Ogródek Robaczka cz.12
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasiu ...nie mogę doczekać się róż.....nie mogę...niech no chociaż te badyle przyjadą, to już będzie kupa radości Pompony małe i duże obłędne kocham je normalnie jak nie wiem co
Miłej soboty kochana
Miłej soboty kochana
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Dzień dobry
Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. U mnie od rana leje. LEJE
Lecę sprawdzić prognozę. Okazuje się, że od tego powinnam zacząć planując dzisiejsze prace ...
Pracowitego dnia, Kasiek
Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. U mnie od rana leje. LEJE
Lecę sprawdzić prognozę. Okazuje się, że od tego powinnam zacząć planując dzisiejsze prace ...
Pracowitego dnia, Kasiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Ależ Ci się pracy szykuje. 300 róż.. jest co robić. No i oczywiście pozostałe roślinki też potrzebują uwagi. Kasiu widziałam u Ciebie w ogrodzie piękny parasol. Robiłaś go u kowala czy kupowałaś w internecie?
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Cześć Kasiek
Piękne zdjęcia zaprezentowałaś. Połączenie Aspiryn z budlejami ? genialne !
Bardzo podoba mi się Francis Graindorge. Sprawia wrażenie, jakby była wprost stworzona do donicy.
Czy długo u Ciebie rośnie Sebastian K. i czy nie sprawia Ci kłopotu? Moje pierwszoroczne raczej marnie kwitły i zostały dość drastycznie zaatakowane przez czarną plamistość.
Julieto, u mnie nie pada...
Piękne zdjęcia zaprezentowałaś. Połączenie Aspiryn z budlejami ? genialne !
Bardzo podoba mi się Francis Graindorge. Sprawia wrażenie, jakby była wprost stworzona do donicy.
Czy długo u Ciebie rośnie Sebastian K. i czy nie sprawia Ci kłopotu? Moje pierwszoroczne raczej marnie kwitły i zostały dość drastycznie zaatakowane przez czarną plamistość.
Julieto, u mnie nie pada...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasiu byle do wiosny, to zaraz będzie nam wesoło a praca zniweluje napięcia.
Oby tylko wszystko ruszyło i nie było strat.
Ja już przycięłam winorośl a mam kilka krzewów.
Teraz czas jak piszesz na porządki.
A więc miłej pracy.
Oby tylko wszystko ruszyło i nie było strat.
Ja już przycięłam winorośl a mam kilka krzewów.
Teraz czas jak piszesz na porządki.
A więc miłej pracy.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Mnie też zachwycił Francis Graindorge Takie cacuszko. I zgadzam się z Anią, że wygląda, jak stworzona do donicy. Poza tym Aspirin z budleją - równie zjawiskowe połączenie. Kasiek, przypomnij proszę, jaka to odmiana budlei?
Ania- teraz też u mnie nie pada, ale fajnie też nie jest, niestety. Sebastian K. u mnie też pierwszoroczy i nadzwyczaj zdrowy (tfu, tfu), i pięknie kwitł.
A Ty, sąsiadko, wątek wadliwy zamknęłaś i co??? Co takie echooo, hm? Alfabet różany przerwany, mi usta też zamknęłaś, a tak pięknie się rozwijałam
To co będzie ? Otwierasz ?
Kasiek, no weź Jej coś powiedz
Ania- teraz też u mnie nie pada, ale fajnie też nie jest, niestety. Sebastian K. u mnie też pierwszoroczy i nadzwyczaj zdrowy (tfu, tfu), i pięknie kwitł.
A Ty, sąsiadko, wątek wadliwy zamknęłaś i co??? Co takie echooo, hm? Alfabet różany przerwany, mi usta też zamknęłaś, a tak pięknie się rozwijałam
To co będzie ? Otwierasz ?
Kasiek, no weź Jej coś powiedz
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Dzień dobry!
Dzisiaj od rana nieco pochmurno, ale dosyć ciepło, więc po porannej kawie ruszyłam do ogrodu
na razie udało się rozebrać donice z zimowych ubranek - cisy w donicach przy garażu były ustawione na macie, osłonięte agro i jutą. Zdjęłam osłony i razem z M ustawiliśmy je na na nowo przy wjeździe do garażu - tu na razie zostaną.
