Morwa (Morus)
- jasminek55
- 50p
- Posty: 52
- Od: 22 maja 2009, o 10:42
- Lokalizacja: kalisz
Re: Morwa (Morus)
Przy dzisiejszym ruchu aut nawet w małym mieście, te owoce to marna zaleta
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2416
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Morwa (Morus)
Nie tylko chodniki
Morwożerne szpaki brudziły wszystko w promieniu wielu metrów i na różnej wysokości. Zwłaszcza przy czarnych morwach i zwłaszcza jak się spłoszyły i chciały szybko pozbyć balastu .
Do dziś pamiętam, że w sezonie owocowo-szpakowym pranie suszyło się jak najdalej od morw
Morwożerne szpaki brudziły wszystko w promieniu wielu metrów i na różnej wysokości. Zwłaszcza przy czarnych morwach i zwłaszcza jak się spłoszyły i chciały szybko pozbyć balastu .
Do dziś pamiętam, że w sezonie owocowo-szpakowym pranie suszyło się jak najdalej od morw
Pozdrawiam Lucyna
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Morwa (Morus)
A właśnie posadziłem dwie morwy, białą i czarna kawałek za miejscem gdzie się wiesza pranie.
- jasminek55
- 50p
- Posty: 52
- Od: 22 maja 2009, o 10:42
- Lokalizacja: kalisz
Re: Morwa (Morus)
To nie wadzi. W lipcu jest tak ciepło, że nie potrzeba wieszać prania. Wyschnie na ciele po krótkim spacerkuTomala3d pisze:A właśnie posadziłem dwie morwy, białą i czarna kawałek za miejscem gdzie się wiesza pranie.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Morwa (Morus)
U mnie w tym roku po raz pierwszy zakwitły trzy z czterech posadzonych kilka lat temu morw. Okazuje się, że jedno drzewo ma kwiaty tylko męskie, dwa pozostałe tylko żeńskie. Czwarty, najmniejszy okaz, w tym roku nie zakwitł i nie ujawnił swojej płci. Liczę, że pyłek z męskiego egzemplarza dotrze do żeńskich. Rosną w różnych częściach posesji oddzielone domem i innymi drzewami. Dziwi mnie trochę, gdy czytam, że owoce morwy dojrzewają w tym samym czasie, co czereśnie. U mnie morwy dopiero zaczęły kwitnąć, tymczasem czereśnie mają już zielone owoce, a z jednej, wczesnej odmiany, już nawet zostały zebrane i zjedzone.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Morwa (Morus)
A moją, tą z pogiętymi gałęziami, chyba będę musiała ostro przystrzyc. Liście pojawiły się dopiero od ok. 50 cm od końcówek gałązek. Pewnie przemarznięta
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Morwa (Morus)
Tak. Najmłodsze i najsłabsze pędy przemarzły. U mnie też. Powycinałam je dzisiaj. Na szczęście morwa kwitnie na starszych pędach, a te nie doznały znacznych uszkodzeń.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 735
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Morwa (Morus)
Mam 1 drzewo morwy białej o ciemnych owocach, rośnie pojedynczo i owocuje corocznie, bardzo obficie. Owocami niestety się nie nacieszę, bo opadają nim zdążę wyciągnąć rękę po owoc. Corocznie wycinam więcej niż 50% gałęzi,bo to egzemplarz szczepiony na wysokim pniu i wymaga takiego cięcia, część gałęzi wymarza lub się starzeje i usycha, ale pod kniec lata jest ich co najmniej tyle samo co przed cięciem
ania1590
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Morwa (Morus)
Rozłóż pod drzewem jakąś czystą płachtę
lub coś podobnego i masz problem rozwiązany.
Jest to podwójna korzyść, gdyż nie musisz wdrapywać się na drzewo
a na dole leżą te najbardziej dojrzałe, najsłodsze, które same spadły.
lub coś podobnego i masz problem rozwiązany.
Jest to podwójna korzyść, gdyż nie musisz wdrapywać się na drzewo
a na dole leżą te najbardziej dojrzałe, najsłodsze, które same spadły.
Re: Morwa (Morus)
To dobry pomysł, ja myślałem o siatce przeciw komarom (taka na drzwi balkonowe), rozwieszoną na jakichś palikach wbitych w ziemię.
Moja morwa odmiany 'Bistro' ma bardzo dużo zalążków owoców, a jest drugi albo trzeci rok u mnie. Ładnie rośnie, w zeszłym roku zalążki pospadały, chyba ze względu na przymrozki. W tym może coś zbiorę.
Czy macie jakieś doświadczenia z suszeniem owoców ? Czy owoce wszystkich odmian da się równie dobrze suszyć? Jak to najlepiej robić?
Co innego robicie z owocami?
Pozdrawiam.
Moja morwa odmiany 'Bistro' ma bardzo dużo zalążków owoców, a jest drugi albo trzeci rok u mnie. Ładnie rośnie, w zeszłym roku zalążki pospadały, chyba ze względu na przymrozki. W tym może coś zbiorę.
Czy macie jakieś doświadczenia z suszeniem owoców ? Czy owoce wszystkich odmian da się równie dobrze suszyć? Jak to najlepiej robić?
Co innego robicie z owocami?
Pozdrawiam.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Morwa (Morus)
Owoce morwy mają sporo wody, jak nie ma warunków tzn zacienionego, przewiewnego miejsca to szybko zaczynały mi pleśnieć.
Kiedyś garść wysuszyłem suszarką do grzybów, oczywiście zapotrzebowanie na energie podważa sens ekonomiczny, ale nie chodzi o kasę przecież
Co do siatki to jeśli nie masz psa to taka siatka będzie idealnym leżakiem dla sierściuchów
Kiedyś garść wysuszyłem suszarką do grzybów, oczywiście zapotrzebowanie na energie podważa sens ekonomiczny, ale nie chodzi o kasę przecież
Co do siatki to jeśli nie masz psa to taka siatka będzie idealnym leżakiem dla sierściuchów
Re: Morwa (Morus)
Pies jest, ale naszych kotów nie pogoni Może jak konstrukcja będzie niestabilna to koty nie zaryzykują...
Chciałbym zbudować taką solarną mini suszarnię, na elektryczną szkoda prądu i piniędzy
Chciałbym zbudować taką solarną mini suszarnię, na elektryczną szkoda prądu i piniędzy
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 1 lip 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Morwa (Morus)
Czy ktoś z Forumowiczów ma w ogrodzie morwę czarną pendula? Czy opłaca się kupić szczepioną na morwie białej? Zastanawiają mnie przede wszystkim 2 kwestie - jak taka morwa zimuje i czy z podkładki będą odrosty (czy "rozejdzie" się po ogrodzie). Czy Waszym zdaniem - ewentualna uprawa w donicy jest dobrym pomysłem?