Ogródek Gosi cz. 16
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu zaszalałaś , piękne wiosenne kwiaty , coraz bardziej tęsknie do wiosny
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj Małgosiu. Śliczne wspominki z marca . Rzeczywiście ta rabata przechodzi niezłą metamorfozę podczas sezonu i jest tam taki tłum .Wygląda świetnie . Czasem tak bywa, że zakochujemy się w roślinach do których mieliśmy dystans . I dobrze . Ja swoje przesadziłam w jedno miejsce ale jak tylko zaznaczę sobie kolorami to będę chciała je posadzić gdzieś na rabatach między innymi roślinami . Takie tajemnice są zawsze bardzo wyczekiwane . Pozdrawiam .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosia, już wspominki? Wiesz czym się to kończy? Notatkami na wiosenne zakupy Produkowaniem całej masy chciejstw Ja już zaczynam Choć u mnie to raczej wynik tego że się nie wyrobiłam z planami w zeszłym sezonie
Buziaki
Aha, pamiętaj o mnie przy ogarnianiu tematu paproci
Buziaki
Aha, pamiętaj o mnie przy ogarnianiu tematu paproci
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Ja też tak miałam! Myślałam, że tylko ja taka zmienna Kiedyś mi sie wydawało, że ogólnie irysy, to jakies takie poszarpane jak kwiaty po przejściach, a w tym roku posadziłam pumile w trzech kolorach, tak na początekMargo2 pisze:Aniu, ja nawet nie potrafię powiedzieć jakie mi się najbardziej podobają. Kiedyś w ogóle ich nie cierpiałam. Zobacz jak mi się pozmieniało.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu ja też nie lubię monotematycznych rabatek...a irysy te najzwyklejsze jeszcze mój tata sadził i tak zostały. Rozrosły się kłącza i dwa lata temu porozsadzałam na różne rabatki...właściwie mogą tak jeszcze ze dwa lata rosnąć. Potem będę się zastanawiać.
Wspominkowy i odpoczynkowy czas się rozpoczął....uff ...jeszcze tylko resztę czosnku posadzę i chyba koniec.
Jak się udały pomidorki w tym roku i czy masz jakieś plany na przyszłość.
Wspominkowy i odpoczynkowy czas się rozpoczął....uff ...jeszcze tylko resztę czosnku posadzę i chyba koniec.
Jak się udały pomidorki w tym roku i czy masz jakieś plany na przyszłość.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu, właśnie mi przypomniałaś, że zawsze chciałam dokupić przylaszczki - dopisuje do listy wiosennych zakupów
Marzą mi się jeszcze cebulowe w donicy (przy wejściu przed domem), chyba muszę poszukać na wyprzedaży - tylko kurczę za późno z roboty wracam..
Marzą mi się jeszcze cebulowe w donicy (przy wejściu przed domem), chyba muszę poszukać na wyprzedaży - tylko kurczę za późno z roboty wracam..
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25181
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Geniu, a mnie te wspomnienia pomagają przetrwać do wiosny.
Szkoda, że ty zamknęłas swój wątek. Mogłabym oglądać Twoje irysy i liliowce bez przerwy
Ewelinko, ja mam zazwyczaj monotematyczne kolory
Irysy raczej nie odbiegają od nich dlatego nie zastanawiam się gdzie posadzę, bo i tak będą pasowały.
Gorzej z liliowcami, bo te zazwyczaj sa w ciepłych kolorach, a tych u mnie mało.
Jolu, no przecież, że będę pamiętała
Jeśli zaczynasz już planowanie, znaczy idzie ku lepszemu
Ja na razie plan zrobiłam w lipcu
Zresztą chyba jak Ty.
Dopiero w lutym zacznę go weryfikować. Mam nadzieję
Jakoś do tego czasu jestem odporna na chciejstwa. Dopiero zimowy odwyk powoduje, że jestem na głodzie
Aniu, ja właśnie w pumilach najpierw się zakochałam. One są takie wdzięczne. W dodatku kwitną wcześniej. Ciekawa jestem czy Ciebie też ta choroba weźmie
Elu, w sumie to każda roślina kiedyś staje się za dużo. Zostawiamy zazwyczaj za mało miejsca, bo lubimy od razu widzieć efekt. Ja na pewno mam sadzone wszystko za gęsto, stąd ciągłe przesadzanie, dzielenie. To i irysy będę dzieliła.
Ja bym chciała jeszcze zamówić tulipany, bo mam ich zdecydowanie za mało,a le chyba mi się nie uda.