Potem wytaszczyliśmy donice zimujące w garażu, bo Pashmina i Rosarium U. na pniu zaczęły mocno puszczać pączki liściowe. Stoją teraz w zacienionym miejscu, przy ścianie garażu i powoli się aklimatyzują.
Zaczęłam ściągać stroisz z rabat, a trochę tego jest?.bo okryłam pnące róże, przygięte do gruntu.
Uruchomiłam odkurzacz ogrodowy - ciężkie to ustrojstwo jak diabli, ale udało mi się odkurzyć liście z jednej rabaty przy tarasie. W rezultacie, cały worek zmielonych liści wyniosłam na śmietnik. Przyrząd się sprawdza, wciąga liście, jednak wciąga też korę, ale to mnie jakoś szczególnie nie martwi. Sprzątanie oczywiście do powtórki, bo jeszcze sporo liści jest na krzewach, ale pierwsze koty za płoty ;-)
Zaczęłam ściągać kobeę (zwaną nie bez powodu kobyłą) z płota i już mam cały wór zielska, a jeszcze końca nie widać?przy okazji zauważyłam, że zdążyła zawiązać owoce, a w środku są nasionka! Spróbuję je wysiać, ciekawe czy wzejdą.
Potem przyjechał kowal i zamontowaliśmy podporę dla glicynii Przywiózł mi też dwie parasolki, które planuję jako podpory pod róże pienne, ale najpierw przymierzę na rabatę. Wyszły bardzo ładne, nie chciałabym ich w całości zakrywać.
Teraz zaczęło padać, więc mam przerwę techniczną
Odpowiedzi będą później, M dopomina się o śniadanie
Miłego dnia
Dzisiaj od rana nieco pochmurno, ale dosyć ciepło, więc po porannej kawie ruszyłam do ogrodu
na razie udało się rozebrać donice z zimowych ubranek - cisy w donicach przy garażu były ustawione na macie, osłonięte agro i jutą. Zdjęłam osłony i razem z M ustawiliśmy je na na nowo przy wjeździe do garażu - tu na razie zostaną.
Potem wytaszczyliśmy donice zimujące w garażu, bo Pashmina i Rosarium U. na pniu zaczęły mocno puszczać pączki liściowe. Stoją teraz w zacienionym miejscu, przy ścianie garażu i powoli się aklimatyzują.
Zaczęłam ściągać stroisz z rabat, a trochę tego jest?.bo okryłam pnące róże, przygięte do gruntu.
Uruchomiłam odkurzacz ogrodowy - ciężkie to ustrojstwo jak diabli, ale udało mi się odkurzyć liście z jednej rabaty przy tarasie. W rezultacie, cały worek zmielonych liści wyniosłam na śmietnik. Przyrząd się sprawdza, wciąga liście, jednak wciąga też korę, ale to mnie jakoś szczególnie nie martwi. Sprzątanie oczywiście do powtórki, bo jeszcze sporo liści jest na krzewach, ale pierwsze koty za płoty ;-)
Zaczęłam ściągać kobeę (zwaną nie bez powodu kobyłą) z płota i już mam cały wór zielska, a jeszcze końca nie widać?przy okazji zauważyłam, że zdążyła zawiązać owoce, a w środku są nasionka! Spróbuję je wysiać, ciekawe czy wzejdą.
Potem przyjechał kowal i zamontowaliśmy podporę dla glicynii Przywiózł mi też dwie parasolki, które planuję jako podpory pod róże pienne, ale najpierw przymierzę na rabatę. Wyszły bardzo ładne, nie chciałabym ich w całości zakrywać.
Teraz zaczęło padać, więc mam przerwę techniczną
Odpowiedzi będą później, M dopomina się o śniadanie
Miłego dnia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz.12
A z moich planów nic nie wyszło, bo wieje Jakoś przestało mnie ciągnąć do ogrodu...Tylko +5 i wredny wiaterek-posiedzę na FO
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Aha czyli wszystko jasne Pytałam o parasole a tu dzisiaj przyjechały nowe. Bardziej się je opłaca zamówić u kowala niż przez internet? Dużo pracy dzisiaj zrobiliście Ja też myślałam nad odkurzaczem ale właśnie kamyczki by mi wciągnął chyba. Może pochwalisz się nową podporą
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Gratulacje dla Z. Bródki
Marta, dzisiaj znowu u Was popadało? Jutro ma być słonko cały dzień, więc może uda Ci się skoczyć na działeczkę
Asiu, u mnie było pochmurno i póki nie padało zdążyłam coś zrobić. Teraz jednak znowu mży, więc zaniechałam cięcia, zbyt wilgotno. Porządki jednak pierwsze zrobione, a najważniejsze - glicynia ma solidną podporę
Monia, ja jestem zachwycona Aspirin Rose, kwitnie bardzo wytrwale na tej mojej patelni i jest bardzo zdrowa Dzięki za odwiedziny, buziaki
Ula, u mnie okna czekają..haha, mam inne priorytety Miłego wieczoru!
