Rabatki Konstantego część 4
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Rabatki Konstantego część 4
EWCIU z powodu braku dostępności do neta muszę niestety nadrabiac zaległosci. Nie umiem sie jakoś zebra ,żeby poszykować paczki a trochę sie tego nabierało . Ślicznie kwitną języczki no i skalniak już całkowicie zakryty kamieniami . Masz krzepę tak nosić w plecaku te kamole . Ślimakom nic nie przeszkodzi ,żeby dostać to co chcą
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Zyto-bardzo dziękuję za telefon w tak gorącym dla Ciebie czasie żniw!
Zeniu-a jednak!Małe a cieszy!Kamieni nie ważyłam,kilka było dość ciężkich,z jednym szłam na lekko ugiętych nogach.Trochę tego już jest,ale potrzeby jeszcze spore.
Bogusiu-dziś rano widziałam fontannę dzban,wysmakowana w kształtach,niby prosty dwuuchy smukły dzban i misa,a tak dobrane proporcje,że nic tylko dodać im otoczenie ogrodowe.I to duży zadbany ogród.
Olgo-ja mam poziomki na skalniaku,a truskawki w doniczkach za oknem,a z racji przygotowania do remontu konserwatorskiego elewacji teraz owocują na wewnętrznym parapecie.Jestem ciekawa tych Twoich super truskawek.
Miiriam-wcześniej zadzwonię a cieszę się również.
Elżbieto G.-u mnie stan aktualny-jeden kwiat spory,drugi mniejszy,trzeci pączek i wole poniżej-być może kolejny trójkwiat.Tak rozwiniętego jak u Tiji nie spodziewam się mieć.
Trochę przepadało niby burzowo,grzmiało gdzieś dalej,uznałam,że podlewanie konewką na dziś mogę odpuścić.Upał i duchota jeszcze mimo wieczorowej pory.
Jadziu Jakuch-doczytałam w Twoim wątku o po burzowych problemach z netem,ja z kolei jestem coraz to przez kogoś z krewnych czy znajomych ostrzegana by być czujną i ostrożną gdy wokół tyle elewacji w remoncie,z rusztowaniami,za siatką.Dziś już podczas burzy odkręcałam płotki zaokienne,bo przecież zniszczyliby jak nic. I kto mi następne zrobi?
Zeniu-a jednak!Małe a cieszy!Kamieni nie ważyłam,kilka było dość ciężkich,z jednym szłam na lekko ugiętych nogach.Trochę tego już jest,ale potrzeby jeszcze spore.
Bogusiu-dziś rano widziałam fontannę dzban,wysmakowana w kształtach,niby prosty dwuuchy smukły dzban i misa,a tak dobrane proporcje,że nic tylko dodać im otoczenie ogrodowe.I to duży zadbany ogród.
Olgo-ja mam poziomki na skalniaku,a truskawki w doniczkach za oknem,a z racji przygotowania do remontu konserwatorskiego elewacji teraz owocują na wewnętrznym parapecie.Jestem ciekawa tych Twoich super truskawek.
Miiriam-wcześniej zadzwonię a cieszę się również.
Elżbieto G.-u mnie stan aktualny-jeden kwiat spory,drugi mniejszy,trzeci pączek i wole poniżej-być może kolejny trójkwiat.Tak rozwiniętego jak u Tiji nie spodziewam się mieć.
Trochę przepadało niby burzowo,grzmiało gdzieś dalej,uznałam,że podlewanie konewką na dziś mogę odpuścić.Upał i duchota jeszcze mimo wieczorowej pory.
Jadziu Jakuch-doczytałam w Twoim wątku o po burzowych problemach z netem,ja z kolei jestem coraz to przez kogoś z krewnych czy znajomych ostrzegana by być czujną i ostrożną gdy wokół tyle elewacji w remoncie,z rusztowaniami,za siatką.Dziś już podczas burzy odkręcałam płotki zaokienne,bo przecież zniszczyliby jak nic. I kto mi następne zrobi?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewka podwórkowy wygląda rewelacyjnie jak na tą pogodę.
Skalniak z kotką wygląda jakby miał jakąś ozdobę w postaci kota.
Widać, ze koty z sąsiedztwa bardzo Cie lubią.
Myszy w podwórkowym na pewno nie uświadczysz.
Skalniak z kotką wygląda jakby miał jakąś ozdobę w postaci kota.
Widać, ze koty z sąsiedztwa bardzo Cie lubią.
