Poziomki - uprawa cz. 1

[felix68]

witam

Posadzilem poziomki jakies 3 tygodnie temu do inpsektu zaczely wychodzic jednak od tygodnia jakby caly czas stoja w miejscu sa mikroskopijne;/ czy moze to powodowac dopadła je jakas choroba? stoja na parapecie maja dostęp do słońca

[mr25ur]

Masz inspekt na parapecie?

[monika25]

moje poziomki pięknie kiełkuja ,jak na razie naliczyłam ok.60 malutkich Baronków a to jeszcze nie koniec

[mirek55522]

Moje też są malutkie ,póki co.Dopiero za jakieś dwa tygodnie będą pikowane

Za to poziomka leśna popędzona trochę za wcześnie bo pojawiły się pączki kwiatowe.
Przy sprzyjającej pogodzie w kwietniu będą owoce.

[renzal]

A ja odkąd zadobyłam żółtą, to całkowicie się na niej skoncentrowałam. Lubię jej smak i zapach (mocny). Tylko przyrasta w tempie błyskawicznym. Musiałam ją skorygować dość brutalnie, bo byłoby po działce. Rozdałam rodzinie i znajomym, ale mam nadzieję, że te kilka krzaczków, które już wzeszły wystarczą na nową uprawę.

[ostatnia szansa]

Czy ta żółta to rozłogowa? W jaki sposób przyrasta?

[dorkosa]

Witam.
Czy ktoś orientuje się w jakiej temperaturze powinny ''siedziec'' poziomki. Mam odmianę Baron von cośtam. Właśnie je przepikowałam. Rosną kiepściutko i może przestawienie ich do cieplejszego pomieszczenia by coś dało (ok 20C, okno zachodnie). W tej chwili mają ok 16C, ale obawiam się, że wkrótce temperatura może nawet spaśc (ach ta pogoda). Po przeglądnięciu wątku nie znalazłam odpowiedzi (jeśli się powtarzam, to z góry przepraszam, może niedowidzę) . Dziękuję za pomoc.
Dorota

[majs]

dorkosa
Normalne sadzonki zaczynają rosnąc w tem. powyżej +3 stopni, 16 to już luksus
Zawsze po zmianie ;miejsca zamieszkania; trzeba się przyzwyczaić, powodów słabego wzrostu może być dużo, brak jedzonka nie takie pH gleby, mało światła. a jeśli właśnie je przepikowałaś to bym poczekał jeszcze kilka dni może ruszą.
zbyt wysoka i stała tem. utrzymująca się przez kilka dni może je tylko rozleniwić, pomyślą że to już lato i nie trzeba rosnąć tylko się spieszyć z owocowaniem przed jesienią.
Poczekaj kilka dni a potem je troszkę zestresuj różnicując tem. dobową. Roślinki nie potrzebują kalendarza dla nich ważna jest różnica temperatur w ciągu doby i światło- długość dnia. Bawiąc się tem. i światłem moża przyspieszyć bądź opóźnić wzrost i owocowanie.
Pozdrawiam.

[dorkosa]

Dziękuję za odpowiedź. A już się bałam, że popełniam jakieś kardynalne błędy. Ziemie mają raczej dobrą (z Pasłęka) i wysiane warzywka nie narzekają. Tylko poziomkom i truskawkom idzie powoli.
Czyli zostają w chłodniejszym pomieszczeniu a jak pogoda na to pozwoli będą wystawiane na słoneczko (byle nie za ostre).
A może je trochę zasilic jakimś biohumusem lub florovitem? (oczywiście odpowiednio rozcieńczonym)

[renzal]

Czy ta żółta to rozłogowa? W jaki sposób przyrasta?

Puszcza wąsy z młodymi i korzeniem chyba też. H przypomniał mi, że parę lat temu dostałam jeden krzaczek jako gratisik do zakupów i tak się zaczęło. Naprawdę trzeba ją kontrolować, ale warto (wg mojego smaku)

[mirek55522]

W zasadzie każda poziomka w mniejszym lub większym stopniu jest rozłogowa. Tylko rozłogi są w stanie w 100 % przekazać cechy genetyczne odmiany. Nasiona niosą ryzyko mieszańców.

[ostatnia szansa]

Poziomki Regina, Rugia... rozrastają się i z małego, pojedynczego krzaczka wyrasta krzak złożony z wielu - jest to jednak krzak w tym samym miejscu i w ten sposób nie "rozejdzie" się po ogrodzie. Mówiąc o poziomkach rozłogowych mam na myśli takie, które podobnie do truskawek wypuszczają wąsy na których są nowe krzaczki - mam taką leśną i takie miała sąsiadka.

[renzal]

Te żółte takie są, ale dzięki temu mam dużo przyrostów i mogę dzielić się z potrzebującymi (czasem nie wiedzą, że potrzebują ).