Groszek pachnący ( Lathyrus odoratus )wymagania,uprawa

[bananowy_kot]

Witam Was,
nareszcie i dużo ciepła
Dziś na moim wilcu wylądowały mszyce, zlikwidowałam je i niedługo podleję i opryskam wilca wyciągiem z petów oj nie lubią tego, nie lubią, ale ja też ich nie lubię
Tak w zeszłym roku udawało mi się zwalczyć mszyce na bluszczu...
Groszek odoratus na razie odpukać nie tknięty przez żadne szkodniki Jest piękny

A jak tam Wasze roślinki się miewają?

Pozdrawiam, Ola

[Krakowiaki]

hmmm własnie a może mojego boba petami spryskam ? na razie poleciałam miksturą z liści rabarbaru....zobaczymy jutro co tam

[fredek]

bananowy kot

moja maciejka...niestety trochę stanęła w miejscu z powodu zimna, ale mam nadzieję, że teraz ruszy

[Locutus]

Powodzenia życzę w pryskaniu wyciągiem z tytoniu. Pomaga jak umarłemu kadzidło. Kiedyś przez te nieszczęsne metody naturalne straciłem wszystkie powoje trójbarwne (bo się zawziąłem, że nie będę stosował chemii, lecz niestety jedynym efektem pryskania wywarem z tytoniu były brzydkie brązowe plamy na liściach i kwiatach, zaś mszyc było więcej i więcej... A gdy skapitulowałem i kupiłem chemię, to dla powojów było już za późno...).

Pozdrawiam!
LOKI

[bananowy_kot]

@Krakowiaki - ciekawy pomysł na miksturę antyrobalową Ja oglądam moje kwiatki ze 2,3 razy dziennie także nic nie ma szans sie zalęgnąć. A jak coś wyskakuje, to obcinam zajęte części roślinki, albo rozgniatam robale jak jest ich niewiele, i podlewam wywarem z tytoniu i sprawa załatwiona
Pana Wilca kontroluję, Groszek odoratus powoli rośnie
@fredek - ładna ta Twoja maciejka, ale to w gruncie? Z 5 razy siałam, cały czas coś nie tak, dopiero do skrzynki z pelargoniami wrzuciłam ot tak trochę nasion maciejki i ładnie rośnie Ona bardzo lubi dużo słoneczka, a ja mam trochę ograniczone pole manewru z przestawianiem kwiatów na balkonie, bo mam 2 koty, które lubią psocić
@Loctus - na razie daję radę używając metod naturalnych

@baiana - założę swój wątek bardzo chętnie, ale po 22 czerwca, bo wtedy piszę dyplom i muszę się do niego przygotować
ale będę zaglądać do waszych wątków

Pokazujcie swoje maleństwa drodzy moi, ciekawa jestem jak Wam rosną

Pozdrawiam, Ola

[fredek]

Bananowy_kocie" wszystko to grunt...posiane w różnych miejscach, w pełnym słońcu i w cieniu...jak na razie wszystko ładnie rośnie. Raz w tygodniu podlane i jakoś wystarcza

Mam nadzieję, że te Twoje dobrze sie poczują w towarzystwie pelargonii i będą pięknie rosły

też mam kota, ale z całego ogródka balkonowego wybiera tylko trawę...niestety gardzi również posadzoną dla niej specjalnie kocimiętką

[bananowy_kot]

Groszek odoratus w całkiem dobrej formie odpukać:

[Locutus]

U mnie groszki z mieszanki różnych gatunków groszków jednorocznych praktycznie całkowicie zdusiły i zagłuszyły groszki pachnące? Aż się wierzyć nie chce?

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Ja wczoraj przycinałem Lathyrus clymenum, bo przerósł kratkę i dorósł do sufitu balkonu. Groszki pachnące ? mimo iż wysiałem ich nie wiem ile ? zostały prawie całkowicie zagłuszone przez mieszankę różnych gatunków groszków jednorocznych ? mimo iż wysiałem tylko trzynaście nasion...

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Jest! Nareszcie! Pierwsze groszki zakwitły! Poniżej groszek zwyczajny (czyli Lathyrus sativus):



A tu Lathyrus clymenum ? który, mimo przycinania, uporczywie usiłuje mi się wbić w sufit balkonu. Swoją drogą wie ktoś, czy istnieje polska nazwa tego groszku? Szukałem w Google?u, ale nic nie znalazłem...



Pozdrawiam!
LOKI

[bananowy_kot]

Ojej Loki, ależ Ci zazdroszczę, jakie ładne
U nas od kilku dni okropnie zimno i wiatry wieją, nic mi się groszek nie rusza, ale będę cierpliwa

[Locutus]

@ Bananowy Kot ? U mnie też przyszło załamanie pogody. A na dobry początek owego załamania, o trzeciej w nocy była straszna burza. Groszkom wprawdzie nic się nie stało, ale połowa mojej balkonowej wygląda tak, że zastanawiam się, czy jest jeszcze co ratować, czy może te leżące pokotem chaberdzie wynieść prosto na śmietnik...

Pozdrawiam!
LOKI

[maja79]

Mój groszek pachnący jeszcze nie kwitnie,ale czekam cierpliwie i doglądam codziennie