Ogród Różą malowany

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
usa1276
1000p
1000p
Posty: 2243
Od: 22 sty 2012, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świetokrzyskie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi piszesz o Jasminie w samych superlatywach mnie zawiodła bardzo wiosenne nasadzenie może nie pozwoliło jej pokazać się chociaż w połowie piękna
sadzoneczka była bardzo mikra ale pozostawiłam ją zobaczę co pokaże w tym roku
Haidi jak dla mnie urzekająca mają ja w R... ale tam na razie nie zamawiam pozostawię ja chyba na letni zakup w donicy :roll:
też mam New Dawn ale dla mnie te opadające płatki bardzo się podobają mają taki urok romantyzmu
współczuje braku miejsca na róże nic tak nas nie boli jak brak miejsca na nowe nasadzenie
ale wierzę w ciebie dasz radę z pewnością coś mądrego wykombinujesz :uszy
Pozdrawiam Ula
Aktualny
Poprzedni
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Ulka też mam Jasminę.
Potrzebuje czasu żeby pokazać na co ją stać.
U mnie dopiero pokazała co potrafi w trzecim sezonie i warto było czekać na ten spektakl. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Obiecany ciąg dalszy odpowiedzi, wprawdzie z poślizgiem (w końcu ślisko jest... ) ale niewielkim.

Wandziu - wanda7 trafiłam na dorodne i zdrowe sadzonki Heidi - to ma duże znaczenie ;:108 Przekonałam się o tym boleśnie w tym roku na przykładzie Crocus Rose. Witalna, zdrowa, u wszystkich rośnie i kwitnie jak głupia, a mnie zaszczyciła jednym (!!!) kwiatkiem zdeformowanym i cały sezon była tej samej wielkości. Daję jej szansę jeszcze w tym sezonie. Jak się nie poprawi to wymienię na "nowszy model"... Heidi Klum kupiłam w lecie w donicach i co ważne - w R... Sadzonki z F... są znacznie słabsze (tak wyszło u mnie z praktyki).

Marto-koziorożec dziękuję ;:196 Czyżbyś była spod znaku koziorożca? Jeśli tak, to witaj zodiakalna siostro :D Faktycznie, oprócz róż uwielbiam także piwonie, a wśród nich wielbię Sarah Bernhardt. Niestety nie mam szczęścia do sadzonek tej odmiany, okazywały się albo pomyłkami, albo tak mikre, że ledwie zipią. Tej jesieni znów dosadziłam dwie - były dosyć mocne i duże, więc mam nadzieję, że na kwiaty nie będę musiała długo czekać...

Aniu - aneczka1979 gar odgapiaj jeśli Ci się podoba :D O kwitnącym cudzie (najlepiej zwisającym) myślałam, owszem, ale nie wiem czy jakaś roślina tam przetrwa... Panuje tam całkowity cień, rzucany nie tylko przez drzewa, ale również budynek sąsiada. Do garnka na dole włożyłam testowo niecierpki - radziły sobie nawet, nawet, dopóki nie załatwił ich deszcz... Jak masz jakiś pomysł na "wypełnienie" gara to dawaj :D

Maju-majka411 super, że jesteś ;:196 Mam nadzieję, że z nowym rokiem będziesz częściej zaglądać na FO bo bardzo Cię nam brakowało ;:108 Ciekawa jestem co będziesz siała w tym roku na krążki torfowe?

Ula- usa1276 dziękuję ;:196 i nawzajem ;:168 Pomysł z liliami był na tyle udany, że mam zamiar wdrożyć go również w tym roku. Oczywiście cebule wsadzę w inne miejsca. Tamte zeszłoroczne, mam nadzieję, zakwitną w tym roku ponownie (tyle, że w przepisowym czasie :wink: ) Jasmina Cię zawiodła? Daj jej szansę, u mnie dała popis dopiero w trzecim roku, jak już się mocno rozrosła. Warto poczekać.

Dorotko-dorotka350 byłam u Ciebie i widziałam jaką ogromniastą rabatę planujesz ;:oj Nie zdążyłam się wpisać, ale dzisiaj to zrobię. Nie rezygnuj z Old Porta lub Heidi Klum (ja wolę Heidi) - ich kwiaty mają tak niesamowity kolor i głębię, że są warte odrobiny zachodu przy opryskach. Dla mnie Harknesski są znacznie bardziej chorowite od nich, a jednak planujesz je posadzić...

