Galeria.Identyfikacja.Dalie Stanisława cz.6

[anka93]

Dziękuję za pomoc.W takim razie wyłamię łodyżki i poczekam do sadzenia na kwiecień.Nie mam miejsca na podpędzanie.

[kaarol]

Jak kiełki nie są zbyt wybiegnięte, ja bym nie wyłamywał. Można przesuszyć nieco karpę, wtedy przestana rosnąć. Na świetle też rosną wolniej. Czasem trudno o kiełki w karpach.

[BarbaraR]

Do sadzenia dalii jest jeszcze ok. 2 miesiące... Jeśli kiełki są już wybiegnięte, to nie mają szans przetrwać. Jeśli są malutkie, to rada Karola jest słuszna - chłodniejsze i suchsze miejsce może zatrzymać ich wzrost.

[max1232]

Witam was wszystkich !

Dopiero dzisiaj trafiłem na ten wątek ! I ogromna szkoda że tak późno... Ja już niestety zamówiłem pierwsze dalie do mojego ogrodu. Łącznie jakieś 18 sztuk
Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale za rok bankowo muszę jakieś ciekawe odmiany zamówić u pana Stanisława !
Swoją drogą dalie bardzo kojarzą mi się z ogrodem mojej prababci u której rosła ich ogromna ilość ! Niestety ale nic z nich już nie została A szkoda

[BarbaraR]

Wiosna nadchodzi wielkimi krokami A razem z nią dobre nowiny
Kochani!
Kolekcja Stanisława wzbogaciła się o 40 nowych odmian - i to jakich Wszystkie te "nowinki" nadeszły wczoraj z Austrii od Petera Haslhofera.

Są wśród nich:

Hapet Salmon,
Hapet Karneval,
Hapet Vesuv,
Hapet Bloodred,
Hapet Goldball,
Hapet Red Cutter,
Hapet Splash,
Hapet Petticoat,
Hapet Blueberry Splash,
Hapet Red -

Oprócz tych już nazwanych są jeszcze: Hapet 2015/11, Hapet 2014/216, Hapet 2015/102

Pozostałe to w większości jeszcze nie nazwane siewki Petera z 2017 roku - więc stanowią niespodziankę także dla Stanisława
Stanisław już odtańczył taniec radości i nie może się doczekać, kiedy zakwitną Oczywiście, wszystko już zostało posadzone.
Większość wśród tych nowości to dalie ball, co mnie osobiście bardzo cieszy, bo w te akurat nie było u Stanisława za bogato...
Wielkie podziękowania dla Petera Haslhofera za życzliwość okazaną miłośnikom jego odmian w Polsce

[max1232]

Oczywiście, wszystko już zostało posadzone.

Pan Stanisław wysadza dalie najpierw w donicach w jakiejś szklarni? Czy może inny sposób ? Bo sam zastanawiam się nad wysadzeniem dalii i zadołowaniem ich w nieogrzewanej szklarni. Może jakaś lekka rada od znawców?

[Florian Silesia]

Max1232, wróć się do str 12; tam m.in. zobaczysz inspekty naszego Mistrza.

Dalie Petera Haslhofera to najwyższa półka jeśli nie światowych to z pewnością europejskich nowinek daliowych. Więc to, że dzięki Stanisławowi docierają do nas tak młode roczniki dalii (2013-2014) jest niemal cudem! Pokłony dla naszego Mistrza
Są miejsca, gdzie dalie teraz kwitną w najlepsze. Niedawno wróciłem z takiego miejsca.
Zwykła dalia anemonowa ale i tak cieszy teraz oko:

[max1232]

Widziałem widziałem Ale myślałem że może jest jeszcze coś innego Typu ogromna szklarnia

[BarbaraR]

Stanisław zakończył wysadzanie do inspektów karp matecznych i dzisiaj dał sobie wolne ... udał się na ostatnią w tym roku zabawę karnawałową, żeby trochę "pobawić nogę"
Ostatecznie nie tylko pracą człowiek żyje!
W dalszym ciągu jednak pozostaje w oczekiwaniu na przesyłki z "nowinkami". Trochę martwi jednak fakt, że nic nie nadeszło (jeszcze!) z Japonii , a stamtąd zawsze przychodziło coś super-extra wystrzałowego

[LadyK]

To pracowite dni ma Pan Staszek za sobą. Ja nie dam rady chyba w tym roku pędzić swoich dalii, no może wybiorę kilka najbardziej ulubionych. Zawsze to fajniej było cieszyć się wcześniej kwiatami ale cóż u każdego przychodzi taki moment, że "nie wyrabia". Nawet nie miałam czasu ostatnio zajrzeć do karp.
Może by sobie w przyszłości sprawić taki inspekt? Na pewno wygodniej niż bawić się ze skrzynkami w domu ale u mnie chłodniejszy klimat niż w Ptaszkowie więc sama nie wiem.

[BarbaraR]

Kasiu,
Stanisław do takich inspektów używa nawozów, które odpowiednio podgrzewają podłoże. Do tego na noc zamyka inspekty i zabezpiecza je przed mrozem. To wszystko nie jest takie proste jak nam się wydaje...

[Florian Silesia]

Tak jak Basia napisała - to wszystko nie jest takie proste, jak nam się wydaje i uprawa dalii na większą skalę jest pracochłonna i trwa niemal cały rok. Już wschodzą pierwsze dalie i zabieram się do sadzonkowania:

[BarbaraR]

Florianie,
Ty wykorzystujesz każde możliwe miejsce w domu do podpędzania dalii, prawda? Chylę czoła dla Twojej daliowej pasji - cierpliwości i starań, aby uzyskać pięknie kwitnące dalie jak najwcześniej. Jesteś niesamowity!