Wszystko o pomidorach cz. 14

[dobromira]

Proszę otóż kupiłam na bazarze w maju 5 szt Bawole Serca ,co roku kupuję bo uważam za super smaczny pomidorek
krzaki rozrosły się mocno, owocki malutkie ok.2 cm , w kształcie malutkich gruszek ,liście nie za duże ,mocno zielone
na gronie około 8-10 owoców
już teraz się domyślam że to nie będą bawole serca ,zostałam wprowadzona w błąd
ale co ja zasadziłam najbardziej się obawiam że to będą jakieś koktailowe ,jakieś żółte
czy ktoś z Forumowiczów pomoże mi odszyfrować nazwę, i jak z nimi postępować.
z góry bardzo dziękuję.

[Maraga]

dobromira!

To jest koktailówka Yellow Pearshaped.
Ten kto Ci sprzedał sadzonki jako Bawole Serca zrobił to świadomie.Nie chce mi się wierzyć,że się pomylił.
To bardzo silny krzak,owoce nie są złe w smaku.Jak kto lubi.
Niektórzy stosują tę odmianę jako podkładkę do szczepienia pomidorów.Korzenie ma bardzo rozbudowane.
Miałam go kiedyś u siebie.Jeśli ma miejsce to rozrasta się na kilka pędów.Ale za gęsto też nie może być bo nie lubi wilgoci i może złapać zz.
Przecież teraz nie wyrzucisz bo szkoda.A nuż zasmakują Ci owoce i za rok sama zrobisz sobie sadzonki.
Pozdrawiam Maria.

[dobromira]

Maraga , dziękuję
tak też myślę że mnie po prostu oszukał
rzeczywiście rozrasta się niesamowicie ,nawet po 6-8 pędów
.ale będę miała drobiazgów , .....a tak lubię bawole serca

[calka]

dobromira
Może w takim razie w przyszłym sezonie,zamiast pozwalać oszukiwać się nieuczciwym sprzedawcom, pokusisz się o wyprodukowanie swojej rozsady ulubionych odmian. Większość z nas właśnie tak robi.

[optymaf]

...
tak też myślę że mnie po prostu oszukał
.....a tak lubię bawole serca

Tak naprawdę, to kupować trzeba umieć. Nigdy nie mów co chcesz kupić, tylko pytaj co ma. Bo "sprzedawczyk" pewnie zawsze chce sprzedać swój towar. To tak jak w spożywczym/mięsnym, nigdy nie pytaj czy to smaczne, czy świeże. Chyba że, sprzedawca jest twoim znajomym.

[dobromira]

to wszystko prawda co mówicie ,będę robiła swoją rozsadę
poczytałam co o nich piszą , nie dość że mało smaczne to jeszcze na dodatek żółte , ładnie wyglądają na talerzu ,to się załamałam , dla mnie pomidor to tylko czerwony

już ich nie lubię

[Ginka]

No cóż "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" , w przyszłym roku sobie odbijesz (Polecam Faworyta ).

[Maraga]

Nie zgodzę się,że są niesmaczne.
To jakie będą zależy w duże mierze od nawożenia.

[cyziocyzio]

Witam, przeszukałem chyba już całe forum i niestety nie mogę nic znaleźć co by dotyczyło mojego problemu a mianowicie chodzi o"COŚ" co zjada mi pomidorki.









Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem?

Dodam że zjedzone/ wygryzione zostają tylko dojrzewające owoce wszystkie zielone są całe i zdrowe.

[dobromira]

Maraga
a czy te pomidorki potrzebują jakiegoś specjalnego nawożenia ?
proszę podpowiedz mi .

[cyziocyzio]

Jest to najzwyklejsza odmiana pomidora malinowego a dokładnie pomidor Ożarowski, Faworyt i Bawole serce te trzy gatunki tylko posiadam. Specjalnych nawozów nie stosuję. Podczas sadzenia dałem pod korzeń obornik krowi a do podlewania dwukrotnie zastosowałem gnojówkę z pokrzywy. A i jeszcze stosuję oprysk Dithane czy jakoś tak na zarazę ziemiaczaną

[mateos]

cyziocyzio to coś zwie się ogólnie ślimakiem nagim, bardzo żarłoczny.

[cyziocyzio]

a jakiś pomysł jak się tego pozbyć?