SZKODNIKI róż
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1257
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: SZKODNIKI róż
Moim zdaniem nimułka to to nie jest. Przede wszystkim czy te listki nie podmarzły?
Coś je tam podgryzło ale przy takich uszkodzeniach Decis to trochę armata na komara. Może jeszcze poobserwuj.
Coś je tam podgryzło ale przy takich uszkodzeniach Decis to trochę armata na komara. Może jeszcze poobserwuj.
Pozdrawiam. Sławka
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 15 mar 2020, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: SZKODNIKI róż
Magda 1975- uszkodzenia mrozowe
Rzepuncja- skoczek różany
Rzepuncja- skoczek różany
Re: SZKODNIKI róż
Faktycznie to pewnie będzie to - super, dziękuję za pomoc!
Mszyce
Witam , mam pytanie czy ma ktoś sposób na mszyce ( nie opryski ) ?
chodzi mi tu aby nie kupować syfu który zabije jakieś biedronki itp
2 pytanie
czy sam piasek ,ukorzeniacz, captan, preparat grzybobujczy
wystarczy do robienia małych sadzonek ?
chodzi mi tu aby nie kupować syfu który zabije jakieś biedronki itp
2 pytanie
czy sam piasek ,ukorzeniacz, captan, preparat grzybobujczy
wystarczy do robienia małych sadzonek ?
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 14 kwie 2020, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mszyce
Podobno gnojówka z pokrzyw zabija mszyce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1257
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: SZKODNIKI róż
Olej z sodą też działa a przy okazji ogranicza czarną plamistość. Tylko trzeba się liczyć z tym że trzeba oprysk postarzać bo zakatrupisz tylko te które faktycznie polejesz.
Pozdrawiam. Sławka
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: SZKODNIKI róż
A czy soda nie uszkodzi/zanieczyści gleby? Jakie macie z Tym doświadczenia?
I czy ktoś ma pomysł co za diabelstwo uszkadza mi w róży wierzchołki wzrostu na nowych przyrostach? Sam czubeczek (2-3mm) wygląda jakby był spalony, no i nici z kwiatów na takich pędach
I czy ktoś ma pomysł co za diabelstwo uszkadza mi w róży wierzchołki wzrostu na nowych przyrostach? Sam czubeczek (2-3mm) wygląda jakby był spalony, no i nici z kwiatów na takich pędach
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16184
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: SZKODNIKI róż
To niestety bruzdownica pędówka, larwa drąży pędy, począwszy od wierzchołka. Trzeba odciąć kawałek i najlepiej spalić. Po pewnym czasie róża wypuści z tego miejsca nowe pąki.Galadriela pisze: ↑7 cze 2023, o 21:10 I czy ktoś ma pomysł co za diabelstwo uszkadza mi w róży wierzchołki wzrostu na nowych przyrostach? Sam czubeczek (2-3mm) wygląda jakby był spalony, no i nici z kwiatów na takich pędach
Dotychczas nie ma na bruzdownicę skutecznego środka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1257
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: SZKODNIKI róż
Też mam takie uszkodzenia na niektórych różach. Trochę mi to była za krótkie jak na bruzdownicę czy zwiota więc zerwałam, rozbrzebałam i nic nie znalazłam. U mnie był niedawno przmrozek - 3*C na wys ok 2 m więc przy gruncie pewnie więcej. Myślę że to im zaszkodziło niestety.
Pozdrawiam. Sławka