MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Powiało ciut optymizmem - przynajmniej w Małopolsce - i wreszcie zaczął się ruch przy ulikach , choć nie taki jakiego bym się spodziewał po ilości kokonów....
Pomimo braku czasu skleciłem wreszcie swoje pomysły i wyszło coś takiego ..

Obrazek

Miałem inną koncepcję na ścisk niż Toldi , postanowiłem przewiercić formatki w połowie w 2 miejscach , przepuścić pręty i mocno skręcić , potem wpadłem na jeszcze inny pomysł i dołożyłem profil kwadratowy 15*15 mm aby wszystko pięknie usztywnić - co nastąpiło .
Jako że jeszcze nie wyfrezowałem wszystkich formatek więc zostawiłem miejsce - wystarczy odkręcić i dołożyć następne .
Sama płytka ma 26 komór 15 cm.

Wystawiłem pakiet 4 dnie temu przy zerowym oblocie , a dziś wydaje mi się że wszystkie pszczoły które się wykluły przez 2 ostatnie dni tam sie zasiedliły .
Muszę poszukaćw moim bałaganie kamery i spróbuję coś wrzucić na yt....póki co pozdrawiam cieplutko Marek
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Dopiero dzisiaj coś konkretnie ruszyło się u mnie. W pudełku pary pracują na nowe samice. Strasznie ospałe i samce i samice. Nie ma tego dużo , bo pogoda parna, przedburzowa, mało słońca, ale dosyć ciepło. Może dlatego większość samców gdzieś wyparowała, przy chatce lata parę sztuk. Jeszcze kilka dni temu przy przebłyskach słońca latało ich mnóstwo. Mógł też im skończyć termin przydatności i gdzieś padły. Jutro niby samo słońce i 17 stopni, czyli powinno się okazać się jak sprawa faktycznie wygląda. Kiedyś pisałem z nadzieją , że pierwsze zamurowane rurki będę miał 10 maja ;:oj eeeeehhhh optymizm nieuzasadniony to był.
markonix Ile takich płytek chcesz wyprodukować?
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Klik
Jeśli takie rozwiązanie się sprawdzi i nie będzie problemów - co okaże się pewnie jesienią po sezonie - to planuję mieć 2 ule po około 1000 otworów , jedna formatka to 26 więc mam zajęcie .Tak ilość powinna mnie zadowolić , to już kilka tysięcy kokonów - ale czas pokaże .
Frezowanie ciut upierdliwe a i sklejka ciut droga - brakuje czasu na dłubanie w trzcinie to najważniejszy powód .
Awatar użytkownika
DaniM
100p
100p
Posty: 119
Od: 18 sty 2010, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

A u mnie pesymizm z optymizmem się miesza. Ba pesymizm raczej dramat. Ale po kolei.
W głównym ulu wygryzanie zakończyło się dwa dni temu. Zostało coś około 30 kokonów, w tym może połowa z tego to ładne kokony. Z sekcją zwłok poczekam jeszcze kilka dni Nie wiem ile ich wystawiłem pewnie coś koło 1500 może więcej. Czyli ta fatalna pogoda jakoś im nie przeszkodziła.
Samce też jakoś dały rady, jeszcze ich sporo lata, mimo iż pierwsze wygryzanie nastąpiło dość wcześnie.
Dzisiaj u mnie ciepło parno i grzmi przed burzą. Przy ulu dość spore zamieszanie. Koło setki samic się kręci, ale rurki zaklejonej ani jednej.
Zaczęły tez wygryzać się nożycówki, kilka rurek jest otwartych.
Też dobre wygryzanie poszło w kokonach które umieściłem w budynku . Tam zostały 3 niewygryzione kokony naokoło 100 wystawionych.

