Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 24 lut 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
Maz do zony:
-Kochanie, co bys zrobila gbybym wygral w totka?
-Wzielabym polowe i cie zostawila!
-Ok! Trafilem trojke. Masz tu 8 zeta i wy********j!
-Kochanie, co bys zrobila gbybym wygral w totka?
-Wzielabym polowe i cie zostawila!
-Ok! Trafilem trojke. Masz tu 8 zeta i wy********j!
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
Stadion Narodowy w Warszawie jest super, tak że Mucha nie siada tylko biega wokół.
Re: Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- Administrator
- ---
- Posty: 7676
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
rewelacja Najlepsza końcówka
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
Nie ma, jak w rodzinie
Kiedyś, bardzo dawno temu
W wieku dwudziestu trzech lat
Poślubiłem pewną wdowę
Piękną, jak róży kwiat
Lecz miała dorosłą córkę
O włosach złotych, jak len
Mój ojciec się w niej zakochał
I wzięli ślub, a to pech!
Więc ojciec został mym zięciem
Są w życiu takie dramaty
A córcia jest moją macochą
Bo przecież jest żoną taty!
By sprawy pogorszyć jeszcze
O, losu ironio zdradziecka!
Wkrótce sam ojcem zostałem
Pięknego, zdrowego syneczka
On szwagrem natychmiast został
Mojego własnego taty
I został również mym wujkiem
Bezsilnie rozdzieram szaty...
Ponieważ, mym wujkiem będąc
Jest także, rzecz jasna, braciszkiem
Dorosłej córki mej wdówki
(Macochy mej, oczywiście)
Która wnet synka zrodziła
Mój ojciec był w siódmym niebie!
Chłopczyk ten został mym wnukiem
Pomoże kiedyś w potrzebie...
Więc żona ma matką mej matki
Zrządzeniem losu została
A zatem jest moją babcią
Jak teraz z nią w łóżku?... tra la la...
Skoro ma żona jest również
Mą własną kochaną babcią
To jestem przecież jej wnukiem
Nim zmysły postradam, łapcie!
Bo właśnie dotarło to do mnie
Że będąc swej babci mężem
Zostałem własnym dziadkiem!
Już dłużej tego nie zdzierżę...
Kiedyś, bardzo dawno temu
W wieku dwudziestu trzech lat
Poślubiłem pewną wdowę
Piękną, jak róży kwiat
Lecz miała dorosłą córkę
O włosach złotych, jak len
Mój ojciec się w niej zakochał
I wzięli ślub, a to pech!
Więc ojciec został mym zięciem
Są w życiu takie dramaty
A córcia jest moją macochą
Bo przecież jest żoną taty!
By sprawy pogorszyć jeszcze
O, losu ironio zdradziecka!
Wkrótce sam ojcem zostałem
Pięknego, zdrowego syneczka
On szwagrem natychmiast został
Mojego własnego taty
I został również mym wujkiem
Bezsilnie rozdzieram szaty...
Ponieważ, mym wujkiem będąc
Jest także, rzecz jasna, braciszkiem
Dorosłej córki mej wdówki
(Macochy mej, oczywiście)
Która wnet synka zrodziła
Mój ojciec był w siódmym niebie!
Chłopczyk ten został mym wnukiem
Pomoże kiedyś w potrzebie...
Więc żona ma matką mej matki
Zrządzeniem losu została
A zatem jest moją babcią
Jak teraz z nią w łóżku?... tra la la...
Skoro ma żona jest również
Mą własną kochaną babcią
To jestem przecież jej wnukiem
Nim zmysły postradam, łapcie!
Bo właśnie dotarło to do mnie
Że będąc swej babci mężem
Zostałem własnym dziadkiem!
Już dłużej tego nie zdzierżę...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
Re: Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
.....
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
Dwie zakonnice jadą samochodem. Zabrakło im benzyny.
Jedna z sióstr postanowiła iść na stację benzynową i wzięła ze sobą jedyne naczynie, jakie było dostępne - nocnik.
Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę do baku.
Obok samochodem przejeżdżają dwaj księża.
Jeden mówi do drugiego:
- Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...
---------------------------------------------
Jest wiele sposobów proszenia o urlop, sam różnych próbowałem.
Poniżej ciekawy szablon, może ktoś skorzysta
Wniosek o urlop
Ja, padalec ohydny, co z najpodlejszej dziury kloacznej wypełzł, niegodzien Twych przeczystych śladów ciałem mym haniebnym brukać, ni wzroku kaprawego na Twój cień potężny wznosić, ani tchem moim cuchnącym krystalicznej woni oddechu twego kalać, ja najnędzniejszy z nędznych wiję się u Twych stóp, które po płatkach róży jeno stąpać powinny, nikczemną swą twarzą w proch padając, błagam najpokorniej Cię, o Dostojny, byś raczył skłonić swe boskie Oblicze i by Twe niezmącone Oko spoczęło na tym lichym wniosku, i ze swej jamy ja, pies plugawy skamlę do Ciebie, o najmądrzejszy z mądrych, byś w łaskawości swojej wniosek ów raczył przyjąć, o Przezacny.
Jedna z sióstr postanowiła iść na stację benzynową i wzięła ze sobą jedyne naczynie, jakie było dostępne - nocnik.
Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę do baku.
Obok samochodem przejeżdżają dwaj księża.
Jeden mówi do drugiego:
- Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...
---------------------------------------------
Jest wiele sposobów proszenia o urlop, sam różnych próbowałem.
Poniżej ciekawy szablon, może ktoś skorzysta
Wniosek o urlop
Ja, padalec ohydny, co z najpodlejszej dziury kloacznej wypełzł, niegodzien Twych przeczystych śladów ciałem mym haniebnym brukać, ni wzroku kaprawego na Twój cień potężny wznosić, ani tchem moim cuchnącym krystalicznej woni oddechu twego kalać, ja najnędzniejszy z nędznych wiję się u Twych stóp, które po płatkach róży jeno stąpać powinny, nikczemną swą twarzą w proch padając, błagam najpokorniej Cię, o Dostojny, byś raczył skłonić swe boskie Oblicze i by Twe niezmącone Oko spoczęło na tym lichym wniosku, i ze swej jamy ja, pies plugawy skamlę do Ciebie, o najmądrzejszy z mądrych, byś w łaskawości swojej wniosek ów raczył przyjąć, o Przezacny.
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.4
Zainspirowana powyższym szablonem, składam dzisiaj wniosek o urlop
No i faktycznie --> "Nie ma, jak w rodzinie"
No i faktycznie --> "Nie ma, jak w rodzinie"
Pozdrawiam i zapraszam