moje parapety w miarę ukwiecone , a mnie umilają dni oczekiwania na wiosnę... 
ciekawa jestem jak rekonesans działkowy się udał?
nie zauroczyły mnie swoim śliczniutkim aromatem. 
Muszę czekać.
Lucynko dłużej będziesz się nimi cieszyć i zapachem napawać 
! U mnie krokusiki i hiacynty przekwitły, w tej chwili szafirkami się cieszę. 
przyświeca i już mnie nosi wyruszyć gdzieś w plener... 
dziękuję, to już ostatnie dziecię hiacyntowej doniczki dlatego taki niepozorny ale i taki cieszy bo tchnie świeżością, którą się zachwycam... Za parę groszy wiosną w domu można się pocieszyć. 
, ale te z ziemi jakoś bardziej mnie cieszą niż marketowe.
mawiało się onegdaj Na wykluwanie się czegokolwiek jeszcze za wcześnie...
, a na Twoich zdjęciach wyglądają prześlicznie Maryniu. serdeczności przekazuję dla Was 
zdjęcia śliczne 
Póki nam wiosna na poważnie zapuka do ogrodów ratujemy się w wątkach namiastkami wiosenno-letnimi... 
