Datura,dyskusje,prezentacje kwitnień cz.III (02.2009-05.2014)
Re: Datura... chwalipięta cz.III
witam
jestem początkującą "uprawiaczką" Datur
w tym roku dostałam Datury od znajomych,jedna ma być biała ,a druga jest fioletowa.
Problem tkwi w tym że całe lato stały na wsi na podwórku,a jako że ja bywałam tam rzadko ,chyba nie były podlewane tak jak trzeba. Dzisiaj przywiozłam je do mieszkania w bloku i postawiłam na balkonie.Martwi mnie jednak fakt że maja mało liści (pewnie poodpadały z braku wody )i nie wiem dlaczego kwiaty fioletowej dziwnie się pochylają i nie rozkwitają tak jak trzeba.Biała ,ma pąki ale czy zakwitnie?
oto one
fioletowa
biała
czy mam jeszcze coś z nimi robić?
czy wystarczy tylko podlewać?
a może postawić w mieszkaniu?
sama nie wiem
fioletowa kwitnie ,zostawiłam dwa koszyczki z nasionkami do rozsady
kiedy je zerwać?
a może poczekać aż same się otworzą?
brakuje mi wiedzy
może jakieś podpowiedzi ?
w końcu tu sami specjaliści a ja laik totalny
pozdrawiam Iwona
jestem początkującą "uprawiaczką" Datur
w tym roku dostałam Datury od znajomych,jedna ma być biała ,a druga jest fioletowa.
Problem tkwi w tym że całe lato stały na wsi na podwórku,a jako że ja bywałam tam rzadko ,chyba nie były podlewane tak jak trzeba. Dzisiaj przywiozłam je do mieszkania w bloku i postawiłam na balkonie.Martwi mnie jednak fakt że maja mało liści (pewnie poodpadały z braku wody )i nie wiem dlaczego kwiaty fioletowej dziwnie się pochylają i nie rozkwitają tak jak trzeba.Biała ,ma pąki ale czy zakwitnie?
oto one
fioletowa
biała
czy mam jeszcze coś z nimi robić?
czy wystarczy tylko podlewać?
a może postawić w mieszkaniu?
sama nie wiem
fioletowa kwitnie ,zostawiłam dwa koszyczki z nasionkami do rozsady
kiedy je zerwać?
a może poczekać aż same się otworzą?
brakuje mi wiedzy
może jakieś podpowiedzi ?
w końcu tu sami specjaliści a ja laik totalny
pozdrawiam Iwona
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Datura... chwalipięta cz.III
Witam,
Datura fioletowa jest jednoroczna, więc nasiona jak najbardziej wskazane.
Biała, widzę że jest dosyć młoda. Ma pąki, więc przy sprzyjającej pogodzie powinna jeszcze zakwitnąć.
A w przyszłym roku zrobi to na pewno szybciej i obficiej - tak myślę.
Datura fioletowa jest jednoroczna, więc nasiona jak najbardziej wskazane.
Biała, widzę że jest dosyć młoda. Ma pąki, więc przy sprzyjającej pogodzie powinna jeszcze zakwitnąć.
A w przyszłym roku zrobi to na pewno szybciej i obficiej - tak myślę.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Datura... chwalipięta cz.III
Witam
Dziękuję za informacje.
Moja datura ciszy moje oczy zwłaszcza wieczorem bo wtedy kwiaty są najpiękniejsze i pachną cudnie,niczym frezje.
Pojawiło się też pęknięcie na jednej z szyszek.Przez maleńką szczelinkę widać nasionka,teraz chyba muszę jeszcze chwile poczekać aż się całkiem otworzy i zebrać nasionka.A własnie...wystarczy zebrać włożyć do papierowej torebki i odłożyć w suche miejsce czy jeszcze coś mam z nimi robić?
Naczytałam się tyle na forum i naoglądałam że w nocy nie mogłam spać ,bo śniły mi się piękne kwieciste drzewka.
