Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Kozulko droga niech on jeszcze powie jaki ten ekolist podał ?? bo jak jakiś standard to chyba tylko czekać i modlić się
bardzo się mi podoba wypowiedź z innego wątku w którym się wypowiadasz ".... nawoziłem bo małe się mi wydawały ...."
albo coś w tym sensie
jesteś jedyny ale przynajmniej szczerze i za to szacun
bardzo się mi podoba wypowiedź z innego wątku w którym się wypowiadasz ".... nawoziłem bo małe się mi wydawały ...."
albo coś w tym sensie
jesteś jedyny ale przynajmniej szczerze i za to szacun
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6481
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Ja swoje pomidory posadziłam do ziemi nawożenej w marcu obornikiem gołębim ,a potem (po dwóch tygodniach ) wpanowałam dolomitem.Czy mam czymś nawozić sowje sadzonki? Podlewam je codziennie wodą.Mam zrobioną gnojówke z pokrzyw,jeszcze nie przerobiona bo maseruje sie dopiero parę dni.Nie chcę przesadzić z nawozem,ale z kolei chcę żeby miały co trzeba.
Proszę o rady.
Asia
Proszę o rady.
Asia
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
moje subiektywne zdanie jest takie , jak chcesz je pogonić trochę to coś właśnie zrównoważonego NPK 1:1:1 (jak nie kwitną oczywiście:) ) ale jak masz czas a pomidory nie wykazują przebarwień to nie ma co się spieszyć
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Kozula
Dziękuję za pomoc:) Mam akurat saletrę wapniową CaO 17 % - pisze na tym płynny koncentrat azotanu wapnia.
Skład:
Azot - 8,5
CaO - 17,0
Hmm[*]
Dziękuję za pomoc:) Mam akurat saletrę wapniową CaO 17 % - pisze na tym płynny koncentrat azotanu wapnia.
Skład:
Azot - 8,5
CaO - 17,0
Hmm[*]
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
mmgg a który ten ekolist dałeś ??
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
ekolist standard
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
a te NPK 20:20:20 to jaki nawóz był ??
;
;
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Do upraw warzywniczych czy coś takiego:) Jakiś z ogrodniczego.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Ja zrobiłbym dokładnie to co Ci wcześniej napisałem , ale poczekaj wpadnie Ania Kozulka to Ci konkretnie powie
I nie przejmuj się pomidory dadzą rady, a zanim dojrzeją będziesz jeszcze nie raz nawoził
I nie przejmuj się pomidory dadzą rady, a zanim dojrzeją będziesz jeszcze nie raz nawoził
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Ania Kozula poradziła mi podlać właśnie saletrą wapniową, hmm ja boję się żeby one w ogóle nie zdechły. Gdy siałem w domu pomidory i stwierdziłem że samemu chce wyhodować rozsadę i mieć je w gruncie, to wszyscy się w czoło pukali i teraz szkoda, jak już kwitną a prawie połowa krzaczków tych w gruncie już kwitnie, żeby je trafiło:)
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
spokojnie , dadzą rady nie martw się na zapas, dzisiaj podlej dobrze , ale bez przesady , a jutro już będą lepsze
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
a ciemnozielone jakby obwódki na liści na brzegach.. to co co? zauważyłam, że mi taki kolor przybierają liście pomidorów Maskotek wysadzonych niedawno do gruntu...
Pozdrawiam, Ania