Moni-vertigo rozbawiłam, rozbawiłam... wcale mi nie było do śmiechu ;:185 Ciiiii, coś wykombinowałam jednak ;:224 Trochę róż, mimo przeszkód, wiosną u mnie zagości (hurrra)

Aniu-lady-r New Dawn i Etude właśnie dlatego Ci zaproponowałam :D U mnie rosną w takim miejscu, że mają może 3 godz. słońca dziennie... Warunki ekstremalne. Dziwię się, że w ogóle kwitną.Jeśli Ci się niezbyt podobają, wybierz coś z historycznych - te zniosą każde warunki i pachną obłędnie.

Edytko-Edyta1
- co mam za płotem? Ziemię niczyją ... Droga kończy się na naszej posesji, dalej prowadzi ścieżka, skrót do równoległej ulicy. Pomysł z różami za płotem nie jest sam w sobie zły, obawiam się tylko niekontrolowanego obrywania kwiatów przez użytkowników ścieżki. A będą obrywać na bank.
Odtrawniczyć
- piękne słowo ;:138 Muszę zapamiętać! Jak masz co odtrawniczać to się ciesz - to lepsze, niż stanąć w obliczu kompletnego i permanentnego braku miejsca. Ale może nie odtrawniczaj w środku zimy :;230

Grażynko-Kogra trzymam kciuki za Twoją silną wolę ;:333 Czy dotyczy to tylko róż czy roślin ogrodowych w ogóle? Pokuszę Cię troszkę... znasz skalnicę cienistą? Zachorowałam na taki szpalerek jak w ogrodzie Pashley Manor - wyguglaj sobie ;:224

Aniu-AnaAn to samo mogę powiedzieć o Twoim wątku :wink: Dobrze, że znowu jesteś ;:196 Jak Old Port Cię zachwyca, to Heidi tym bardziej...

Podsumowań sezonu ciąg dalszy. Tym razem największe... porażki.
Paul Bocuse - wydał na świat jeden kwiatek, nawet nie zdążyłam zrobić zdjęcia. Potem "wziął i zwiądł". Na jego miejsce planuję Tea Clipper albo Sebastiana Kneippa.
Crocus Rose - wiem, wiem, szok, u wszystkich zachwyca i kwitnie do obłędu, a u mnie porażka... Nie wiem jaka jest przyczyna, może taka, że przyszła w marcu w doniczce i już z pączkami? Musiała poczekać na sadzenie, a w tym czasie zaczęły jej żółknąć listki i wszystkie pączki zgubiła... Tak czy siak była mikra cały sezon i wydawało mi się, że wcale nie rośnie. Kwiatek - jeden (sic!)
First Lady - słabo się rozkrzewiła, ani jeden kwiat nie doczekał się pełni rozkwitu, bo deszcz załatwiał je na amen. Kuliste, gnijące pąki przez cały sezon, niestety.
Negatywów może wystarczy? Trochę optymizmu i słońca na zakończenie:

Augusta "plamista":
Obrazek

Eifelzauber:
Obrazek

Lion's Rose:
Obrazek

SommerSonne:
Obrazek

Novalis:
Obrazek

Coral Palace:
Obrazek

Deep Impression:
Obrazek

I takie tam obrazki:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Ogród Różą malowany

Post »

:wit Elwi

To ujęcie ogrodu z góry jest bajeczne ;:167
Widzę, że masz Novalisa, planuję go kupić na wiosnę, czy masz go posadzonego w półcieniu?
A co to za hortensja na 11 fotce-jest urocza. Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Różą malowany

Post »

First Lady musi się dobrze ukorzenić i potem dopiero zachwyca, więc cierpliwości. :uszy
Widzę, że też przypaliło Ci Novaliska, tym bardziej się cieszę, że jednak posadziłam go w mocnym półcieniu.
A z początku mocno się wahałam.
Czy wysiałaś coś z liliowców, bo nasienniki widzę bardzo okazałe. ;:215
A jak nazywa się ta ostatnia hortensja ?
Poszalałam w zeszłym roku i w tym dałam sobie mocny szlaban.
Jak na razie nic nie zamawiałam, ani nic nie kupuję i na razie jestem silna w tym postanowieniu.
Czy mi się uda......zobaczymy. ;:306
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Różą malowany

Post »

