Poziomki - uprawa cz. 1

[Krystyna551]

Mam, ale żóltą (tak się nazywa). W zasadzie to owoce są kremowe, podłużne i słodkie. Jak wcześniej pisałam, nie jedzą jej ptaszki ani dzieci sąsiadów. Pewnie myślą, ze nie dojrzałe.

[renzal]

Mam, ale żóltą (tak się nazywa). W zasadzie to owoce są kremowe, podłużne i słodkie. Jak wcześniej pisałam, nie jedzą jej ptaszki ani dzieci sąsiadów. Pewnie myślą, ze nie dojrzałe.

Tak masz rację i co do koloru, i co do dzieci i ptaszków.
Ja jestem ich wielką zwolenniczką, choć w ostanim sezonie miałam mało (redukcja terenu uprawy ). Owoce mają bardzo smaczne i mam zamiar wszystkich zachęcać do tej odmiany.

pozdrawiam

[romix]

Mój Baron powoli wypuszcza trzeci listek (3 tydzień od wysiania). Myślę, że trzeba jeszcze trochę poczekać na pikowanie.
A może już pikować, bo łodyżki się wyciągają. Mają już ok. 1,5 cm. Regina trochę wolniejsza. Wysiane w tym samym czasie, ale trzeciego listka nie widać. Wysiałem 2 torebki. Nie sądziłem, że aż tak dużo tego będzie.



Pozdrawiam

[Francesca]

Romix, moim zdaniem za wcześnie na pikowanie, poczekaj, aż będą miały duże liście właściwe, ja pikowałam półtora miesiąca po wysiewie, bo one są bardzo delikatne

Nie sądziłem, że aż tak dużo tego będzie.

Właśnie, czy ktoś na wschód od Warszawy nie chce siewek poziomki, oddam darmo

[romix]

moim zdaniem za wcześnie na pikowanie, poczekaj, aż będą miały duże liście właściwe, ja pikowałam półtora miesiąca po wysiewie, bo one są bardzo delikatne

Będę czekał.
Zastanawiałem się czy wiotkie łodyżki (zapewne jeszcze się wyciągną) utrzymają to co wyrośnie na górze. Pojemnik stoi u mnie na parapecie zachodnim. Może mają za mało światła i tak się wyciągają. Może przestawić w jaśniejsze miejsce. A w dzień może nawet na balkon (pojemnik jest przykrywany)?

Pozdrawiam

[tygi11]

Moja Rugia


Romix przesuń je bliżej światła

[mirek55522]

Zastanawiałem się czy wiotkie łodyżki (zapewne jeszcze się wyciągną) utrzymają to co wyrośnie na górze. Pojemnik stoi u mnie na parapecie zachodnim. Może mają za mało światła i tak się wyciągają. Może przestawić w jaśniejsze miejsce. A w dzień może nawet na balkon (pojemnik jest przykrywany)?

Radził bym na balkon aby je zahartować przez kolejnych 8-10 dni.Jak temperatura nie spadnie poniżej 5 stopni to nic im nie będzie . Światło dzienne wzmocni roślinki i listki są grubsze oraz kolor automatycznie się poprawi. Nie będą anemiczne. Po kolorze poznajemy dawkę światła potrzebną roślinie.Zasada pikowania dotycząca wszystkich roślin jest prosta. Zawsze pikujemy w fazie trzech listków. Czasami są wyjątki , ale to nie reguła. Rośliny nie powinny być wybiegane , czyli nie za wysokie i proporcjonalnie grube łodyżki. Jeśli są wysokie i cienkie wystarczy wystawić na kilka dni na światło dzienne co wyhamuje wzrost a wzmocni tężyznę .
Mamy temperatury około 10 stopni i jest to idealne do hartowania i wzmocnienia roślinek na wolnym powietrzu.
Czemu o tym piszę ?
Bo poziomki i truskawki to prawie to samo.
Zasadą jest iż rośliny te budzą się ze snu zimowego gdy średnia temperatura dobowa przez kolejnych kilka dni wynosi 5 stopni.
Kiełkują przy temperaturze podłoże 10-15 stopni.
Temperatura 20 stopni to 6-7 dni na wykiełkowanie prawie wszystkich roślin.
Wczesna wiosna to okres hartowania do końca kwietnia. W tym terminie pikujemy a po zimnej Zośce do gruntu. Ideałem było by przetrzymywanie cały dzień rośliny na wolnym powietrzu ( chodzi o światło dzienne ) w przypadku niskich temperatur chować do ciepłego pomieszczenia na noc. Tak zahartowane roślinki po przepikowaniu posadzić do grunty po 21 dniach. ( okres potrzebny do wykształcenia silnego systemu korzeniowego ). Taka kuracja gwarantuje silne i zdrowe rośliny na nadziałce. Niestety jest bardzo pracochłonna.
Zawsze tak robię i mam byki a nie sadzonki.

[mirek55522]

Tylko wystawiamy na nie za ostre słońce. Małe roślinki nie lubią tego.
A tak wyglądają moje tegoroczne sadzonki poziomki leśnej

Pozostałe poziomki wielkoowocowe i truskawkę wysiałem do doniczek i właśnie wschodzą.
Pikował będę około połowy kwietnia .

[mr25ur]

Moje reginy dziś przeżyły szok temp., rano jak wystawiałem na zewnątrz było z 12 C, teraz jak schowałem to ledwo trzy, mam nadzieję że nie padną.

[lobuzka]

Swoje od dłuższego już czasu trzymam w tunelu, świetnie sobie radzą z nocnymi spadkami temperatur.

[mr25ur]

Aaa, moje w inspekcie, poza tymi biedactwami które zmasakrowałem podlewając konewką, też niczego sobie, jutro przeniosę pozostałe z domu,

[PaulaPola]

Powiedzcie mi czy poziomki sie pikuje jak pomidory do wiekszych doniczek czy ze skrzynki odrazu do gruntu? jeśli do doniczki to kiedy?

[ostatnia szansa]

Poziomki się sieje, potem pikuje. Można do wielodoniczek/kubków lub do skrzynki z ziemią w przyzwoitych odległościach (będzie rozsada "rwana"). Miałam tak i tak .
Jak ma wyglądać siewka do pikowania znajdziesz w tym wątku zdjęcia.