Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu piękności pokazujesz.
Chciałam Ci powiedzieć,że aura dla kierowców też była fatalna-na moich oczach(wyjechałam z wnusią) były 3 stłuczki-czyli coś w tym jest.
Dzisiaj dla odmiany jest tak porwisty wiatr,że wszystko strąca z parapetów i przewraca doniczki.Rano jak wstałam,to byłam w szoku.Taras był bielutki-w pierwszej chwili pomyślalam o śniegu ale przecież przy 20 stopniowej temperaturze to absurd-okazało się,że kwiaty z czereśni znalazły u mnie azyl.No i niedziela a ja z odkurzaczem szalalam
Chciałam Ci powiedzieć,że aura dla kierowców też była fatalna-na moich oczach(wyjechałam z wnusią) były 3 stłuczki-czyli coś w tym jest.
Dzisiaj dla odmiany jest tak porwisty wiatr,że wszystko strąca z parapetów i przewraca doniczki.Rano jak wstałam,to byłam w szoku.Taras był bielutki-w pierwszej chwili pomyślalam o śniegu ale przecież przy 20 stopniowej temperaturze to absurd-okazało się,że kwiaty z czereśni znalazły u mnie azyl.No i niedziela a ja z odkurzaczem szalalam
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Witaj Jadziu jak tam dzisiaj samopoczucie , mam nadzieję ,że lepiej
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Tulipany masz wypasione, że tak powiem.
U mnie głównie tylko żółte, czerwone i czerwono-żółte
Wiało faktycznie przeraźliwie dzisiaj.
U mnie głównie tylko żółte, czerwone i czerwono-żółte
Wiało faktycznie przeraźliwie dzisiaj.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15075
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Ale fikuśne tulipanki! Masz wielką rozmaitość kwiatów, jak na niewielki ogród. Coć mi sie wydaje, ze on jest większy niż myslimy
Jak dziś samopoczucie? Ja tam na upał nie narzekam, choć przy pracy pot dosłownie zalewa mi oczy, ale wolę to, niz zimno
Jak dziś samopoczucie? Ja tam na upał nie narzekam, choć przy pracy pot dosłownie zalewa mi oczy, ale wolę to, niz zimno
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu nawet narcyze Ci zakwitły u mnie może będą kwitły babcine
ale nie jestem pewna,liatrie wyszły wszystkie tylko w zimniejszym miejscu trochę póżniej
ale nie jestem pewna,liatrie wyszły wszystkie tylko w zimniejszym miejscu trochę póżniej
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
WITAM WSZYSTKICH MILUTKICH GOŚCI .Dopiero przyszłam do domu z ogródka siedzieliśmy z dziećmi, a teraz wieczorem posadziłam kalarepę i por ,który wczoraj kupiłam .Rano jeszcze sie fatalnie czułam ,ale potem trochę mi to minęło ,ale jeszcze całkiem dobrze to nie jest .Moze na te wichury mój organizm tak działa .Popikowaliśmy z synową pomidory ,które ona wysiała .W inspekciku wychodzą już ogórki Mam nadzieję ,ze nie bedzie przymrozków Wszystko zaczyna kwitnać na całego
IZULKO u mnie jest misz maz wszystkiego po trochę Ja znowu wolę mieć chłodniej oczywiście nie zimno .Od strony siatki mam 15 m, a od strony zielonego płotu 17 m ,środkiem tez jest 17 ale juz tam gdzie warzywnik coraz mniej .Na fotkach widać ,że potem ogródek idzie w trójkąt. Jakos wszystko mieszczę
WALENTYNKO wczoraj podziwiałam Twoje jagodowce i martwiłam sie ,że mój zmarznął .Jakie było moje zaskoczenie ,kiedy dzisiaj ujrzałam jego kwiat w gożdzikach ,które zagarnęły trochę większy teren dla siebie
DORoTKO no w miare dobre dzisiaj było, a mam nadzieję ,że jutro bedzie jeszcze lepsze
ANIU ten wiatr o mało głowy nie urwał Jako takich szkód nie zrobił ,ale kwiaty chwiały sie w lewo i prawo .Miały fajną gimnastykę
DANUSIU z jednych tulipanów napis się calkiem zamazał i nawet nie wiem co to za jakie i czy sie zgadzają odmianowo .Dla Ciebie kwitnąca Catleyka
EWCIU zdjecia nie są zbyt profesjonalnie zrobione ,ale to zwykły aparat więc niczego wielkiego nie zdziałam
EWCIU krakowska masz racje Agatka jest dosyć wygimnastykowana .Dużo tulipanów pokazuje tylko liście będe musiała je w czerwcu wykopać .Miałam 2 paczki tulipanów Angelique i zakwitły tylko 2 szt z jednej odmiany narcyzów też tylko 2 szt a reszta poszła w liście
IRENKO choroba szybko przychodzi ,ale z całkowitym odejściem zwleka niestety .
