Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6381
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszku - pięknie prowadzisz swoje powojniki. Cudnie kwitną.
Mnie się w prawdzie marzą te wielkokwiatowe, ale nawet z nimi już nie próbuję więcej. Muszę zadowolić się innymi grupami, tymi latwiejszymi w uprawie. Ale dobre i to.
Mnie się w prawdzie marzą te wielkokwiatowe, ale nawet z nimi już nie próbuję więcej. Muszę zadowolić się innymi grupami, tymi latwiejszymi w uprawie. Ale dobre i to.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariusz, piękne masz powojniki. Ja również je uwielbiam i gdyby nie to, że kompletnie nie mam pomysłu gdzie by je dosadzać, to dokupiła bym jeszcze.
Z przyjemnością patrzy się na tak ładne okazy
Z przyjemnością patrzy się na tak ładne okazy

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu , mam również kilka powojników , ale przyznam Ci się szczerze , że nigdy nie wiem jak je przycinać , więc tnę na oko
, gdzie mi sią złapie pęd to go ciach i już .Pozdrawiam nareszcie wiosennie 


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25203
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariusz, za jakiś czas sam będziesz umiał najpierw myśleć, potem kupowac
Wystarczy jak już nie bedziesz miał miejsca

Wystarczy jak już nie bedziesz miał miejsca
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu, bardzo ci dziękuję 

- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu...myślę że najwyższy czas pokazać nam swoją wiosnę
. Chcesz nas pewnie zaskoczyć aby nam oczy z orbit powychodziły
Powojniki masz
. Także mam zawsze kłopot z ich przycięciem, stosuję metodę na oko 




- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witam wszystkich serdecznie!
Wiem, wiem ostatnio zaniedbuję swój wątek, ale jakoś tak to wychodzi, że jak wracam to nie mam już sił, zaglądam do Was i na swój już czasu nie mam.
Ostatnie tygodnie to pracowity okres dla mnie na działce, ciągną nam nowe rury pod wodę i zakładają prąd
w sumie już wszystko jest prawie skończone, ale trzeba było kopać działkę pod kabel, no i wodę sobie też zmieniałem, bo po poprzednich właścicielach miałem przy wejściu co było nieporęczne. Jak już kabel do prądu został pociągnięty, to trzeba było go rozprowadzić po altanie, więc pracy trochę było, ale już wszystko gotowe 
Dodatkowo przyszły róże i truskawki, więc trzeba było je posadzić. Rabata różana dokończona, truskawki też posadzone na włókninie, mam nadzieję, że wszystko się ładnie przyjmie. Posadziłem też ostatnie lilie, które czekały właśnie na różaną rabatę, jeszcze czekam na trawy, później jeżówki i rabata będzie skończona, ogólnie już na niej miejsca nie ma
więc nie wiem jak ja to wszystko zmieszczę
no ale jeszcze mam do ogarnięcia rabatę przed nią, ale to na jesień dopiero 
Pogoda nam chce spłatać figla i zapowiadają jakieś przymrozki, nie wiem jak to będzie, bo wszystko już puszcza, drzewka zaczynają kwitnąć, winogron w pąkach, no zobaczymy co to będzie.
Moje pszczółki już się budzą i samczyki już latają
miejmy nadzieję, że to będzie dobry rok dla nich.
Poniżej kilka zdjęć z moich ostatnich wizyt, a za chwilę odpowiem na Wasze posty














