Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

[Termitek79]

Przepraszam , moja nowa sageretka jest z początku czerwca...

[Delete]

Witajcie. Wczoraj kupiłem jałowca u ogrodnika. Planuję formować go na styl pochylony i myślę czy nie zacząć już jakiś zabiegów. Myślę, aby skrócić dłuższą gałąź i ją naprostować do góry, krótszą obciąć.

[eikoden]

ja próbuje grubosza uformować na bonsai, ale ostatnio przestał współpracować wypuszczając co raz to większe liście.
Zaburzając całą moją koncepcje ...

[Delete]

Jeszcze na pewno nie wypełnił korzeniami całkowicie doniczki. Daj mu czas i może zacznie karłowacieć. W międzyczasie ucinaj pędy, które nie pasują do twojej koncepcji.

[Majorek]

Witam chciałbym Wam pokazać mojego fikusa, którego wczoraj popołudniu postanowiłem zacząć przerabiać na formę bonsai.
Oto zdjęcia roślinki, napiszcie jak uważacie co jeszcze byłoby dobrze z nim zrobić i czy jest ok.

[luczek95]

Wiesz, to zależy tylko od Twojego gustu

[Starling]

Witam.
Może i mi szanowni forumowicze pomogą.
Mam pieprzowca, zakupionego w obi niedawno. Wiem, że do wiosny nie mam co go ruszać, niech sobie rośnie. Nie będę go też przesadzać, bo wydaje się, że jego ziemia i korzenie są w porządku.

Mimo to szukam już fajnej formy jego dalszego kształtowania. Korci mnie styl fukinsagashi, ale to niestety drzewo liściaste, co może utrudnić moje działania. W zawiązku z tym zwracam się do Was z prośbą o inne propozycję;D. Dodatkowym utrudnieniem jest pozostałość po przycięciu pnia, która szpeci drzewko;/

Zdjęcia prezentują różne strony idąc zgodnie ze wskazówkami zegara.


Będę wdzięczna, za wszelką pomoc

[mika181]

Wpisuję się żeby wątku nie zgubić a bardzo mnie zaciekawił

[luckyy]

Witam jestem początkujący w tym i chciałem sie dowiedzieć czy można zrobić coś w stylu bonsai z tego drzewka? Proszę o porady na początek gdzie przyciąć i z góry dziękuje za porady.
http://img840.imageshack.us/img840/9247/dsc00045vj.jpg
http://img833.imageshack.us/img833/5755/dsc00046q.jpg

[PolishGal]

Witam
jestem tu nowa i nie znam sie raczej na kwiatach. Jakis czas temu kupilam drzewko Bonsai i cale uschlo. chcialabym sie dowiedziec czy jeszcze da sie go uratowac? Drzewko bylo podlewane ale zalwazylam ze woda w ogole nie wsiąka w ziemie tylko stala na ziemi, a teraz bokami splywa przez dziure miedzy doniczka a ziemia nie wiem czy go przesadzic czy juz sie go nie odratuje. Nie wiem tez gdzie dostac ziemie bo slyszlam ze do Bonsai jest specjalna ziemia Prosze o pomoc w ratunku dla mojego drzewka i mam pytanie.. czy cos sie stanie jak bedzie w zwyklej ziemi do kwiatkow?
Zdjecie mojego drzewka:

[Qodmira]

Co nie co kiedyś hodowałem Bonsai i też mi kilka drzewek uschło. Czemu twoje mogło zgubić liście, hmm Aklimatyzacja to na pewno nie bo by tylko kilka zgubiło,przelanie wątpię jeżeli piszesz że wyciekało i nic nie wsiąkało. Teraz wyjmij korzenie z ziemi patrz tylko żeby nie obsypała się ziemia z korzeni i sprawdź czy są białe korzenie i nie śmierdzą grzybem. 3. obłam kawałek małej galązki jeżeli zrobi trzask to już marne szansę żeby odratować jeżeli wygnie się a po nadrapaniu lekko kory ujawi się zielony kolor jest szansa na uratowanie. Koniec
Ps. Jeżeli coś nie zrozumiale napisalem proszę powiedzieć co i jak i poprawić mnie. dziękuję Pozdrawiam Dominik.

[PolishGal]

korzenie nie smierdza i sa brazowe cale drzewko jest uschniete i galazki robia 'trzask' wiec juz drzewko to wyrzucenia

[Qodmira]

Do wyrzucenia juz na 100%. przykro mi ;( Nie opłaca się kupować z marketu tych Bonsai.