MAJKA masz racje to też robi swoje te nagłe miany temperatur, a 18 dawno za nami Masz racje pączek na wyhodowanej podwójnie cieszy .Ta Bonica ,którą chciałam prowadzić na pienna, na razie nie ma zamiaru wypuścić nosków w koronie, a za to wypuszcza nizej .Na razie zostawiam te odrosty ,bo jak nie zakwitnie w koronie to bedzie rosła normalnie
JAGÓDKO czasem tak bywa ,że człowiek planuje zrobic masę rzeczy , a organizm sie buntuje .Nic na to nie poradzimy .Zakwitły dzisiaj papuzie ,ale bateria mi siadła .
STASIU te babcine są najpiękniejsze i pachnace na dodatek .Właśnie dzisiaj na ten temat rozmawiałam z synowa ,bo ona wspominała ogródek swojej babci pełen kwitnących narcyzów
IZULKO u mnie jest misz maz wszystkiego po trochę Ja znowu wolę mieć chłodniej oczywiście nie zimno .Od strony siatki mam 15 m, a od strony zielonego płotu 17 m ,środkiem tez jest 17 ale juz tam gdzie warzywnik coraz mniej .Na fotkach widać ,że potem ogródek idzie w trójkąt. Jakos wszystko mieszczę
WALENTYNKO wczoraj podziwiałam Twoje jagodowce i martwiłam sie ,że mój zmarznął .Jakie było moje zaskoczenie ,kiedy dzisiaj ujrzałam jego kwiat w gożdzikach ,które zagarnęły trochę większy teren dla siebie
DORoTKO no w miare dobre dzisiaj było, a mam nadzieję ,że jutro bedzie jeszcze lepsze
ANIU ten wiatr o mało głowy nie urwał Jako takich szkód nie zrobił ,ale kwiaty chwiały sie w lewo i prawo .Miały fajną gimnastykę
DANUSIU z jednych tulipanów napis się calkiem zamazał i nawet nie wiem co to za jakie i czy sie zgadzają odmianowo .Dla Ciebie kwitnąca Catleyka
EWCIU zdjecia nie są zbyt profesjonalnie zrobione ,ale to zwykły aparat więc niczego wielkiego nie zdziałam
EWCIU krakowska masz racje Agatka jest dosyć wygimnastykowana .Dużo tulipanów pokazuje tylko liście będe musiała je w czerwcu wykopać .Miałam 2 paczki tulipanów Angelique i zakwitły tylko 2 szt z jednej odmiany narcyzów też tylko 2 szt a reszta poszła w liście
IRENKO choroba szybko przychodzi ,ale z całkowitym odejściem zwleka niestety .
MAJKA masz racje to też robi swoje te nagłe miany temperatur, a 18 dawno za nami Masz racje pączek na wyhodowanej podwójnie cieszy .Ta Bonica ,którą chciałam prowadzić na pienna, na razie nie ma zamiaru wypuścić nosków w koronie, a za to wypuszcza nizej .Na razie zostawiam te odrosty ,bo jak nie zakwitnie w koronie to bedzie rosła normalnie
JAGÓDKO czasem tak bywa ,że człowiek planuje zrobic masę rzeczy , a organizm sie buntuje .Nic na to nie poradzimy .Zakwitły dzisiaj papuzie ,ale bateria mi siadła .
