Pomidory z Rosji cz.1
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 2 kwie 2015, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: connecticut-plainville
Re: Pomidory z Rosji
PaulaPola , w ubieglym roku probowalem posadzic wilki ale pousychaly . Czy trzeba zachowac jakis proces zeby sie przyjely?
Pozdrawiam Rafal
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2878
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidory z Rosji
Dziękuję za rozjaśnienie mi trochę sprawy z tymi pomidorami. Jak czytam opis że, są syberyjskie, rosyjskie to jakoś myślałam , ze dają radę rosnąć w skrajnych temperaturach
W tych temp.8-10 w miarę rosły koktajlowe. Mi ,,wilki" z koktajlowych przyjęły się ale nie weszły tak szybko w owocowanie jak normalnie posadzone do gruntu. Ponieważ mój ogródek jest jak by w takim zacienieniu szukałam pomidorków odporniejszych w gruncie.
Tak więc nabyłam;- Alaska - Bezrazmernyi - Budionovka - Bychyi Lop - Hlebosolnyie - Neves Azorean - Opalka - Orange Banana - Persimmon - Russian Rose - Severnye - Siberian - Yellow Brandywine + 2 gratisy Black pineapple i Rajskoje Naslazhdenie
Zobaczę jak to sobie poukładam bo myślę po 2 krzaczki posadzić.
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
Tak więc nabyłam;- Alaska - Bezrazmernyi - Budionovka - Bychyi Lop - Hlebosolnyie - Neves Azorean - Opalka - Orange Banana - Persimmon - Russian Rose - Severnye - Siberian - Yellow Brandywine + 2 gratisy Black pineapple i Rajskoje Naslazhdenie
Zobaczę jak to sobie poukładam bo myślę po 2 krzaczki posadzić.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidory z Rosji
Ja zapuszczalam wilka na ok 10-15 cm żeby wielkością był podobny do sadzonek w maju sadzonych. Potem go wycinalam bać wylamalam jeśli się dało. Obrywalam 2 liście jeśli była potrzeba i do kubka z wodąna 3 dni . Potem już się pojawiały korzonki. I z tymi korzonkami do ziemi. Często w fazie sadzenia wilka byłyjjuż zalążki kwiatów.
Re: Pomidory z Rosji
1. Wilki muszą stać w wodzie.lucioperca pisze:PaulaPola , w ubieglym roku probowalem posadzic wilki ale pousychaly . Czy trzeba zachowac jakis proces zeby sie przyjely?
2. Nie mogą stać na bezpośrednim słońcu, pierwsze 2-3 dni tylko w cieniu, po pojawieniu się korzeni można je przyzwyczajać do bezpośredniego nasłonecznienia.
Nigdy żaden wilk u mnie nie padł.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory z Rosji
Wystarczy wsadzić do wilgotnej ziemi.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory z Rosji
Dla mnie o wiele wygodniejszym sposobem ukorzeniania wilków jest bezpośrednie sadzenie do doniczek i utrzymywanie na stałym poziomie wilgotności podłoża.W początkowym okresie nie mogą być pozostawione w pełnym słońcu ani w miejscu gdzie panuje zbyt wysoka temperatura.Spełniając te warunki nigdy problemów z pozyskaniem nowych roślin nie miałem. W nowym sezonie takim sposobem mam zamiar zrobić kilka unikatowych rosyjskich odmian,których sadzonek będę miał niewiele.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Pomidory z Rosji
Moja pierwsza próba z wilkami okazała się pozytywna.
Wsadziłam wilka do wilgotnej ziemi,w gruncie i tylko
przez kilka dni był zacieniony i nabrał wigoru.
Wsadziłam wilka do wilgotnej ziemi,w gruncie i tylko
przez kilka dni był zacieniony i nabrał wigoru.
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 636
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Pomidory z Rosji
Ja wilka ukorzeniam na głębokość 15-20 cm a na samym dole pęd jest pod kątem 45-90* i tą zasadę stosuje przy sadzeniu pomidorów z korzeniem ale zaletą jest wytwarzanie korzeni i braku problemów z niedostatkiem wody ale wadą jest możliwość kilku dniowego opóźnienia w owocowaniu . ![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Re: Pomidory z Rosji
Witam. Tak się zastanawiam czy Oranżewoje Sierdce to to samo co Bychye Serdtse Oranzhevoe?