Pomidorki udały w się w tym roku rewelacyjnie, chociaż nadal miały za mało słońca. Obcięłam tyle żywopłotu i jeszcze za mało. Będzie znowu wiosenne cięcie, a już myślałam, że to zajęcie którego tak nie lubię już za mną.
Jeszcze musze przynajmniej pół metra obciąć jak nie więcej.
Asiu, przylaszczki są prześliczne, uwielbiam je i sadzę gdzie się da, a wszędzie się nie da, bo jednak nie lubią słońca. całe szczęście się sieją. Mam kilka odmian, ale jeszcze bardzo młodziutkie. Mam nadzieję, że to suche lato im nie zaszkodziło
I mamy środę, jeszcze 2 dni i będzie znowu weekend. Niby fajnie, ale mimo wszystko przeraża mnie ten tak szybko uciekający czas. Już za chwilę grudzień. Ani się obejrzymy a zastanie nas Nowy Rok. Żeby jeszcze to lato tak nie pędziło.
Lato, może więc trochę kolorków z lata?
Szkoda, że ty zamknęłas swój wątek. Mogłabym oglądać Twoje irysy i liliowce bez przerwy
Ewelinko, ja mam zazwyczaj monotematyczne kolory
Irysy raczej nie odbiegają od nich dlatego nie zastanawiam się gdzie posadzę, bo i tak będą pasowały.
Gorzej z liliowcami, bo te zazwyczaj sa w ciepłych kolorach, a tych u mnie mało.
Jolu, no przecież, że będę pamiętała
Jeśli zaczynasz już planowanie, znaczy idzie ku lepszemu
Ja na razie plan zrobiłam w lipcu
Zresztą chyba jak Ty.
Dopiero w lutym zacznę go weryfikować. Mam nadzieję
Jakoś do tego czasu jestem odporna na chciejstwa. Dopiero zimowy odwyk powoduje, że jestem na głodzie
Aniu, ja właśnie w pumilach najpierw się zakochałam. One są takie wdzięczne. W dodatku kwitną wcześniej. Ciekawa jestem czy Ciebie też ta choroba weźmie
Elu, w sumie to każda roślina kiedyś staje się za dużo. Zostawiamy zazwyczaj za mało miejsca, bo lubimy od razu widzieć efekt. Ja na pewno mam sadzone wszystko za gęsto, stąd ciągłe przesadzanie, dzielenie. To i irysy będę dzieliła.
Ja bym chciała jeszcze zamówić tulipany, bo mam ich zdecydowanie za mało,a le chyba mi się nie uda.
Pomidorki udały w się w tym roku rewelacyjnie, chociaż nadal miały za mało słońca. Obcięłam tyle żywopłotu i jeszcze za mało. Będzie znowu wiosenne cięcie, a już myślałam, że to zajęcie którego tak nie lubię już za mną.
Jeszcze musze przynajmniej pół metra obciąć jak nie więcej.
Asiu, przylaszczki są prześliczne, uwielbiam je i sadzę gdzie się da, a wszędzie się nie da, bo jednak nie lubią słońca. całe szczęście się sieją. Mam kilka odmian, ale jeszcze bardzo młodziutkie. Mam nadzieję, że to suche lato im nie zaszkodziło
I mamy środę, jeszcze 2 dni i będzie znowu weekend. Niby fajnie, ale mimo wszystko przeraża mnie ten tak szybko uciekający czas. Już za chwilę grudzień. Ani się obejrzymy a zastanie nas Nowy Rok. Żeby jeszcze to lato tak nie pędziło.
Lato, może więc trochę kolorków z lata?
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu piękne wspomnienia
Powiedz mi kochana co jest na pierwszym zdjęciu ?? czy to jakaś języczka ?? to kwitnące na żółto - ślicznie wygląda .
Twoja ścieżka to cudo
Powiedz mi kochana co jest na pierwszym zdjęciu ?? czy to jakaś języczka ?? to kwitnące na żółto - ślicznie wygląda .
Twoja ścieżka to cudo
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj Małgosiu . Czas leci jak głupi . Faktycznie latem czas mógłby płynąć ciut wolniej a on jak na złość leci wtedy najszybciej . Kolory lata bardzo ładne a liliowce mają cudne kolory . Ja już myślę gdzie przesadzę swoje irysy żeby pasowały . Trochę mnie tymi irysami zaraziłaś muszę przyznać . Oby to nie była kolejna nieuleczalna choroba . Pozdrawiam .
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu Ty tulipanów masz za mało a mnie przydałoby się więcej krokusów.
Jeżeli pomidorki się udały to super...trochę przytniesz żywopłot (łatwo powiedzieć ) i w przyszłym roku ruszamy od marca.
