Canna - Paciorecznik cz.8
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4074
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Ewa super przedszkole i przedszkolaki a ja zapomniałam o wielodoniczkach.
Możesz część pędzić teraz(masz doświetlanie) a część później to zależy ile masz miejsca.
Kacper możesz już pędzić jak masz miejsce, tylko musisz pamiętać, że one muszą rosnąć tam do maja
(połowy maja zależy od pogody)i musisz zmieścić je wszystkie a pisałeś, że masz tylko jedno takie jasne okno.
Zbyt wczesne pędzenie przy braku słońca spowoduje, że będą wybiegnięte a po wysadzeniu na miejsce stałe mogą się łamać.
Ja teraz bawię się nasionkami a w kłączach zacznę dłubać z końcem lutego albo od marca.
Możesz część pędzić teraz(masz doświetlanie) a część później to zależy ile masz miejsca.
Kacper możesz już pędzić jak masz miejsce, tylko musisz pamiętać, że one muszą rosnąć tam do maja
(połowy maja zależy od pogody)i musisz zmieścić je wszystkie a pisałeś, że masz tylko jedno takie jasne okno.
Zbyt wczesne pędzenie przy braku słońca spowoduje, że będą wybiegnięte a po wysadzeniu na miejsce stałe mogą się łamać.
Ja teraz bawię się nasionkami a w kłączach zacznę dłubać z końcem lutego albo od marca.
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Iwonko ! Mówisz, że te kłącza od Tomka można już pędzić ? A gdybym je chciala jeszcze przetrzymać do połowy lutego to jak to zrobić. Przyszły do mnie chyba myte albo zroszone bo są wilgotne. Jak je potraktować przez te dwa tygodnie ? Swoją drogą M dzisiaj mi montuje kolejne 2 świetlówki i chyba na tym nie koniec , mam jeszcze 2 półki w razie W
,,Podkolorowany" Watermelon Blue. Czyż nie jest piękna ?
,,Podkolorowany" Watermelon Blue. Czyż nie jest piękna ?
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4074
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Takiej odpowiedzialności to ja na siebie nie wezmę, bo każdy ma inne warunki,
ale jeśli chodzi tylko o dwa tygodnie, to kłącza ukorzeniają się i zaczynają rosnąć po ok. 3 tygodniach.
ale jeśli chodzi tylko o dwa tygodnie, to kłącza ukorzeniają się i zaczynają rosnąć po ok. 3 tygodniach.
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
To bardzo cenna informacja Iwonko, dziękuję
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Piękny widok , ale ja nie budzę jeszcze swoich te które przyszły od Tomka wylądowały jeszcze w piwnicy. Będę wysadzać od razu na stałe miejsce podobnie jak w ubiegłym roku bez pędzenia. Jakoś wydaje mi się że lepiej rosły niż te pędzone a potem przesadzane, choć tak naprawdę wszystko zależy od pogody.
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 7 wrz 2012, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik (śląskie)
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Witam Forumowiczów. Na tym wątku po raz pierwszy, przeczytałam prawie cały (jest ogromny!). Swoją pierwszą kannę posadziłam w ubiegłym roku, specjalnie kupiłam miniaturową żeby mogła stać w donicy. Tak mi się spodobał jej kwiat, że zachorowałam i w tym roku będzie ich więcej. Ze względu na braki wolnej przestrzeni "gruntowej" będę sadzić w donicach (mam sporo dużych po daturach ). Wydaje mi się też, że zebrałam jakieś nasiona, ale gdzie ja je dałam?
Wasze okazy są piękne, mam nadzieję, że i moje nie będą wstydu przynosiły
W tym tygodniu, jeśli pozwoli czas i zdążę zgromadzić materiały, zacznę podpędzać kłącze tej zeszłorocznej. Czy powinnam je podzielić na mniejsze? Ile oczek powinno mieć żeby dobrze rosło? Gdzieś w wątku widziałam zdjęcia podzielonych kłączy, ale jak ja to teraz znajdę...
Wasze okazy są piękne, mam nadzieję, że i moje nie będą wstydu przynosiły
W tym tygodniu, jeśli pozwoli czas i zdążę zgromadzić materiały, zacznę podpędzać kłącze tej zeszłorocznej. Czy powinnam je podzielić na mniejsze? Ile oczek powinno mieć żeby dobrze rosło? Gdzieś w wątku widziałam zdjęcia podzielonych kłączy, ale jak ja to teraz znajdę...
-
- 50p
- Posty: 70
- Od: 30 sie 2017, o 23:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piotrków Tryb
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Oczek powinno być nie mniej niż dwa, jak grube i zdrowe kłącze to z jednym oczkiem da radę, wszystko zależy także od warunków.
