W.o. Psach cz.10

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

U mnie w tym roku zupełnie spokojnie, pies spał a koty zakopały się u nas w łóżku. Gorzej bywało jak mieliśmy Sylwestrowych gości.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Wczoraj był spokój, natomiast dzisiaj jest jak zwykle makabra (wczoraj się nasłuchała i skojarzyła jaki to czas w roku), nie była się załatwić od wczorajszego popołudnia ani razu i tylko łazi i mendzi, mówię "idziemy" to stawia uszy ale jak ma wyjść to upartość osła się odzywa (teraz śpi), chyba jej stopery wsadzę w ten pusty móżdżek :lol:
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2850
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Mój pies spokojnie przeszedł przez całą tą ,,artylerię".Po południu wyciągnął mnie z leżakowania na spacer :D
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Zazdroszczę mądrego psa :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Tu nie ma co zazdraszczać. Twój piesio już taki będzie. Nie próbuj go zmieniać, bo zacznie jeszcze bardziej wariować. Też masz mądrego psa, który bacznie się przygląda przewodnikowi stada :wit
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Nie mogę na nią narzekać, bo inni mi tylko jej zazdroszczą taka jest wdzięczna i usłuchana, ale czasem ma swoje chimery które doprowadzają mnie do szału :D.
Ja bać się boję jedynie w czasie tornad, ja wyprowadzam, bawię się i głównie ja daję papu więc do mnie leci jak coś jest nie tak :roll: (ale Alfą i tak jest mama, bo jak idziemy na spacer to nie wie kogo słuchać i na kogo patrzeć, dlatego słabiej wykonuje polecenia :lol: ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Eritia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 9 lis 2015, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Mój się fajerwerków i petard nie boli gdy jest w domu, w ogóle nie reaguje. Co innego gdy odpala się przy nim, wtedy szczeka i podskakuje. Zachowuje się tak jakby był podekscytowany i chciał się bawić, ale kto wie czy w ten sposób nie okazuje strachu. Ale chyba nie, bo nie ucieka od petard tylko biega dookoła tak jak do zabawy. Jakbym go nie trzymał, to boję się, że nawet pobiegłby w stronę tych fajerwerków.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Na takie psy, które się nie boją należy uważać podwójnie. Mój kiedyś złapał odpaloną petardę, tylko przytomności mojego M zawdzięczam, że psu nic się nie stało.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Tzn masz psa o zapędzie myśliwskim :D, nasz dawny jamnik tak samo reagował na petardy.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Mam Labradora, teraz już leciwego bo prawie 10 letniego. Wtedy kiedy łapał petardę był młodziutki. Ale od tego czasu zawsze go zamykam w domu w Sylwestra.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2850
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Mój pies może dlatego huków się nie boi bo mieszkamy zbyt blisko ruchliwej drogi. Wiadomo , różne złomy jeżdżą nie wspominając o trzaskających klapach tirów. Nieraz zdarza się , że jakiś huk go zaintryguje to wtedy odreaguje obszczekaniem z okolicznymi psami w tle :D
Ginka myślę , że to Ty jesteś tą ,,alfą". Mam podobną sytuację choć mój ma dopiero 2 lata. Z uwielbieniem patrzy na męża i wita go z pracy a w weekendy nie opuszcza nawet na krok. Jednak moje polecenia wykonuje bez większych sprzeciwów niż polecenie męża bo ,,ja nagradzam, żądam i wymagam". Nieraz sprawdzamy w ten sposób kogo słucha :D Nieposłuszeństwo kończy się długą rozmową na środku pokoju. Nieraz to jestem zaskoczona , że pies wie , że przeskrobał. Jak dostałam spaniela to wszyscy ,,znawcy" psów mówili, że dostałam ,,niereformowanego" psa :wink: .
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 739
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Mój owczarek belgijski bardzo boi się strzałów, na tydzień przed sylwestrem większość czasu spędza w domku, inne hałasy mu nie straszne ale te muszą być jakieś specyficzne. Noc przespał w domku obok swojej starszej "przyrodniej siostry" Pitbullki :) Jej huk petard nie rusza :)
Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Wczoraj wieczorem udało się naciągnąć (wyciągnąć :lol: ) sierotę z domu, ale musieli być wszyscy obecni przy drzwiach bo chciała się schronić przed spacerem między resztą domowników ;:306 , mama została zmuszona wyjść aż na róg w ten mróz aby się nie zaparła przed pójściem dalej ale udało się, a dzisiaj już spokojnie bo nie słyszała żadnego huku jak do tej pory i nadal siedzi na podwórku i pilnuje kości przed wróblami :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”