Jakie miałaś odmiany?
Jeżeli pomidorki się udały to super...trochę przytniesz żywopłot (łatwo powiedzieć ) i w przyszłym roku ruszamy od marca.
Jakie miałaś odmiany?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
O!O! Gosiu, widzę wspominkowe zdjęcia.
Znaczy to, że już zaczęłaś tęsknić za wiosną i latem? Cierpliwości, kochana, bo jeszcze jesień się z zimą nie zamieniła.
A tak całkiem poważnie, to mnie też już nosi i z radością popracowałabym na działeczce.
Znaczy to, że już zaczęłaś tęsknić za wiosną i latem? Cierpliwości, kochana, bo jeszcze jesień się z zimą nie zamieniła.
A tak całkiem poważnie, to mnie też już nosi i z radością popracowałabym na działeczce.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25181
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Nareszcie znalazła się chwila na forum. Ostatnio ciężko mi tutaj zaglądać.
Może to i dobrze, bo przecież nie mogę tak dużo mieć wątków. Trochę zwolnię tempo ich tworzenia
Teresko, tak to języczka dłoniasta. Bardzo rzadka odmiana. Przynajmniej ja rzadko ją widuję. Może dlatego, że jej siostry mają bardziej atrakcyjne liście i kwiaty.
Ewelinko, niestety latem mamy tyle pracy, że czas pędzi tak samo szybko, albo jeszcze szybciej. Szkoda, bo nie mam czasu na cieszenie się w pełni ogrodem. Zaraziłam Cie irysami?
To dobrze, bo wydaje mi się, że są niedoceniane. W sumie zajmują niewiele miejsca, więc można sadzić wszędzie. A jak się rozrosną łatwo je podzielić.
Elu, nie mam pojęcia jakie miałam odmiany pomidorów. Po pierwsze dostałam od koleżanki, a po drugie nasionka mam z pomidorów kupowanych w sklepie, które mi akurat smakują. Miałam koktajlowe, zółte, chyba bawole i jeszcze jedną odmiane. Żywopłotem się nie martwię. Już obcięłam ponad metr. Jeszcze pół.
Lucynko, tak naprawdę to nie odczuwam jeszcze tęsknoty za latem. Chyba dopiero po świętach zacznę. Zawsze tak mam. To najbardziej intensywny okres, więc nie marzę o pracy w ogrodzie a wręcz się cieszę, że teraz go nie ma. Ale potem też nie będę się nudziła, bo zacznę grzebać w necie nad roślinami, które chcę kupić i tak do lutego, kiedy to zacznę cięcie żywopłotu, chyba, że pogoda nie pozwoli. Podobno wiosna ma być wczesna
Na rozweselenie trochę wiosny
Może to i dobrze, bo przecież nie mogę tak dużo mieć wątków. Trochę zwolnię tempo ich tworzenia
Teresko, tak to języczka dłoniasta. Bardzo rzadka odmiana. Przynajmniej ja rzadko ją widuję. Może dlatego, że jej siostry mają bardziej atrakcyjne liście i kwiaty.
Ewelinko, niestety latem mamy tyle pracy, że czas pędzi tak samo szybko, albo jeszcze szybciej. Szkoda, bo nie mam czasu na cieszenie się w pełni ogrodem. Zaraziłam Cie irysami?
To dobrze, bo wydaje mi się, że są niedoceniane. W sumie zajmują niewiele miejsca, więc można sadzić wszędzie. A jak się rozrosną łatwo je podzielić.
Elu, nie mam pojęcia jakie miałam odmiany pomidorów. Po pierwsze dostałam od koleżanki, a po drugie nasionka mam z pomidorów kupowanych w sklepie, które mi akurat smakują. Miałam koktajlowe, zółte, chyba bawole i jeszcze jedną odmiane. Żywopłotem się nie martwię. Już obcięłam ponad metr. Jeszcze pół.
Lucynko, tak naprawdę to nie odczuwam jeszcze tęsknoty za latem. Chyba dopiero po świętach zacznę. Zawsze tak mam. To najbardziej intensywny okres, więc nie marzę o pracy w ogrodzie a wręcz się cieszę, że teraz go nie ma. Ale potem też nie będę się nudziła, bo zacznę grzebać w necie nad roślinami, które chcę kupić i tak do lutego, kiedy to zacznę cięcie żywopłotu, chyba, że pogoda nie pozwoli. Podobno wiosna ma być wczesna
Na rozweselenie trochę wiosny
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Muszę przyznać, Gosiu, że piękną wiosenkę miałaś!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.