Potrawy Wigilijne

[akl62]

Mojemu koledze bardzo zasmakowała kutia, którą przywiózł ktoś z naszej paczki na spróbowanie. Postanowił zrobić to nastepnego roku u siebie. Tylko trochę mu się pomyliło. pszenicę zamiast sparzyć, skiełkował.

Gwaiazdki piękne. Gdzieś mam w domu taki sprzęt. Muszę odszukać.
Już na parze grzeje się kapusta do pierogów i są zaparzone grzyby do uszek. Dziś dzień lepienia.

[skarpetka]

GWIAZDKI na GWIAZDCETo ciasteczka o samych zaletach , bo
a/ tanie
b/ szybkie i łatwe do przygotowania( udają się nawet mnie)
c/ pyszne
d/ śliczne - czyli same plusy

Podstawowa sprawa to "GWIAZDKA"



Ciasto to żadna filozofia , trzeba mieć natomiast foremkę - aluminiową gwiazdkę na drucie. Moja jest w domu " od zawsze" ale można taką kupić na straganach , na targowisku , w niektórych sklepach z art. gospodarstwa domowego.

" Gwiazdki na gwiazdce" ok. 40 sztuk
- 1 szkl. mąki
- 1 jajko
- 1 łyżeczka spirytusu
- 1 łyżeczka śmietany(słodkiej lub kwaśnej 30%)
- 1 mały cukier waniliowy
- szczypta soli
- 3/4 szkl. wody
Zmiksować na jednolite , dość rzadkie ciasto
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
W rondlu rozgrzać tłuszcz , jak do smażenia chruścików lub pączków . Zanurzać gwiazdkę na chwilę w ciepłym tłuszczu , potem w cieście i znów w tłuszczu. Jeśli ciasto nie odpadnie od foremki samo- lekko zepchnąć je patyczkiem. Smażyć na tłuszczu na jasno- złoty kolor. Osączać z nadmiaru tłuszczu na bibule, przestudzone posypywać cukrem -pudrem. Na środek każdej gwiazdki dać troszkę konfitury.







Proszę się częstować:


- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Te gwiazdki nadają się w podanej wyżej wersji do kawy, a ja robię je jeszcze na wigilię do barszczyku lub niekiedy do bulionu- wtedy do ciasta nie dodaję cukru -pudru.

Mam podobną foremkę, ale zapodziałam gdzieś przepis. Wielkie dzięki za przypomnienie

[biedronka52]

Witam!trafiłam na tę stronę o 3-lata za pózno bardzo fajne przepisy. U mnie na wigilie musi być
-zupa grzybowa z łazankami
-karp smażony
karp w galarecie po żydowsku
Sledzik w śmietanie
śledzik korzenny
ryba w warzywach
koniecznie racuchy postne z niespodzianką
pierogi z kapustą i grzybami
sałatka z tuńczyka
kompot z suszu
orzechowiec
keks
strucla makowa
jabłecznik
oraz PASZTET Z SELERA. Uwielbiany przez wszystkich.
Podaję przepis, bo nie widziałam go tutaj.
1-kg selera
2-średnie cebule
kostka margaryny
5 jajek.
1,5 szkl bułki tartej
0.5 szkl kaszy manny, 2 kostki rosołowe ,3-4 ząbki czosnku, sól, pieprz, ostra mielona papryka
Seler obieramy, kroimy w ćwiartki gotujemy 30 min. Wyjmujemy, studzimy i ścieramy na tarce o dużych oczkach, cebulę i czosnek obieramy i ścieramy na tarce, dodajemy do selera. Gotujemy szklankę wody. wkładamy margarynę kostki i warzywa. Gotujemy 20 minut na małym ogniu, studzimy. Do masy dodajemy kaszę mannę jajka i bułkę, doprawiamy do smaku. Podłużną formę
wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy masę. Wychodzi 2 połużne blachy. Pieczemy 1,5 godz. w 180* aż pasztet się zarumieni. Smacznego.

[ostatnia szansa]

U moich babć, a potem u mojej mamy, w Wigilię nie jadło się ciast. Cały dzień się pościło (2 lekkie małe posiłki postne), na uroczystą kolację dużo potraw bezmięsnych. Ciasta zaczynało się jeść 25 grudnia.

[whitedame]

Szukam przepisu na śledzie wigilijne, jakie jadłam w moim domu, w dzieciństwie kiedy jeszcze żyła Babcia Anamarija Z Kresów Wschodnich a dokładnie z Kowla.
Śledzie, marchew, pietruszka i seler były krojone w kosteczkę, warzywa były uprzednio gotowane (duszone?, pieczone?, w oleju?, w wodzie?, w rosole?)
To wszystko macerowało się 3 dni w lekkiej zalewie octowej. Wydaje mi się, że było tam więcej składników ale nikt nie pamięta przepisu, każdy pamięta wspaniały smak.
Zależy mi na tym przepisie bo robię w tym roku Wigilijny Zjazd Rodzinny.
Był też Tort Makowy z samego maku ( przepis już znalazłam ) z kremem z grysiku i kokosu razem gotowanego w mleku, może ktoś z Was robił coś podobnego?