:wit Cześć Elwi
Jaki kolor ma Gospel ? ta w kokonie bardzo mi się podoba. :D
Ty i Ania-sweety chwalicie You're Beautiful i dzięki za jej ocenę już mam ją posadzoną.
Na zdjęciach jest urocza? ;:173 bardzo jestem jej ciekawa.
Mam kilka krzaczków Cream Abudance i do końca sezonu miałam je zdrowe? więc, to chyba nie jest
kapryśna panna z południa. :;230
Jeszcze nie zastanawiałam się nad wyborem jednorocznych roślinek do siania. ;:131
Oj chyba nic nie będę siać?.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi, Twój gród jest już bardzo dojrzały! Pink Anabelle ładnie prezentuje się na fotce, ale jakoś nie jestem za niej zadowolona w ogrodzie, wolę białe. Zachwycające masz róże! Eifelzauber na zdjęciu jest cudna - w rzeczywistości również? Crocus Rose się nie martw - w nowym sezonie (a jeszcze bardziej za rok, bo angielki potrzebują czasu na rozruch) pokaże swoje możliwości - to śliczna róża ;:168 ;:333
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Różą malowany

Post »

U mnie też tak jak u Majki Cream Abundance jest godna polecenia - zdrowa, obficie kwitnąca, śliczny kolor ;:215 Z kolei Heidi nie dałam rady u siebie utrzymać bez oprysków, więc znalazły nowy domek, bo ja nie używam chemii. You're Beautiful - kusisz Majeczko... Tylko czy za bardzo cukierkowy ten róż?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Moniczko .............. You're Beautiful kusi Elwi.... a, ja się skusiłam już na jesieni :;230
Awatar użytkownika
usa1276
1000p
1000p
Posty: 2243
Od: 22 sty 2012, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świetokrzyskie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi jak to tak First Lady u ciebie niet a ja dopiero co zakończyłam stan euforii po tym jak ją znalazłam i zakupiłam :(
klikając kup pamiętam jak narzekali na pączki w czasie pogody deszczowej ale to mnie nie zraziło liczę na te cieplejsze okresy letnie
a co do Crocusa to daj mu czas tak jak pisze Vertigo
Novalisa tez sobie sprawiłam :heja już sie cieszę muszę tylko coś do towarzystwa jej dobrać mile widziane sugestie
Pozdrawiam Ula
Aktualny
Poprzedni
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Różą malowany

Post »

majka411 pisze:Moniczko .............. You're Beautiful kusi Elwi.... a, ja się skusiłam już na jesieni :;230
No to chyba mus nabyć, żeby nie było mi żal w sezonie jak u Was będę podziwiała? ;:224 :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16243
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Różą malowany

Post »

No niestety, mój Crocus Rose jest z roku na rok gorszy. Gdy zakwitł po raz piewszy, byłam zachwycona. W następnym roku już chorował, kwiaty szybko przekwitały i muszę go przesadzić wiosną gdzie indziej, bo w dotychczasowym miejscu jego widok psuje mi tylko humor.
Tak więc nie zawsze z kolejnymi latami róża staje się ładniejsza, tylko bywa wręcz odwrotnie.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11744
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Ja też narzekam na Crocusa,słabo kwitnie,muszę go chyba przesadzić w inne miejsce.
Heidi Klum u mnie już kilka lat kwitnie jednym kwiatem ;:222
Novalis u mnie na topie ;:333
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi pisze:[]

Dzisiaj mam doła spowodowanego przez własną głupotę ;:124 Właziłam tam gdzie nie trzeba i, niestety, nastąpił nawrót choroby zwanej "Rosomaniana". Miejsc słonecznych w Ogrodziu jak na lekarstwo, więc i róż nie ma gdzie sadzić ;:223 ]

[;:19


No tak, jakbyś opowiadała o mnie ;:147 Niestety u mnie leczenie nie zadziałało i mimo że we wcześniejszym poście pisałam nie zamawiam to....zamówiłam osiem sztuk i zapłaciłam ;:219
Tobie jednak życzę wytrwałości większej niż moja ;:223

Serdecznie dziękuję za porównanie Old Port i Heidi. Choć na tych zdjęciach Heidi wydaje się duuuużo ciemniejsza ale wiem że to zależy od oświetlenia. Niestety kupujemy oczami ;:209
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7702
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Różą malowany

Post »

ELWI czy skarpa przed Twoim tarasem jest w jakiś sposób wzmocniona czy tylko nasyp z kamieniami i rośliny zadarniające :?: pytam bo już na wiosnę musimy wykończyć taras i też mam dużą różnicę poziomów i nie do końca wiem jak ją zagospodarować.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”