Ewa, u mnie dzisiaj 7 stopni ale zaczęło padać po południu i odczucie zimna było większe. Udało się jednak wykonać plan minimum i to mnie bardzo cieszy
Doris, ja też uwielbiam te kuleczki Słodziaki
Juliet, u nas też się rozpadało po południu, ale taki wiosenny deszczyk mnie nie wygonił z ogrodu
Jestem zmęczona, ale szczęśliwa
Madziu, zarówno ten parasol, jak i kolejne, które dojechały dzisiaj, wykonał dla mnie kowal. Widziałam kiedyś podobny model w internecie, ale jakość bez porównania. Te, sprzedawane w necie są z cienkich rurek, a kowal wykonał moje ze stali, bardzo solidny materiał Zdjęcia zrobię jak uporządkuję rabaty
Aniu, Mme Francois Graindorge zobaczyłam w Rosarium Europa i to była miłość od pierwszego wejrzenia
Zakochałam się w tej róży bez reszty i jeszcze latem zamówiłam z Niemiec sadzonkę. Jesienią dokupiłam kolejne.
Sebastiana Kneippa mam pierwszy sezon, ale spisał się zachwycająco. Urósł mi na prawie 2 metry i kwitł bardzo obficie. Zdrowy cały sezon Aniu, zaskoczyły mnie zamknięte drzwi Twojego wątku?kiedy otworzysz kolejny? Już tęsknię za Twoim ogrodem i różanym alfabetem?
Grażynko, ja dzisiaj musiałam odłożyć sekator, ale skupiłam się na porządkach. Jutro będzie słonecznie to wezmę się za cięcie. Dobrej pogody Ci życzę!
Juliet, a widziałaś zdjęcia Mme Francois z Rosarium, które pokazywałam kilka razy?
Sama powiedz, czy można się jej oprzeć?
W gruncie będzie mogła rozwinąć skrzydła, choć w donicy też sobie dobrze radziła. Teraz dam jej się wykazać na rabacie!
Na rabacie z Aspirin rośnie miniaturowa budleja 'Blue Chip'. Kupiłam ją na Gardenii 2 lata temu. Super odmiana
Fajnie sobie dzisiaj popracowałam, choć jeszcze duuuuużo do zrobienia. Najwięcej pracy przy krzewach róż, liści jest mnóstwo, ale z tym odkurzaczem idzie mi trochę sprawniej.
Zdjęłam stroisz z róż pnących, uzbierała się ogromna sterta gałązek, które wykorzystam w razie W.
Hortensja ogrodowa i pnąca ma już ogromniaste pąki!
Odkryłam Pilgrima na pniu, jest cały zielony i gałązki całe
Codziennie widzę nowe tulipany, przebijające się przez ziemię, a powojniki mają zielone pąki!
Widziałam też dwa klucze gęsi!!!!
Marta, dzisiaj znowu u Was popadało? Jutro ma być słonko cały dzień, więc może uda Ci się skoczyć na działeczkę
Asiu, u mnie było pochmurno i póki nie padało zdążyłam coś zrobić. Teraz jednak znowu mży, więc zaniechałam cięcia, zbyt wilgotno. Porządki jednak pierwsze zrobione, a najważniejsze - glicynia ma solidną podporę
Monia, ja jestem zachwycona Aspirin Rose, kwitnie bardzo wytrwale na tej mojej patelni i jest bardzo zdrowa Dzięki za odwiedziny, buziaki
Ula, u mnie okna czekają..haha, mam inne priorytety Miłego wieczoru!
