździka do takich owocówek.

[wosiek67]

Z "korzeniami" zawsze trzeba uważać mają wiele zalet ale co za dużo to niezdrowo

[kaLo]

Gruszki , cudownie żółte już czekają na zalanie

Gruszki mają b. delikatny aromat i w starych przepisach polecają dodać pewną ilość gruszek dzikich które są b. aromatyczne,dodadzą troszkę kwasu i cierpkości.Podobne porady dotyczą jabłek.U mnie po wiśniówce i aroniówce kolej na dereniówkę.

[wosiek67]

A ja na ten rok produkcję nalewek zakończyłem na troszkę ponad 8 l już je nawet przefiltrowałem. Teraz jeszcze odstoją swoje. Pierwsze degustacje wypadły bardzo korzystnie

[grazynarosa22]

Wosiek....jak to zakończyłeś a pigwówka

[kaLo]

Jest jeszcze żurawinówka ,tarniówka ,jarzębinówka...

Ja tak sobie 'przegoździkowałam' porzeczkówkę nigdy więcej goździka do takich owocówek.

Jest taka pyszna nalewka kresówka ukraińska:2 cz wiśni.1 cz porzeczki cz.1 cz malin.Jeżeli masz te nalewki możesz spróbować rozcieńczyć te gożdziki.Trzeba jeszcze dodać trochę cynamonu.Możesz spróbować na niewielkiej ilości.