Ogródek Gosi 17

[Wanda7]

Pięknie, wszystko w jednej, pewnie świadomie wybranej tonacji - spokojnej, pastelowej, mojej ulubionej.

[Margo2]

Dawno mnie nie było, ale mam nadzieję, że troszeczkę będę miała więcej czasu. Jeszcze nie od dzisiaj bo przecież za chwilę trzeba iść kibicować, ale może od jutra?

Elu, ja raz kupiłam goździka i mam go cały czas. Niby ro roślina dwuletnia, ale chyba wieloletnia, nie mam pojęcia.
Pomidorki radzą sobie rewelacyjnie. Porosły olbrzymy. Widać, żę pasuje im taka skrzynia i ziemia.
Acropilis jak zwykle rewelacyjnie wygląda. Nie wiem dlaczego tak mało go ludzi kupuje

Lucynko, nareszcie będę miała więcej czasu, więc może uda nam się spotkać.
Jeszcze nie teraz, ale mam nadzieję, że niedługo nareszcie zmieni się coś w pracy i będe miała więcej czasu.

Wandziu, a może Ty też przyjedziesz do mnie? Myślę, że ogród zmienił się od Twojej ostatniej wizyty.

[Iwonka1]

Małgosiu, Twoje różyczki, to prawdziwe królowe rabat Kwitną pięknie i mają bardzo urodziwe towarzystwo. Moje ostróżki jeszcze nie kwitną, ale już widzę, że będę miała białą, a przynajmniej na taką mi w tej chwili wygląda. Kiełkowały w różnym terminie i dzięki temu mam nadzieję, że będą mi dłużej towarzyszyć
Czyżbyś zdała jakieś egzaminy, że będziesz miała więcej czasu? Jak by nie było, to i tak gratuluję, bo czas dla ogrodu, jak i dla Ciebie samej, jest bardzo potrzebny

[Prymulka]

Kwiat na kwiatku Cudnie, uwielbiam podziwiać takie ogrody. Bardzo ciekawe kompozycje

[Margo2]

Iwonko, ale masz nosa. Faktycznie zakończyłam jeden kurs, teraz muszę popracować nad programem komputerowym.
Nie kwitną te jednoroczne?
U mnie już w pełni kwitnienia.
Tak samo jak te wieloletnie.

Prymulko, miło czytać słowa pochwały

[maniolek]

Gosiu różano się u Ciebie zrobiło pięknie i tak zieloniutko, u mnie już brakuje tej zieleni z braku deszczu niestety

[Margo2]

Nadal brak deszczu?
U mnie pada codziennie, jakby wiedziało, że pompa mi siadła
Myślałam, że padało już wszędzie

[Gabriela]

Witaj Gosiu...
Dawno tu nic nie pisałam, ale zaglądam... często...
I nic nowego nie napiszę, bo inni wszystko napisali... po prostu piękny ogród...

[Margo2]

Miło, że zaglądasz.
Ja na razie nie mam nawet kiedy zaglądać do innych wątków. Cały czas liczę na zmiany, ale trochę się oddalają.
Od Ciebie takie słowa, to miód na moje serce.

[ewunia7]

Gosiu, jak pięknie wszystko u ciebie kwitnie
rabaty pełne kolorów,
różyczki cudowne
Zazdroszczę opadów, u nas trochę pochlapało, ale to wszystko jeszcze za mało,

[Margo2]

Ewuniu, teraz i ja odczuwam suszę. Niby popadało, ale jak to wszystko szybko wysycha
Jutro jeśli nie popada będę znowu podlewała.


Nie wiem co mi się dzisiaj stało ale od rana nie potrafiłam ruszyć ani ręką, ani nogą. Mam tyle zaległości, ale nie potrafiłam wyjść do ogrodu popracować. Cały dzień leniuchowałam.
Wczoraj owszem popracowałam w ogrodzie. Mam tyle róż do wyczyszczenia. Poza tym rabaty jakoś sobie radzą. Nie licząc mrówek. Z tymi muszę walczyć cały czas.
Nie wiem czy pamiętacie, ale od kilku lat narzekałam, że w lipcu mam bardzo mało koloru. W zeszłym roku starałam się to zmienić i dosadziłam kilka floksów. W tym kupiłam kilka jeżówek. Ale myślę, że dopiero za 2 lata będę w pełni zadowolona z efektu. Floksy i jeżówki to malutkie kępki.

Czyli znowu archiwum sprzed miesiąca

Claire Marshal


Lavender Ice







Home&Garden





Eden



Leonardo



Jalitah


Lacre


Guersney





Garden of Roses



Gardentraume

[Elizabetka]

Goś archiwalne .. to zabrzmiało jakby jesień już była.
Niemniej widoczki przecudne.
Wiesz, nadal nie pokazały się te brodate i dam sobie z nimi spokój.
Super, że pomidorki fajnie czują się w skrzyniach ...może coś pojecie.
Teraz ciepełka życzę.

[daysy]

Cześć Gosiu, u mnie też coraz mniej miejsca do nowych "lokatorów". Wiele roślin muszę przesadzić,albo się rozrosły,albo posadzone bez ładu i składu.
Piękna Claire Marshall, bardzo ja lubię, ma piękny kolor. W tym roku puściła tylko jeden silny badylek, który wyłamał wiatr, więc się nią nie nacieszyłam, za to z przyjemnością oglądam ją u Ciebie.
Śliczne widoki i zestawienia . Zaglądając do Waszych ogrodów utwierdzam się w przekonaniu ile jeszcze pracy przede mną, może na emeryturze będę miała więcej czasu.
Jak u Ciebie sprawuje się Eden Rose, tyle różnych, skrajnych opinii o niej czytam. Na zdjęciach jest piękna, ale Novalis tez miał być piękny