[Vamila]

U moich babć, a potem u mojej mamy, w Wigilię nie jadło się ciast. Cały dzień się pościło (2 lekkie małe posiłki postne), na uroczystą kolację dużo potraw bezmięsnych. Ciasta zaczynało się jeść 25 grudnia.

U nas dorośli nie jedli nic tylko lepili a dzieci jak już nie mogły ;) to dostawały chleb z dżemem. Placki, mięcha po pasterce

[Margita]

Szukam dobrego przepisu na kutię. Kilka razy już robiłam, ale zawsze wychodziła mi jakaś taka sucha.

[acia1065]

U mnie w domu zawsze robiono kutię - 1 szklanka maku, 1 szklanka pszenicy, 1 szklanka miodu, 1 szklanka bakalii. Oczywiście pszenica ugotowana, mak zmielony. Nie wolno podawać prosto z lodówki, bo tężeje.

[akl62]

Choć moja mama jest z Wilna, kutii nigdy nie było. Tej robionej u teściów (konsystencja zupy, nie na gęsto) jestem wielką fankę. Choc po miodzie męczy mnie kaszel. A wśród bakalii jest jeszcze gorzka czekolada.

Lubię też śląską moczkę, ale taką, w której piernik moczy się w soku z pomarańczy i do tego dodaje bakalie.

[acia1065]

Przepis Ojca Grande
Wigilijna kutia - Przyrządza się ją z łuszczonej obtłuczonej pszenicy, którą należy namoczyć, a następnie dosyć długo gotować na małym ogniu. Jałowo, bez soli i cukru. Kiedy zaczyna pęcznieć dodajemy trochę świeżego masła, żeby nie pękała. Równolegle przygotowujemy mak, uprzednio dobrze wymoczony. Przepuszczamy go dwukrotnie przez maszynkę do mięsa, po czym jeszcze dobrze ucieramy w makutrze. Dodajemy do niego miód i lekko sparzone rodzynki. Pszenicę formujemy w babkę, na wierzchu możemy ułożyć rozetkę z łuskanych włoskich orzechów i migdałów, a boki obkładamy makiem. Nabiera się tą potrawę dużą łyżką, po trosze wszystkiego.

[skarpetka]

GWIAZDKI na GWIAZDCETo ciasteczka o samych zaletach , bo
a/ tanie
b/ szybkie i łatwe do przygotowania( udają się nawet mnie)
c/ pyszne
d/ śliczne - czyli same plusy

Podstawowa sprawa to "GWIAZDKA"



Ciasto to żadna filozofia , trzeba mieć natomiast foremkę - aluminiową gwiazdkę na drucie. Moja jest w domu " od zawsze" ale można taką kupić na straganach , na targowisku , w niektórych sklepach z art. gospodarstwa domowego.

" Gwiazdki na gwiazdce" ok. 40 sztuk
- 1 szkl. mąki
- 1 jajko
- 1 łyżeczka spirytusu
- 1 łyżeczka śmietany(słodkiej lub kwaśnej 30%)
- 1 mały cukier waniliowy
- szczypta soli
- 3/4 szkl. wody
Zmiksować na jednolite , dość rzadkie ciasto
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
W rondlu rozgrzać tłuszcz , jak do smażenia chruścików lub pączków . Zanurzać gwiazdkę na chwilę w ciepłym tłuszczu , potem w cieście i znów w tłuszczu. Jeśli ciasto nie odpadnie od foremki samo- lekko zepchnąć je patyczkiem. Smażyć na tłuszczu na jasno- złoty kolor. Osączać z nadmiaru tłuszczu na bibule, przestudzone posypywać cukrem -pudrem. Na środek każdej gwiazdki dać troszkę konfitury.







Proszę się częstować:


- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Te gwiazdki nadają się w podanej wyżej wersji do kawy, a ja robię je jeszcze na wigilię do barszczyku lub niekiedy do bulionu- wtedy do ciasta nie dodaję cukru -pudru.

Mam podobną foremkę, ale zapodziałam gdzieś przepis. Wielkie dzięki za przypomnienie

Nie wiem dlaczego, ale każde ciasteczko musiałam wydłubywać z foremki . Dostałam białej gorączki. Ciasto miało konsystencje ciasta naleśnikowego, nic z nim już nie kombinowałam, by przypadkiem nie męczyć się z nim jeszcze dłużej... a miało być tak pięknie

[ostatnia szansa]

Foremkę trzeba na początku dobrze wymyć, potem rozgrzać w tłuszczu i gorącą otłuszczoną wkładać do ciasta. Ciasto po chwili pieczenia samo odejdzie z czystej foremki i trzeba foremkę namoczyć w gorącym tłuszczu i włożyć znowu do ciasta...
Jeśli był przestój w robieniu gwiazdek, trzeba foremkę chwilę znów potrzymać w tłuszczu do rozgrzania.
Podsumowując - foremka ma być czysta, gorąca, tłusta.

[mmt]

Foremka nie może być cała pokryta ciastem, nie zanurzamy jej całej, od góry zostawiamy jakieś 2-3 mm bez ciasta.