Re: Pomidory z Rosji
W tym sezonie zamierzam ,,ruskie,, posadzić w gruncie-w ubiegłym roku te pod folią nie wyglądały tak dobrze jak te w gruncie i nie były takie smaczne.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Pomidory z Rosji
Wiesz, ja też odniosłem wrażenie, że ruskie, które rosły u mnie w gruncie, miały "pełniejszy" smak. Tak jakby tym w foliaku brakowało przestrzeni. Ale, być może to była wina upałów, które w foliaku na pewno bardziej męczyły pomidory.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidory z Rosji
To dla mnie dobra informacja
, nie mam folii (wszystkie pójdą do gruntu), za to mam sporo odmian rosyjskich do przetestowania w tym sezonie (Dino_saur dzięki, bo Twój nick widnieje na wielu woreczkach strunowych zdobytych na AWN
).
Ze 2-3 chcę uprawiać w donicach. Muszę przejrzeć, które będą się do tego najbardziej nadawały.
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
![poklon ;:180](./images/smiles/notworthy.gif)
Ze 2-3 chcę uprawiać w donicach. Muszę przejrzeć, które będą się do tego najbardziej nadawały.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Pomidory z Rosji
Kasiu, dla ułatwienia mogę Ci powiedzieć, które z moich odmian (nie wiem czy je masz) próbowałem w gruncie.
Spiridon, zdecydowanie gruntowy, spisał się doskonale. Niski, krępy, silny. Smaczny.
Kitajski Hołodoustoiczivyj, próbowałem i tu i tu, grunt wygrywa.
Sybirskij Kozyr, zdecydowanie gruntowy i zdecydowanie wspaniały.
Dietskij Sładkij Slivovka, bez folii miałem w pojemniku i to chyba ograniczało nieco jego wyniki w porównaniu z folią.
Dolka Dalnievostoczna, w gruncie niższa niż w folii, trochę słabsze plonowanie, owoce smaczniejsze niż te z folii. Na marginesie, choć to trochę odbiega od tematu, Dolka doskonale się przechowuje. Parę dni temu zjedliśmy ostatnią.
Pozostałe moje pomidory rosyjskie miałem w foliaku, więc nie mam żadnego doświadczenia. Mogę co najwyżej zacytować to co napisane na opakowaniu nasion.
Spiridon, zdecydowanie gruntowy, spisał się doskonale. Niski, krępy, silny. Smaczny.
Kitajski Hołodoustoiczivyj, próbowałem i tu i tu, grunt wygrywa.
Sybirskij Kozyr, zdecydowanie gruntowy i zdecydowanie wspaniały.
Dietskij Sładkij Slivovka, bez folii miałem w pojemniku i to chyba ograniczało nieco jego wyniki w porównaniu z folią.
Dolka Dalnievostoczna, w gruncie niższa niż w folii, trochę słabsze plonowanie, owoce smaczniejsze niż te z folii. Na marginesie, choć to trochę odbiega od tematu, Dolka doskonale się przechowuje. Parę dni temu zjedliśmy ostatnią.
Pozostałe moje pomidory rosyjskie miałem w foliaku, więc nie mam żadnego doświadczenia. Mogę co najwyżej zacytować to co napisane na opakowaniu nasion.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidory z Rosji
Zbyszku mam wszystkie, które tu wymieniłeś
i oprócz tego jeszcze Sybirskiego Giganta i Tiażiełowies Sibirii.
Do donicy pójdzie chyba Sybirskij Kozyr, Kitajskij Chołodoustoicz i Spiridon, bo wyczytałam, że są niskie. Po jednym krzaku wsadzę też do gruntu, żeby mieć porównanie na przyszłość, gdzie lepiej się będą sprawować
.
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Do donicy pójdzie chyba Sybirskij Kozyr, Kitajskij Chołodoustoicz i Spiridon, bo wyczytałam, że są niskie. Po jednym krzaku wsadzę też do gruntu, żeby mieć porównanie na przyszłość, gdzie lepiej się będą sprawować
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Pomidory z Rosji
Kasiu już podaję Ci wysokości jakie u mnie miały te pomidory.
Spiridon rzeczywiście niski - ok.30-40cm wysokości. Niski, silny i twardy jak krasnoludy...
Kitajskij wyrósł na ok.50-60cm.
Kozyr wyrósł na ok.1,20-1,40m - chyba doniczka nie będzie dobrym rozwiązaniem.
S.Gigant i Tiażiełovies - w foliaku osiągnęły ok. 1,80m
Spiridon rzeczywiście niski - ok.30-40cm wysokości. Niski, silny i twardy jak krasnoludy...
Kitajskij wyrósł na ok.50-60cm.
Kozyr wyrósł na ok.1,20-1,40m - chyba doniczka nie będzie dobrym rozwiązaniem.
S.Gigant i Tiażiełovies - w foliaku osiągnęły ok. 1,80m