Myszy w podwórkowym na pewno nie uświadczysz.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1197
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewa - biało-czarny kociasty chyba traktuje podwórkowy jak swój pokój z ulubioną ławką i tylko zastanawia się "jak Ewa mi ten pokój jeszcze ładniej urządzi"
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Witam niedzielnie.
Kogro-myszy nie,ale szczury na podwórku bywały,nadzieja w tym,że kocica bardzo łowna.Liście lecą,staram się usuwać.Gołębie gubią pióra.A ponieważ trzeba wieczorem podlewać to codziennie jest do wyniesienia kilka g....po jak wiadomo nie moim psie,zawsze się odkryje,a to na skalniaku,a to w żurawkach,czy w fiołkach i zieleniejących już szafirkach.Jak jest czyściutko to nie ma czasu usiąść na ławce,zresztą komary są wyjątkowo dojadłe.
Marto-kocur sąsiadów znalazł swą przystań na ławeczce,kotkę stamtąd przepędza.Również z moich fiołków stara się ją wygonić...A koty jakoś mnie lubią,wczoraj był to duży i bardzo dobrze odżywiony syjam Krysi,syjamka Krysi,brytyjka Ewy-Kostek ze zdumieniem się wwąchiwał.
Wczoraj powitała mnie miła niespodzianka-zaczyna kwitnienie trójsklepka
Chciałam ususzyć trochę liści różowej pysznogłówki,już myślałam,że opanował ją mączniak,ale okazało się to być pyłem-najprawdopodobniej ze szlifowania ram okiennych,może aż ze skuwania tynków po drugiej stronie ulicy,ale przez siatkę zabezpieczającą i jednak kawałek,niby wiatr był?
Podwórkowy wzbogacił się o kolejna dąbrówkę rozłogową-Ajuga reptans alba.
Czasowo na murku znalazła też miejsce pelargonia Scarlet Ramber nr 24,tak wygląda jej kwitnąca mamusia i oferowana w hodowli.Kwiaty jak różyczki.Wiem już że w 2012 roku zamówię Applesblossom Rosebud nr 27.Bluszczolistne i angielskie,które remont przeczekują w półcieniu na murku radzą tam sobie nieźle.
lepiej by im było na zewnętrznym parapecie,ale....
Kogro-myszy nie,ale szczury na podwórku bywały,nadzieja w tym,że kocica bardzo łowna.Liście lecą,staram się usuwać.Gołębie gubią pióra.A ponieważ trzeba wieczorem podlewać to codziennie jest do wyniesienia kilka g....po jak wiadomo nie moim psie,zawsze się odkryje,a to na skalniaku,a to w żurawkach,czy w fiołkach i zieleniejących już szafirkach.Jak jest czyściutko to nie ma czasu usiąść na ławce,zresztą komary są wyjątkowo dojadłe.
Marto-kocur sąsiadów znalazł swą przystań na ławeczce,kotkę stamtąd przepędza.Również z moich fiołków stara się ją wygonić...A koty jakoś mnie lubią,wczoraj był to duży i bardzo dobrze odżywiony syjam Krysi,syjamka Krysi,brytyjka Ewy-Kostek ze zdumieniem się wwąchiwał.
Wczoraj powitała mnie miła niespodzianka-zaczyna kwitnienie trójsklepka
Chciałam ususzyć trochę liści różowej pysznogłówki,już myślałam,że opanował ją mączniak,ale okazało się to być pyłem-najprawdopodobniej ze szlifowania ram okiennych,może aż ze skuwania tynków po drugiej stronie ulicy,ale przez siatkę zabezpieczającą i jednak kawałek,niby wiatr był?
Podwórkowy wzbogacił się o kolejna dąbrówkę rozłogową-Ajuga reptans alba.
Czasowo na murku znalazła też miejsce pelargonia Scarlet Ramber nr 24,tak wygląda jej kwitnąca mamusia i oferowana w hodowli.Kwiaty jak różyczki.Wiem już że w 2012 roku zamówię Applesblossom Rosebud nr 27.Bluszczolistne i angielskie,które remont przeczekują w półcieniu na murku radzą tam sobie nieźle.
lepiej by im było na zewnętrznym parapecie,ale....
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Rabatki Konstantego część 4
Pooglądałam sobie twoje dzieło czyli ogród podwórkowy masz masę gatunków, ale Kraków w przeciwieństwie do Zakopanego to jeden z najcieplejszych obszarów w Polsce. POZDRAWIAM.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Rabatki Konstantego część 4
Te rusztowania to rzeczywiście mogą człowieka w deprechę doprowadzić.
Ciekawe jak długo będą stały.
