Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
pulpecik195
50p
50p
Posty: 55
Od: 9 mar 2012, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: sławno

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

tak wszyscy zachwalają to jednym słowem ten zakup to strzał w dziesiątke :heja a ile można uzyskać owoców z jednego krzaka.. i jak jest w uprawie..
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Pulpecik195, z tą ilością owoców to trudno mi powiedzieć, bo ja sadzę zawsze tę dynię przy ogrodzeniu, gdzie ziemia słaba i blisko są duże rośliny u sąsiada. Ale u mnie było zwykle ok. 4 owoców. Rośliny rosną zdrowo, nie pamiętam, by miały u mnie mączniaka. Uprawa tak jak innych dyń, czyli ok. 15-20 kwietnia do pojemniczków w domu, ok. 15-20 maja do gruntu.
Alembik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Tak mi się przypomniało, że kiedyś gdzieś czytałem, że Indianie sieli dynie poprzez włożenia jej do pyska martwej rybie i zakopaniu jej w ziemi. Oczywiście nie mówię od razu żeby w ten sposób marnować ryby, ale może jakieś ości albo łepek pod korzeń? ;d Próbował ktoś?
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Alembik, litości :/

Co do plonów, to wiele zależy nie tylko od odmiany, ale także od indywidualnych warunków: ziemi, kultury uprawy, klimatu itp. Tu na forum mieliśmy niezłe rozbieżności, z tego co pamiętam, u Loeb triamble plonowała ostro- u mnie po 4 owoce, buttercup słabo- u mnie średnio po 10 owoców z rośliny; można sobie przyjąć przy planowaniu ilości roślin średnio 4-6 owoców z jednej, a potem ewentualnie ogłosić- jak pisał Frant- klęskę urodzaju :lol:
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

U mnie Triamble ostro ale dopiero jak deszcze się skończyły. Buttercup chyba nie lubi miec gęsto i ciemno;) Był wciśnięty między 3 banany, to ja mu się nie dziwię;) Ze Sweet Dumpling miałam jeden owoc, to bardzo przyzwoicie biorąc pod uwagę warunki w jakich musiała rosnąć i późny termin wysiewu. Miąższ w kolorze kremowym, słodkawy, trochę ziemniaczany w smaku, całkiem niezły faktycznie powinien być do nadziewania. Taka porcja na raz.

Alembik ty zmień źródła bo jakieś fantazje czytasz, pisane chyba przez kogoś kto też przeczytał "coś gdzieś" ;)
Alembik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

To było w tym samym artykule, w którym czytałem o współrzędnej uprawie dyni kukurydzy i fasoli przez Indian. Tak zwane 'Trzy siostyry'. Ten tekst można znaleźć w wielu miejscach. Tak dla ścisłości poszukałem w google i jest na przykład tu:
http://www.huuskaluta.com.pl/marekc/dynia.php
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Ok. Z tymi rybami to taka "urban legend", mit zwyczajnie.. niektóre plemiona używały padłych ryb lub odpadów rybich do użyźniania gleby i tyle, żadnego tam siania w pyszczek, zwyczajnie był to nawóz. Pewnie gdzieś ktoś puścił raz taką "romantyczną" historię i chwyciło. A co taka ryba w sobie ma? Żadnej magii. Trochę wapnia, trochę fosforu i potasu zapewne, z minusów rybia padlina przyciąga szkodniki wszelkiej maści no i śmierdzi straszliwie, bo szybko gnije.. :) Także we współczesnych czasach nie jest to zbyt polecany sposób uprawy, chyba że się wcześniej te odpadki przekompostuje [ temat wałkowany na amerykańskich forach ogrodniczych dość często].
"Dla celów spożywczych Indianie północnoamerykańscy piekli dynie w całości w gorącym popiele, gotowali w rosole, ucierali i podawali z masłem[...]"
A masło skąd brali, bizony doili?;) Niestety spora ilość tekstów to mieszanina faktów i wyobrażeń różnych autorów na dany temat, narosła przez lata.
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Ostatnie mocno deszczowe lata wpłynęły na zbiory. Jak pada, to rośliny rosną bujnie, ale mało wiążą owoców. Do tego duża ich ilość potem gnije i odpada. Ja mam nadzieję, że ten rok będzie dla dyni wspaniały :D Rok temu patrzyłam często z bólem serca, jak owoce wielkości małych piłek gniją...
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Tetsukabuto dziś było do obiadu, powiem wam że chyba wejdzie na stałe w "zestaw". Płodna, poręczny rozmiar, bardzo dobrze się przechowuje póki co, miąższ fajny, suchy, smak ok słodkawy, mogłaby być tylko mniej twarda ale w sumie to żaden problem. Skórka w miarę cienka, dało rade zestrugać obieraczką. Długo duszona rozpadła się całkiem, nieźle się komponuje z korzennymi przyprawami i smakiem kokosowym. :)
caterina
200p
200p
Posty: 297
Od: 11 cze 2009, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Żywokost mam, ale byline, nasion nie zbieram.Zapraszam.
Dzięki serdeczne Amery :D Daj znać kiedy najlepiej się odezwać i jak Ci się odwdzięczyć :wink:

Wegetarianko :wit U mnie top of the top z acornów to: Table Gold, Mardi Grass i Carnival.
Forumowiczka Kasia...;)
caterina
200p
200p
Posty: 297
Od: 11 cze 2009, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

pulpecik195 Sweet Dumpling to fajna dynia i warta spróbowania.
Zastanawialiście się nad Goliasem, miałam w zeszłym roku. Dynia ok 20 kg, właśnie ją mąż ciacha. Czekała tak długo bo ja generalnie nie lubię dużych dyń ale ta była wybranką dziecka ( im większa tym lepsza :wink: ).Pestki duże smak ocenię jutro.
Forumowiczka Kasia...;)
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Loeb, jestem ciekawa Tetsukabuto F1, posieję ją w tym roku. Znajoma z innego forum pisała, że w Ameryce Południowej Tetsukabuto jest bardzo znana i popularna, ona ją bardzo lubi, tylko nie znała nazwy. Pokazała mi fotkę, dynia ma fajny miąższ, gruby, łatwo było poznać co to za odmiana po charakterystycznej skórce.
Caterina, a da się jeść te pestki z Goliasa?
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.3

Post »

Owszem miąższ dosyć gruby, a skórka słabo się przebarwia, większośc ciągle jest u mnie zielona. Rozkroiłam taką małą, podejrzewam że słabo dojrzałą bo na całą dynię mało pestek ogólnie a pełne to ze 3, ale miąższ jakością bez zarzutu. Jutro sprawdzę jak się piecze, ale przy tym stopniu skondensowania miąższu powinna być dobra do tego, pytanie jak smak przy pieczeniu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”