Ewa, u mnie dzisiaj 7 stopni ale zaczęło padać po południu i odczucie zimna było większe. Udało się jednak wykonać plan minimum i to mnie bardzo cieszy
Doris, ja też uwielbiam te kuleczki Słodziaki
Juliet, u nas też się rozpadało po południu, ale taki wiosenny deszczyk mnie nie wygonił z ogrodu
Jestem zmęczona, ale szczęśliwa
Madziu, zarówno ten parasol, jak i kolejne, które dojechały dzisiaj, wykonał dla mnie kowal. Widziałam kiedyś podobny model w internecie, ale jakość bez porównania. Te, sprzedawane w necie są z cienkich rurek, a kowal wykonał moje ze stali, bardzo solidny materiał Zdjęcia zrobię jak uporządkuję rabaty
Aniu, Mme Francois Graindorge zobaczyłam w Rosarium Europa i to była miłość od pierwszego wejrzenia
Zakochałam się w tej róży bez reszty i jeszcze latem zamówiłam z Niemiec sadzonkę. Jesienią dokupiłam kolejne.
Sebastiana Kneippa mam pierwszy sezon, ale spisał się zachwycająco. Urósł mi na prawie 2 metry i kwitł bardzo obficie. Zdrowy cały sezon Aniu, zaskoczyły mnie zamknięte drzwi Twojego wątku?kiedy otworzysz kolejny? Już tęsknię za Twoim ogrodem i różanym alfabetem?
Grażynko, ja dzisiaj musiałam odłożyć sekator, ale skupiłam się na porządkach. Jutro będzie słonecznie to wezmę się za cięcie. Dobrej pogody Ci życzę!
Juliet, a widziałaś zdjęcia Mme Francois z Rosarium, które pokazywałam kilka razy?
Sama powiedz, czy można się jej oprzeć?
W gruncie będzie mogła rozwinąć skrzydła, choć w donicy też sobie dobrze radziła. Teraz dam jej się wykazać na rabacie!
Na rabacie z Aspirin rośnie miniaturowa budleja 'Blue Chip'. Kupiłam ją na Gardenii 2 lata temu. Super odmiana
Fajnie sobie dzisiaj popracowałam, choć jeszcze duuuuużo do zrobienia. Najwięcej pracy przy krzewach róż, liści jest mnóstwo, ale z tym odkurzaczem idzie mi trochę sprawniej.
Zdjęłam stroisz z róż pnących, uzbierała się ogromna sterta gałązek, które wykorzystam w razie W.
Hortensja ogrodowa i pnąca ma już ogromniaste pąki!
Odkryłam Pilgrima na pniu, jest cały zielony i gałązki całe
Codziennie widzę nowe tulipany, przebijające się przez ziemię, a powojniki mają zielone pąki!
Widziałam też dwa klucze gęsi!!!!
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Jestem ciekawa zdjęć nowych nabytków od kowala- fotki parasolek będą ?
Co na nich poprowadzisz.. powojniki ?
Pracowity dzień za Tobą! Ja nic nie robię- ale tez pracy całej dla mnie na 2-3 godz, a u Ciebie to raczej w dniach liczyć trzeba.. to się nie dziwię, że już startujesz.. Tym bardziej, że chyba nieco cieplej u Ciebie..
Co na nich poprowadzisz.. powojniki ?
Pracowity dzień za Tobą! Ja nic nie robię- ale tez pracy całej dla mnie na 2-3 godz, a u Ciebie to raczej w dniach liczyć trzeba.. to się nie dziwię, że już startujesz.. Tym bardziej, że chyba nieco cieplej u Ciebie..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7138
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasiu, zaglądam czasami do Ciebie żeby podziwiać Twoje piękne rosarium Nie wpisuję nic, bo ....nie ma tylu słów żeby chwalić to, co stworzyłaś.Mi wystarczy podziwianie.
Przeglądając, i dodam że z prawdziwą przyjemnością Twoje wątki, natknęłam się na temat fiołka alpejskiego, którego posadziłaś w ogrodzie. Czy sobie poradził? Możesz zdradzić?
Przeglądając, i dodam że z prawdziwą przyjemnością Twoje wątki, natknęłam się na temat fiołka alpejskiego, którego posadziłaś w ogrodzie. Czy sobie poradził? Możesz zdradzić?