Natomiast katastrofa jest w innej lokalizacji. ;:oj Głupota, pazerność wygrały z rozsądkiem. ;:223 Około 150 kokonów + kokony rzepakowej umieściłem sobie na belce pod dachem budynku gospodarczego. Tam wyłapałem pierwsze dzikusy i tam złapałem rzepakową. Dobra lokalizacja była.
Wczoraj pojechałem tam zaglądnąć i dowieść kilka formatek. Sprawdzam pudełka z kokonami i szok. Kilkanaście wygryzionych pustych kokonów a reszta wyparowała. W pudełku z rzepakową oni śladu kokonu. Dramat. Zrobiłem za duże wycięcia w pudełkach i dostały się myszy. Znalazłem w jednym z nich mysie odchody. Tyle lat zabawy z pszczołami a zrobić taką głupotę. ;:14
Pozdrawiam serdecznie Daniel.
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

DaniM masz zdywersyfikowane źródło kokonów , skoro są w okolicy to pewnie się zadomowią .... ;:108

Dzisiaj znalazłem troszkę czas i zacząłem tropić latające pszczoły , a to że potrafią zamurować dziwne miejsca to już inna melodia :i znalazłem je pomiędzy śrubami , pomiędzy cegłami w starym murze i jak zwykle w odwadniaczach okien ....


może tego nie widać ale ta budowla ma 4 cm na szerokości , jutro się zlituję i podłożę trzcinę bo szkoda mi tych kokonów.

Obrazek

Obrazek

Tak wygląda jeden z moich ulików , nie wiem czy coś pomogło to bazgranie , ale mam nadzieję że mieszkańcy będą mniej błądzić ..
podzieliłem styrodur na 2 części , bo bałem się że nie wyrobię z formatkami ...
Obrazek


Tutaj mój optymizm podskoczył mocno w górę , przed burzą prawie w każdej komorze siedziała pszczółka , czyżby znalały sie zguby ? jeśli tak to muszę dodać gazu z produkcją .... :;230

Obrazek


Obrazek
szaman76
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 17 maja 2016, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Mały przegląd dziś w dwóch ulikach - i nie wiem czym wytłumaczyć efekty kontroli. W jednym na 500 wystawionych, niewygryzionych zostało 11 kokonów, czyli sukces można powiedzieć. Natomiast w drugim, na 700 wystawionych dziś niewygryzionych 220. Chrobotania nie słychać, więc otworzyłem 10 kokonów - 9 to martwe samiczki, i w jednym samiczka jeszcze żywa, ale w marnym stanie i raczej nie wróżę jej długiej przyszłości. Brak mi koncepcji czym taka różnica mogła być spowodowana.
Awatar użytkownika
DaniM
100p
100p
Posty: 119
Od: 18 sty 2010, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

szaman76 pisze:Mały przegląd dziś w dwóch ulikach - i nie wiem czym wytłumaczyć efekty kontroli. W jednym na 500 wystawionych, niewygryzionych zostało 11 kokonów, czyli sukces można powiedzieć. Natomiast w drugim, na 700 wystawionych dziś niewygryzionych 220. Chrobotania nie słychać, więc otworzyłem 10 kokonów - 9 to martwe samiczki, i w jednym samiczka jeszcze żywa, ale w marnym stanie i raczej nie wróżę jej długiej przyszłości. Brak mi koncepcji czym taka różnica mogła być spowodowana.
Zakładam że kokony pochodzą z jednego źródła i były wystawione w tym samym czasie.
Jeśli tak to wina ula i stanowiska. Np. w jednym mogło być cieplej, albo bardziej suche powietrze. Raczej nie ma innej alternatywy. U mnie najliczniejsze wygryzanie zawsze było z samego rana, po dość ciepłej nocy. Natomiast po południu w godzinach najwyższych temperatur jakoś zanikało. Czasami samice wygryzły otwór i mimo iż było ciepło wygryzły się dopiero następnego dnia z samego rana. Tak samo dzisiaj. U mnie dzisiaj było ponad 20, słonko grzało a nie wygryzła się już ani jedna samica.
Pozdrawiam serdecznie Daniel.
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

DaniM Moje też wygryzają się do około 13-14tej, Potem mimo , że grzeje słońce na chatkę wygryzanie przechodzi na następny dzień. Wniosek taki zdaje się - nie lubią wyłazić z kokonów pod wieczór.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
szaman76
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 17 maja 2016, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