Iwonka[iwona0042] no już zapewne wszystko sobie ogarnęłaś na działce, moje trawy już wypuszczają zielone źdźbła, a clematisy też już coraz bardziej zapączkowane i pną się powolutku w górę.
Jadziu[JAKUCH] hmm moje clematisy rosną za liliami, ale w tym roku będę im zamieniał osłonę przed słońcem, bo lilie za wysokie i zasłaniają clemki, mam nadzieję, że jak będą dokarmiane, to nie będą kradły pokarmu różom, bo miałem pomysł, żeby je posadzić nieopodal na mojej nowej rabacie.
Iwonka[Iwona1] no u mnie już praktycznie w miarę ogarnięte, na zdjęciach tego nie widać, bo oczywiście nie zrobiłem efektu po, ale rabaty odchwaszczone.
Maju[Foxowa] dziękuję za miłe słowa, co do naszego zadowolenia to chyba nigdy to nie nastąpi, zawsze będzie można coś ulepszyć czy przesadzić hehe.
Marysiu[Maska] ten ciemny powojnik to Grunwald, faktycznie bardzo ładnie się prezentuje. Zdrówko już wróciło do normy, więc mam nadzieję, że już tak zostanie.
Frate ten bordowy powojnik to Grunwald.
Damian[Paradas] polecam powojniki, to wdzięczne rośliny, a swoim kwitnieniem potrafią zauroczyć.
Elu[pela11] ja już się nie mogę doczekać moich piwonii, ale niestety do września muszę być cierpliwy, miejsce wstępnie już mają wyznaczone, więc nie powinno być źle. Faktycznie wiosna długa i miejmy nadzieję, że szybko powróci ciepło. Co do cięcia powojników, jak nie wiesz jakie masz odmiany to najlepiej ciąć w granicach 100-150 cm
Aniu[anna1946] ponoć powojniki dopiero po 3 roku pokazują na co je stać, także możesz być spokojna. Podrosną nabiorą wigoru i będą zachwycać i Ciebie i nas.
Beatko[Bazyla] hehe to prawda ceny piwonii nie są może najniższe, ale karpy są dość ładne i kwitną następnej wiosny. Zdrówko już wróciło do normy, oszczędzałem się i mam nadzieję, że już do mnie nie wróci w tym roku.
Olu[Bufo-bufo] no niestety, nie każdy kwiatek jest miododajny, a zazwyczaj te najładniejsze właśnie nie są, ale co zrobić, takie też muszą być w ogrodzie.
Aniu[anabuko1] dziękuję za miłe słowa, mój jeden też nie wykazywał życia, pączków w ogóle nie miał, ale ostatnio dostrzegłem, że puszcza, więc spokojnie Twój pewnie też wypuści.
Efkakam dziękuję za pochwałę powojników, może musisz swoje dokarmić to lepiej będą rosły.
Małgosiu[clem3] to prawda wszystko powoli się robi, że tak powiem. Mnie też powojniki urzekają, ale miejsca dla nich coraz mniej hehe.
Seba[seba1999] na tą chwilę mam 15 odmian, ale w tym roku kolekcja powiększy się o kolejne 4
mój raz złapał uwiąd, ale później już było ok. Fakt zawsze patrzę na nie ze strachem w oczach, czy aby nic ich nie bierze.
Edziu[ed04]dzięki za miłe słowa, faktycznie iryski wiosną są piękne.
Stasiu[stasia_ogrod] zdrówko już dopisuję, teraz będę wyczekiwał na paczuchę
miejsca wstępnie upatrzone, także miejmy nadzieję, że będzie im dobrze u mnie.
Sabina[nifredil] moje białe dają radę, aczkolwiek jak są bardzo duże upału to troszkę słabnie i traci wigor, może więcej wody potrzebuje w tym czasie, ale później odzyskuje swój wigor jak upały mijają. Nom z tym docenianiem ciężko, ale w sumie trudno siebie chwalić hihi .
Marto[koziorozec] to fakt ściana z powojników się sprawdziła, sąsiadka nie może zaglądać swobodnie haha, teraz tylko czekać aż podrosną i w tym roku mam nadzieję będą jeszcze piękniejsze.
Piotrek[buum] ja z siatki jestem bardzo zadowolony, ładnie się pną po niej, a wiosną po przycięciu spokojnie mogę je obrywać nie bojąc się, że coś się rozsypie.
Beatko[Beaby] moja ściana to wielkokwiatowe, mam nadzieję, że będą cały czas cieszyć oko i nie pogniewają się na mnie
Wiolu[tulipanka] hehe to prawda teraz już tylko miejsce nas ogranicza żeby kupować i kupować roślinki.
Gosiu[Margo2] nom powoli już zaczyna przychodzić taki okres, że myślenie się włącza hihi.
Zuziu[Zuzia111] ta wiosna moja się ociąga, a zdjęć też zawsze zapomnę zrobić
Powojniki zawsze lepiej ciąć wyżej niż niżej jak nie wiemy co za odmiany posiadamy 
Wiem, wiem ostatnio zaniedbuję swój wątek, ale jakoś tak to wychodzi, że jak wracam to nie mam już sił, zaglądam do Was i na swój już czasu nie mam.
Ostatnie tygodnie to pracowity okres dla mnie na działce, ciągną nam nowe rury pod wodę i zakładają prąd