Ciekawe jak długo będą stały.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rabatki Konstantego część 4
Bardzo efektowna ta trójsklepka
Ta kotka ma bardzo ciekawe umaszczenie
Ta kotka ma bardzo ciekawe umaszczenie
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rabatki Konstantego część 4
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Wczoraj byłam przypadkiem(przechodząc) na Targach na Rynku Głównym,trafiłam na garncarza z Wadowic i nabyłam dzban specjalnie na skalniak,cena w porównaniu z Castoramą niska-25 zł.Raczej na zimę należy go opróżniać z ziemi i roślin i trzymać pod dachem,bo woda zamarzając i rozmarzając może go rozsadzić.Wzięłam adres i telefon tego pana,bo miał i dzbanki jakie chciała mieć Zenia,a większy wybór byłby w pracowni.
Olgo-to nie do końca tak,wiesz,że zimą gdy byli wokół stale mieszkający i grzejący sąsiedzi było naprawdę ciepło,a tej zimy wewnątrz(w dużym pokoju i przy moich dwu włączonych piecach z wkładką el.) paroletnie oleandry mi wymarzły.W Podwórkowym straty były nieduże,ale hibiskus był porządnie opatulony chochołem z nawłoci,na grządki nosiłam liście bukowe oprócz tych co spadły z mojej lipy i klonu.Poza tym staram się dobierać rośliny z rejonów gdzie zimy długie i ostre-Syberii,Kaukazu.Myślę,że na przykład języczki mogłabyś mieć i przed i za domem.
Kogro-chciałabym po prostu znać termin od do,kiedy będą prace z kurzem(stłukiwanie tynków) i żeby skończyli przed zimą.Planowałam prace remontowe wewnątrz,muszę to przesunąć,a potrzebuję mieć w miarę ciepło do malowania ścian,do parkietów raczej też.
Z niedostatkiem światła domowe rośliny się męczą,nie wszystkie mogę wynieść do Podwórkowego.
E-Gieniu-ja mam dwie prawie takie same o drobnych usianych fioletowymi plamkami kwiatach trójsklepki,jedną przysłała mi znad morza Basia-Tajga,druga z targów,w tym roku kwitnie o dobre dwa tygodnie wcześniej jak w zeszłym,druga ma pąki jeszcze małe.Warto poszukać tej żółtej,bo w Podwórkowym mają warunki wprost stworzone dla siebie.Nasiona kosmosów kupię i wyślę jak po sprawdzeniu zdolności kiełkowania Krakowska Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze Sp.zoo znowu je dopuści do sprzedaży,jest także nowość nachyłek wielkokwiatowy pełny(coreopsis grandiflora)
Ewo-Evluk-nie sposób się dowiedzieć kiedy przystąpią do prac remontowych,planowo miały być najwcześniej we wrześniu.Upewniałam się wiosną,zanim kupiłam kwiaty balkonowe.Pytałaś o moje pelargonie-mam czerwoną,koralową właściwie tzw.krakowiaka z lat ubiegłych,angielskie bordowe,bluszczolistne też takie buraczkowe z różowym.Od południowego zachodu na zewnętrznym parapecie to była burza kwiatów(wprawdzie łamanych ,bo opady i deszcze zwykle z tamtej strony).U mnie zimuje tylko ta koralowo czerwona,jeśli chcesz chętnie przywiozę bluszczolistne i angielskie do rozmnożenia,w Ciebie pewno się uda.Nazw nie sprawdzałam,producentem jest ojciec mego studenta w Brzeziu,sprzedawane są na placu hurtowym i w takiejże cenie.Co roku namawia mnie,żeby się z kimś umówić i brać cała paczkę...
Elżbieto G.-porównawczo
Olgo-to nie do końca tak,wiesz,że zimą gdy byli wokół stale mieszkający i grzejący sąsiedzi było naprawdę ciepło,a tej zimy wewnątrz(w dużym pokoju i przy moich dwu włączonych piecach z wkładką el.) paroletnie oleandry mi wymarzły.W Podwórkowym straty były nieduże,ale hibiskus był porządnie opatulony chochołem z nawłoci,na grządki nosiłam liście bukowe oprócz tych co spadły z mojej lipy i klonu.Poza tym staram się dobierać rośliny z rejonów gdzie zimy długie i ostre-Syberii,Kaukazu.Myślę,że na przykład języczki mogłabyś mieć i przed i za domem.
Kogro-chciałabym po prostu znać termin od do,kiedy będą prace z kurzem(stłukiwanie tynków) i żeby skończyli przed zimą.Planowałam prace remontowe wewnątrz,muszę to przesunąć,a potrzebuję mieć w miarę ciepło do malowania ścian,do parkietów raczej też.