DaniM, może i masz rację że stanowisko im nie odpowiada. Jest to stanowisko na działce gdzie i w ubiegłym roku miałem dużo mniejsze przyrosty, chociaż wygryzanie rok temu było lepsze. Działka jest w dolinie małej rzeczki, gdzie temperatura przy przymrozkach jest przeciętnie o 2 stopnie niższa, i może po tym wczesnokwietniowym ociepleniu kiedy to intensywnie samce się wygryzały, samiczki też się zaczęły wybudzać i te późniejsze przymrozki im zaszkodziły. Jutro pojadę zobaczyć jak sytuacja na wsi, gdzie wystawione było jakieś 5 tysięcy kokonów i ubiegły rok tam bardzo murarkom służył. Może i pozostałe uliki też objadę zobaczyć co się dzieje. Aha, w jednym z ulików kos się zaaklimatyzował i pod dachem założył sobie gniazdo
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Podobnie jak DaniM i klik zauważyłam wygryzanie się pszczółek w godz około przed południowych gdy jest ciepło i słońce pada na ulik.Zauważyłam też że, jeśli jest ciepło po południu a na ulik pada cień to pszczółki też wygryzają się ale zostają w uliku.Inne nadgryzione pozostają do dnia następnego. Dziś z pierwszego pakietu sprawdziłam kokony jakie jeszcze pozostały do wygryzienia. Natrafiłam na larwy w kokonach ;:174 Parę pszczółek wyciągłam z kokonu ale były jakieś niemrawe. Zostało jakieś kilkanaście sztuk i zobaczę jeszcze przez parę dni czy coś wyjdzie i ewentualnie potem każdy przejdzie kontrolę przez rozcięcie. Nie chciała bym aby jakieś larwy pożywiające się pszczółkami rozmnożyły się. W drugim pakiecie jak na razie ruszyły same samce.Obecnie nie mam jeszcze ani jednej rurki zamurowanej choć dziś też widziałam pszczółki siedzące w rurkach.
Awatar użytkownika
DaniM
100p
100p
Posty: 119
Od: 18 sty 2010, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

szaman76 pisze:DaniM, może i masz rację że stanowisko im nie odpowiada. Jest to stanowisko na działce gdzie i w ubiegłym roku miałem dużo mniejsze przyrosty, chociaż wygryzanie rok temu było lepsze. Działka jest w dolinie małej rzeczki, gdzie temperatura przy przymrozkach jest przeciętnie o 2 stopnie niższa, i może po tym wczesnokwietniowym ociepleniu kiedy to intensywnie samce się wygryzały, samiczki też się zaczęły wybudzać i te późniejsze przymrozki im zaszkodziły. ...
Raczej przymrozki bym wykluczył. U mnie działka też usytuowana w dolinie, a na dodatek od wschodu lekka górka i lasek u sąsiada. Słońce pojawia się dużo później a raczej w wygryzaniu nie ma problemu. Stanowisko samo w sobie też nie powinno być problemem. Bardziej umieszczenie kokonów w ulach.
Może słońce bardziej ogrzewało kokony albo nawet cały ul. Raczej tu bym szukał. Ja w tym roku cały ul dodatkowo zaizolowałem styropianem. Kokony nie miały styczności ze słońcem poza minutowymi wyjmowaniami.
Pozdrawiam serdecznie Daniel.
Dida127
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 29 lis 2015, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

:wit Witam wklejam link do filmiku który nagrałem wczoraj.Nareszcie widać samice,zalepionych rurek jeszcze niema ale to kwestia czasu, za tydzień ostateczny przegląd kokonów i dezaktywacja niewygryzionych :D
https://m.youtube.com/watch?v=eXt5BAsZVro
Pozdrawiam Dida127
Awatar użytkownika
norbi007
200p
200p
Posty: 281
Od: 15 sty 2016, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

No no Dida. Ruch jak na dworcu centralnym -- u mnie jakoś kiepsko... :?
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

U mnie dopiero wczoraj nastąpiło masowe wygryzanie samic, od samego rana wokół siedziby było aż gęsto od pszczelich par. Jednak +20 stopni to jest to, czego murarki potrzebują najbardziej do wygryzania :wink:
Nie mam jeszcze zamurowanych rurek, pszczoły dopiero przystąpiły do czyszczenia pierwszych rurek z "waty" trzcinowej.
Pod wieczór zajrzałem do pudełka z kokonami, ciężko mi było znaleźć pełne kokony. Zamierzam je przejrzeć w wolnej chwili i okaże się jak to dokładnie wygląda.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Dziś zauważyłem pierwszą zaklejoną rurkę .... ;:108

Zrodziło się też w mojej głowie inne pytanie : co stanie się jeśli samiczki nie zostaną zapłodnione - może się taka sytuacja przecież zdarzyć .....czy będą pracować jak zwykle ?
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”