Mam zamiar kupić na wiosnę nasiona i wysiać różne odmiany Brugmansii ,a także datur.Mam cichą nadzieje że mi się uda troszkę wychodować tych pięknych kwiatów.
a teraz się pochwale moją daturką
dziś wygląda tak
pozdrawiam Iwona
Dziękuję za informacje.
Moja datura ciszy moje oczy zwłaszcza wieczorem bo wtedy kwiaty są najpiękniejsze i pachną cudnie,niczym frezje.
Pojawiło się też pęknięcie na jednej z szyszek.Przez maleńką szczelinkę widać nasionka,teraz chyba muszę jeszcze chwile poczekać aż się całkiem otworzy i zebrać nasionka.A własnie...wystarczy zebrać włożyć do papierowej torebki i odłożyć w suche miejsce czy jeszcze coś mam z nimi robić?
Naczytałam się tyle na forum i naoglądałam że w nocy nie mogłam spać ,bo śniły mi się piękne kwieciste drzewka.
Mam zamiar kupić na wiosnę nasiona i wysiać różne odmiany Brugmansii ,a także datur.Mam cichą nadzieje że mi się uda troszkę wychodować tych pięknych kwiatów.
a teraz się pochwale moją daturką
dziś wygląda tak
pozdrawiam Iwona
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Datura... chwalipięta cz.III
Co do nasion to nie wiem, nie zajmowałem sie nimi. Mam nadzieje, że ktoś Ci odpowie.
A Datura faktycznie urokliwa - gratulacje
A Datura faktycznie urokliwa - gratulacje
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Datura... chwalipięta cz.III
moje posty wcięło
więc wpisuje się tylko żeby nie zgubić wątku
więc wpisuje się tylko żeby nie zgubić wątku
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Datura... chwalipięta cz.III
Moje posty z dzisiejszego rana tez zniknęły Nie da się ich odtworzyć?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Datura... chwalipięta cz.III
Napisałam post ,ale jako nowy wątek a chcialam tu ,więc aby się nie powielać wklejam link
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6#p3978386
i proszę o porady
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6#p3978386
i proszę o porady
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Datura... chwalipięta cz.III
Przez wieczne deszcze moja datura zrzuciła wszystkie liście i ma goły pień
Stoi teraz pod dachem ale czy wypuści jeszcze z tego pieńka liście czy trzeba rozglądać się za nową
Stoi teraz pod dachem ale czy wypuści jeszcze z tego pieńka liście czy trzeba rozglądać się za nową
Pozdrawiam Beata
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Datura... chwalipięta cz.III
to dziwne , ale możliwe ---sprawdź czy nie mają zalegającej wody w donicach - korzenie muszą też mieć czym oddychać , ja mam swoje na zewnątrz i kilkukrotnie miały całkowicie zalane korzenie ale się trzymają i mają zamiar kwitnąć niebawem , pilnuję tylko aby zawsze ja szybko odsączyć z nadmiaru wodybettysolo pisze:Przez wieczne deszcze moja datura zrzuciła wszystkie liście i ma goły pień
Stoi teraz pod dachem ale czy wypuści jeszcze z tego pieńka liście czy trzeba rozglądać się za nową
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Datura... chwalipięta cz.III
Wylewam nadmiar wody ale na śląsku jak pada to na całego
Po ulewie rośliny w osłonkach stoją po szyję w wodzie
Wylewam ale ziemia nie ma nawet czasu przeschnąć bo znowu pada kolejny rzęsisty deszcz
To już trzeci taki kilkudniowy ciągły opad w tym miesiącu
Po ulewie rośliny w osłonkach stoją po szyję w wodzie
Wylewam ale ziemia nie ma nawet czasu przeschnąć bo znowu pada kolejny rzęsisty deszcz
To już trzeci taki kilkudniowy ciągły opad w tym miesiącu
Pozdrawiam Beata
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Datura... chwalipięta cz.III
To może wyjmij z tych osłonek ...
U mnie rośliny stoją w doniczkach produkcyjnych bo mają wielkie dziury odpływowe i jest ok
U mnie rośliny stoją w doniczkach produkcyjnych bo mają wielkie dziury odpływowe i jest ok