Z niedostatkiem światła domowe rośliny się męczą,nie wszystkie mogę wynieść do Podwórkowego.
E-Gieniu-ja mam dwie prawie takie same o drobnych usianych fioletowymi plamkami kwiatach trójsklepki,jedną przysłała mi znad morza Basia-Tajga,druga z targów,w tym roku kwitnie o dobre dwa tygodnie wcześniej jak w zeszłym,druga ma pąki jeszcze małe.Warto poszukać tej żółtej,bo w Podwórkowym mają warunki wprost stworzone dla siebie.Nasiona kosmosów kupię i wyślę jak po sprawdzeniu zdolności kiełkowania Krakowska Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze Sp.zoo znowu je dopuści do sprzedaży,jest także nowość nachyłek wielkokwiatowy pełny(coreopsis grandiflora)
Ewo-Evluk-nie sposób się dowiedzieć kiedy przystąpią do prac remontowych,planowo miały być najwcześniej we wrześniu.Upewniałam się wiosną,zanim kupiłam kwiaty balkonowe.Pytałaś o moje pelargonie-mam czerwoną,koralową właściwie tzw.krakowiaka z lat ubiegłych,angielskie bordowe,bluszczolistne też takie buraczkowe z różowym.Od południowego zachodu na zewnętrznym parapecie to była burza kwiatów(wprawdzie łamanych ,bo opady i deszcze zwykle z tamtej strony).U mnie zimuje tylko ta koralowo czerwona,jeśli chcesz chętnie przywiozę bluszczolistne i angielskie do rozmnożenia,w Ciebie pewno się uda.Nazw nie sprawdzałam,producentem jest ojciec mego studenta w Brzeziu,sprzedawane są na placu hurtowym i w takiejże cenie.Co roku namawia mnie,żeby się z kimś umówić i brać cała paczkę...
Elżbieto G.-porównawczo
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Rabatki Konstantego część 4
Śliczne pelargonie a rusztowania to Ci nie zazdroszczę . Krewni mają rację ,że Cię ostrzegają . Dzisiaj było tak duszno spadły 3 krople i to wszystko . Jak zawiał taki chłodniejszy wiatr to zaraz było lepiej . Niestety komary chcą nadrobić stracony czas
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewo gdyby Cię interesowała,żółta to mam do wydania ,ona już kwitła dużo wcześniej , podaj adres na p.w
Genia
Genia
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Od rana był duszny upał,a robotnicy zakleili nam okna grubą folią i zaczęli delikatnie otłukiwać tynk.Poszłam do ogrodu.Siedzieliśmy sobie we względnej ciszy i spokoju z kotem i żabą.Ale krótko.
Teresat podesłała umyślnym nasadzenia do Podwórkowego,nie muszę dodawać,że dwugodzinną podróż samochodem zniosły bardzo dobrze,a pan siostrzeniec uprzejmie dostarczył je do drzwi!
rozchodnik okazały,ostróżki niebieskie z białym oczkiem,mix naparstnic,czarną porzeczkę,jałowiec płożący Prince of Walis(nie wiem jak Xiążę Walii zniesie Podwórkowy)
Na`skalniaku trochę kwitnienia:
Jadziu-u nas nie dało się oddychać,ani w domu(nie mogłam skorzystać z rady Komisji Konserwatorskiej SKOSK by otworzyć okna na drugą stronę mieszkania,bo nie ma takiej opcji),ani w ogrodzie,popadywać ale tyle co kot napłakał zaczęło pod wieczór,trochę bardzo z oddali grzmiało.
E-Gieniu-baaardzo chętnie!Zapodaj proszę na pw warunki.
Teresat podesłała umyślnym nasadzenia do Podwórkowego,nie muszę dodawać,że dwugodzinną podróż samochodem zniosły bardzo dobrze,a pan siostrzeniec uprzejmie dostarczył je do drzwi!
rozchodnik okazały,ostróżki niebieskie z białym oczkiem,mix naparstnic,czarną porzeczkę,jałowiec płożący Prince of Walis(nie wiem jak Xiążę Walii zniesie Podwórkowy)
Na`skalniaku trochę kwitnienia:
Jadziu-u nas nie dało się oddychać,ani w domu(nie mogłam skorzystać z rady Komisji Konserwatorskiej SKOSK by otworzyć okna na drugą stronę mieszkania,bo nie ma takiej opcji),ani w ogrodzie,popadywać ale tyle co kot napłakał zaczęło pod wieczór,trochę bardzo z oddali grzmiało.
E-Gieniu-baaardzo chętnie!Zapodaj proszę na pw warunki.