STASIU te babcine są najpiękniejsze i pachnace na dodatek .Właśnie dzisiaj na ten temat rozmawiałam z synowa ,bo ona wspominała ogródek swojej babci pełen kwitnących narcyzów
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15075
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Nooo, to nie taki znów mały Twój ogródek. Wiedziałam! Zresztą jak przyjadę na inspekcję, to sobie wyrobię zdanie na temat jego rozmiarów
Tulipany masz naprawdę piękne! I widzę, że znalazłaś jednak jagodowca
Jadziulku, najlepsza temperatura to miedzy 22 a 25 stopni C, ale jak miałabym wybierać : upał albo ziąb, wybieram zdecydowanie upał
Tulipany masz naprawdę piękne! I widzę, że znalazłaś jednak jagodowca
Jadziulku, najlepsza temperatura to miedzy 22 a 25 stopni C, ale jak miałabym wybierać : upał albo ziąb, wybieram zdecydowanie upał
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Cieszę się Jadziu, że powoli poprawia się Twoje samopoczucie.Miejmy nadzieję ,że pogoda wkrótce ustabilizuje się i wszystkie niedomagania pójdą precz.
Dziękuję za fotkę catlei -ma bardzo uroczy i oryginalny kwiat i musi być rzadkością ,bo nigdy dotąd jej nie spotkałam.
Jadziu piszesz,że masz tulipanki Angelique ,czy to ten "napakowany" sąsiad żółtego z czerwonymi maźnięciami na płatkach?
Dziękuję za fotkę catlei -ma bardzo uroczy i oryginalny kwiat i musi być rzadkością ,bo nigdy dotąd jej nie spotkałam.
Jadziu piszesz,że masz tulipanki Angelique ,czy to ten "napakowany" sąsiad żółtego z czerwonymi maźnięciami na płatkach?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
DANUSIU nie to nie ten tulipan .Zrobiłam mu fotkę ,ale wyszła zamazana ,wiec ją dałam do kosza .On jest napakowany ,ale w różu taki mazany.Catleyka wczoraj pokazała swoje kwiaty na jednej łodyżce jeszcze pozostały pąki na drugiej .Podobno to storczyk dla początkujacych ,ale wcale bym tego nie powiedziala .Musi mieć nocne ochłodzenie ,żeby zakwitnął .Wstawie do storczykowego czy to naprawdę Catleyka
IZULKO swój metraż ma altanka to samo gril ,a to wszystko w tych metrach .Na roślinki nie pozostaje za duzo miejsca ,ale daje radę a z inspekcji juz sie cieszę .
IZULKO swój metraż ma altanka to samo gril ,a to wszystko w tych metrach .Na roślinki nie pozostaje za duzo miejsca ,ale daje radę a z inspekcji juz sie cieszę .
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziulku,gdybyś mogła pstryknąć mu fotkę jeszcze raz? Wiesz ,chciałabym porównać jak powinien wyglądać ten tulipan,bo u mnie to ...porażka ,nawet nie robiłam mu fotki,by nie psuć sobie humoru.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu, czy już dobrze się czujesz? Ja dziś machnęłam trochę roboty i czułam się świetnie. Tulipany masz zjawiskowe, ale i moje mnie zachwycają. Jest teraz cudownie na ogródku. Poustawiałam solary od Was i dziś wyszłam z działki o 21,20!!!! Pięknie, cieplutko, aż mi się nie chce jechać do Sierpca.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu ale masz tulipanowo i kolorowo, żeby tak dalej się rozwijały wszystkie kwiatuchy.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9776
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu-to Familokowy ma niezły metraż.I te niesamowite tulipany.I jeszcze część warzywną,a wędzarnia? i altanka!Chatte ma rację,nie ma to jak własnym okiem sprawdzić.
Do aparatu fotograficznego radzę akumulatorki,ładujesz w domu,starczają na dłużej i w sumie wychodzi to taniej.
Do aparatu fotograficznego radzę akumulatorki,ładujesz w domu,starczają na dłużej i w sumie wychodzi to taniej.