Dodatkowo przyszły róże i truskawki, więc trzeba było je posadzić. Rabata różana dokończona, truskawki też posadzone na włókninie, mam nadzieję, że wszystko się ładnie przyjmie. Posadziłem też ostatnie lilie, które czekały właśnie na różaną rabatę, jeszcze czekam na trawy, później jeżówki i rabata będzie skończona, ogólnie już na niej miejsca nie ma



Pogoda nam chce spłatać figla i zapowiadają jakieś przymrozki, nie wiem jak to będzie, bo wszystko już puszcza, drzewka zaczynają kwitnąć, winogron w pąkach, no zobaczymy co to będzie.
Moje pszczółki już się budzą i samczyki już latają

Poniżej kilka zdjęć z moich ostatnich wizyt, a za chwilę odpowiem na Wasze posty















Iwonka[iwona0042] no już zapewne wszystko sobie ogarnęłaś na działce, moje trawy już wypuszczają zielone źdźbła, a clematisy też już coraz bardziej zapączkowane i pną się powolutku w górę.
Jadziu[JAKUCH] hmm moje clematisy rosną za liliami, ale w tym roku będę im zamieniał osłonę przed słońcem, bo lilie za wysokie i zasłaniają clemki, mam nadzieję, że jak będą dokarmiane, to nie będą kradły pokarmu różom, bo miałem pomysł, żeby je posadzić nieopodal na mojej nowej rabacie.
Iwonka[Iwona1] no u mnie już praktycznie w miarę ogarnięte, na zdjęciach tego nie widać, bo oczywiście nie zrobiłem efektu po, ale rabaty odchwaszczone.
Maju[Foxowa] dziękuję za miłe słowa, co do naszego zadowolenia to chyba nigdy to nie nastąpi, zawsze będzie można coś ulepszyć czy przesadzić hehe.
Marysiu[Maska] ten ciemny powojnik to Grunwald, faktycznie bardzo ładnie się prezentuje. Zdrówko już wróciło do normy, więc mam nadzieję, że już tak zostanie.
Frate ten bordowy powojnik to Grunwald.
Damian[Paradas] polecam powojniki, to wdzięczne rośliny, a swoim kwitnieniem potrafią zauroczyć.
Elu[pela11] ja już się nie mogę doczekać moich piwonii, ale niestety do września muszę być cierpliwy, miejsce wstępnie już mają wyznaczone, więc nie powinno być źle. Faktycznie wiosna długa i miejmy nadzieję, że szybko powróci ciepło. Co do cięcia powojników, jak nie wiesz jakie masz odmiany to najlepiej ciąć w granicach 100-150 cm

Aniu[anna1946] ponoć powojniki dopiero po 3 roku pokazują na co je stać, także możesz być spokojna. Podrosną nabiorą wigoru i będą zachwycać i Ciebie i nas.
Beatko[Bazyla] hehe to prawda ceny piwonii nie są może najniższe, ale karpy są dość ładne i kwitną następnej wiosny. Zdrówko już wróciło do normy, oszczędzałem się i mam nadzieję, że już do mnie nie wróci w tym roku.
Olu[Bufo-bufo] no niestety, nie każdy kwiatek jest miododajny, a zazwyczaj te najładniejsze właśnie nie są, ale co zrobić, takie też muszą być w ogrodzie.
Aniu[anabuko1] dziękuję za miłe słowa, mój jeden też nie wykazywał życia, pączków w ogóle nie miał, ale ostatnio dostrzegłem, że puszcza, więc spokojnie Twój pewnie też wypuści.
Efkakam dziękuję za pochwałę powojników, może musisz swoje dokarmić to lepiej będą rosły.
Małgosiu[clem3] to prawda wszystko powoli się robi, że tak powiem. Mnie też powojniki urzekają, ale miejsca dla nich coraz mniej hehe.
Seba[seba1999] na tą chwilę mam 15 odmian, ale w tym roku kolekcja powiększy się o kolejne 4