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 7 wrz 2012, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik (śląskie)
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
darekpaw - dziękuję za odpowiedź. Chyba jednak nie będę dzielić kłącza, dopóki znajdę wystarczającą donicę dla niego. Zamierzam kupić 5 nowych odmian, muszę pilnować ilości pojemników bo gdzieś je przecież muszę postawić.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4074
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Beatko witaj, tutaj masz jak ja dzieliłam i Janusz, gdybyś się jednak zdecydowała.
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 7 wrz 2012, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik (śląskie)
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Dziękuję Iwonko, obejrzałam oba odnośniki. Myślę, że moja karpa jest jeszcze za mała na dzielenie, podgoni może w tym roku to na przyszły sezon będę mogła ją podzielić. W porównaniu do Twojej jest raczej nieduża, a w porównaniu do Janusza - wręcz mikroskopijna . Zresztą to kanna miniaturowa więc nie mogę oczekiwać zbyt wiele.
Tak wyglądała już w trakcie przekwitania.
Tak wyglądała już w trakcie przekwitania.
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Piękny kolor canny Beato i w pięknej donicy. Fascynujące, że te majestatyczne , olbrzymie rośliny skurczono w hodowli do takich rozmiarów i super, bo ci miłośnicy, którzy nie mają za wiele miejsca nie muszą sobie ich odmawiać
Przy okazji chcę zapytać co sie dzieje z resztą naszych wątkowiczów bo już luty, a nikt nie chwali się swoimi tegorocznymi wysiewami. jestem bardzo ciekawa na jakim jesteście etapie, czy wszystkie siewki zawsze przeżywają ? Siałam pierwszy raz w tym roku (i w życiu) i zastanawiam się kiedy należy przesadzać do wiekszych doniczek i w ogóle co dalej i co teraz robicie z Waszymi zeszłorocznymi karpami.
Przy okazji chcę zapytać co sie dzieje z resztą naszych wątkowiczów bo już luty, a nikt nie chwali się swoimi tegorocznymi wysiewami. jestem bardzo ciekawa na jakim jesteście etapie, czy wszystkie siewki zawsze przeżywają ? Siałam pierwszy raz w tym roku (i w życiu) i zastanawiam się kiedy należy przesadzać do wiekszych doniczek i w ogóle co dalej i co teraz robicie z Waszymi zeszłorocznymi karpami.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4074
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Beatko mamy kanny niskie, średnie i wysokie, którym również inaczej przyrastają kłącza.
Tej małej możesz darować w tym roku podział, ale tylko w tym sezonie.
Ewo, wszyscy jeszcze w zimowym śnie. W kłączach zacznę dłubać od marca.(Nienawidzę zimy.)
Teraz bawię się na raty z nasionkami, kilka mi wypada, ale tylko na samym początku.
Co do przesadzania to masz czas, pokażesz jak trochę podrosną, teraz jeszcze mają miejsce.
Styczniowe siewki, jeszcze nie ma się czym chwalić.
Tej małej możesz darować w tym roku podział, ale tylko w tym sezonie.
Ewo, wszyscy jeszcze w zimowym śnie. W kłączach zacznę dłubać od marca.(Nienawidzę zimy.)
Teraz bawię się na raty z nasionkami, kilka mi wypada, ale tylko na samym początku.
Co do przesadzania to masz czas, pokażesz jak trochę podrosną, teraz jeszcze mają miejsce.
Styczniowe siewki, jeszcze nie ma się czym chwalić.
- rosliny
- 200p
- Posty: 289
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
U mnie sytuacja wygląda następująco...
Nasionka(10sztuk), które zamroziłam a następnie zalałam wrzątkiem, wykiełkował 1
Kolejne (13sztuk) starłam w niedziele i już wykiełkowało 7 i myślę, że i reszta się pokaże
Znalazłam jeszcze kilka nasionek i kolejna tura pójdzie w wolej chwili pod papier ścierny
Kanny z ubiegłego roku jak i nowe nabytki (dziękuję Tomku ) jeszcze sobie spokojnie śpią w piwnicy...
Nasionka(10sztuk), które zamroziłam a następnie zalałam wrzątkiem, wykiełkował 1
Kolejne (13sztuk) starłam w niedziele i już wykiełkowało 7 i myślę, że i reszta się pokaże
Znalazłam jeszcze kilka nasionek i kolejna tura pójdzie w wolej chwili pod papier ścierny
Kanny z ubiegłego roku jak i nowe nabytki (dziękuję Tomku ) jeszcze sobie spokojnie śpią w piwnicy...
Pozdrawiam Danuśka