Edziu[ed04]dzięki za miłe słowa, faktycznie iryski wiosną są piękne.
Stasiu[stasia_ogrod] zdrówko już dopisuję, teraz będę wyczekiwał na paczuchę

Sabina[nifredil] moje białe dają radę, aczkolwiek jak są bardzo duże upału to troszkę słabnie i traci wigor, może więcej wody potrzebuje w tym czasie, ale później odzyskuje swój wigor jak upały mijają. Nom z tym docenianiem ciężko, ale w sumie trudno siebie chwalić hihi .
Marto[koziorozec] to fakt ściana z powojników się sprawdziła, sąsiadka nie może zaglądać swobodnie haha, teraz tylko czekać aż podrosną i w tym roku mam nadzieję będą jeszcze piękniejsze.
Piotrek[buum] ja z siatki jestem bardzo zadowolony, ładnie się pną po niej, a wiosną po przycięciu spokojnie mogę je obrywać nie bojąc się, że coś się rozsypie.
Beatko[Beaby] moja ściana to wielkokwiatowe, mam nadzieję, że będą cały czas cieszyć oko i nie pogniewają się na mnie

Wiolu[tulipanka] hehe to prawda teraz już tylko miejsce nas ogranicza żeby kupować i kupować roślinki.
Gosiu[Margo2] nom powoli już zaczyna przychodzić taki okres, że myślenie się włącza hihi.
Zuziu[Zuzia111] ta wiosna moja się ociąga, a zdjęć też zawsze zapomnę zrobić


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu no to mialeś pracowicie na działce bo i woda i prąd .Wiesz u mnie róże rosną z liliami i innymi roślinami. Nie dociekałam kto komu podkrada jedzenie
jednak clematisy z różami jakoś nie bardzo bo one mocno szaleją korzeniami widzę to po Rh ,że marnieją mi w oczach tak je Polish spirit okrada z wody, bo korzenie sięgają aż na ścieżkę. Musiałam przesadzić w inne miejsce tego młodego różanecznika, bo po 2 latach jest gorszy niż go posadziłam
Udanego sezonu


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42304
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu no to też miałeś przekopy przez ogród tylko na mniejsza skalę i szybko poszło a i szkód nie widać. Zakupy poczynione i część posadzona czyli sezon rozpoczęty! Działka już wygląda wiosennie, drzewka ładnie pobielone
A nasze winorośle jeszcze milczą 


- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witaj Mariuszu
Ciężko z tym czasem ja ostatnio tez tak mam cały czas cos do zrobienia i jeszcze ta grypa przeziębienie. No cóż na wiosnę najwięcej pracy potem będziemy odpoczywać. W Twoim ogródku pięknie się robi
Pozdrawiam


Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Fajnie,że masz te swoje pszczółki. Może i u mnie kiedyś zagoszczą.
Piękna wiosna.I hiacynty.
Bardzo ciekawy ten pełny narcyz
Piękna wiosna.I hiacynty.

Bardzo ciekawy ten pełny narcyz
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
No a ja cięłam zawsze nisko na jakieś 30-50cm , ale ze mnie melepeta , przecież mam internet , mogłam sprawdzić 

- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Podziwiam Twoje powojniki, zdradź jak dokarmiasz bo moje jakoś słabo kwitną.
Podziwiam pracowitość, nie mogę się doprosić od 15 lat o doprowadzenie wody do domku i WC. Dalej noszę w wiaderkach
Zdrówka.
Podziwiam pracowitość, nie mogę się doprosić od 15 lat o doprowadzenie wody do domku i WC. Dalej noszę w wiaderkach

Zdrówka.

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Kurcze Mariusz ale super. Będziesz miał prąd. Ja również mam i jest to mega wygoda.
A wodą będziesz miał z wodociągów zdatną do picia????
Piękna działeczka

A wodą będziesz miał z wodociągów zdatną do picia????
Piękna działeczka



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Ale z ciebie pracuś. Ja póki co ciągle jestem na etapie sprzątania po zimie, a u ciebie już wszystko pięknie porobione i nowa rabata niemal ukończona...
Dobrze, że znalazłeś czas na zdjęcia, bo te wiosenne kwitnienia mogę oglądać non stop
Dobrze, że znalazłeś czas na zdjęcia, bo te wiosenne kwitnienia mogę oglądać non stop

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe