Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Kozulko droga niech on jeszcze powie jaki ten ekolist podał ?? bo jak jakiś standard to chyba tylko czekać i modlić się ;:180 :;230

bardzo się mi podoba wypowiedź z innego wątku w którym się wypowiadasz ".... nawoziłem bo małe się mi wydawały ...."
albo coś w tym sensie ;:138
jesteś jedyny ;:136 ale przynajmniej szczerze i za to szacun
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6481
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

:wit Ja swoje pomidory posadziłam do ziemi nawożenej w marcu obornikiem gołębim ,a potem (po dwóch tygodniach ) wpanowałam dolomitem.Czy mam czymś nawozić sowje sadzonki? Podlewam je codziennie wodą.Mam zrobioną gnojówke z pokrzyw,jeszcze nie przerobiona bo maseruje sie dopiero parę dni.Nie chcę przesadzić z nawozem,ale z kolei chcę żeby miały co trzeba.
Proszę o rady.
Asia
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

moje subiektywne zdanie jest takie , jak chcesz je pogonić trochę to coś właśnie zrównoważonego NPK 1:1:1 (jak nie kwitną oczywiście:) ) ale jak masz czas a pomidory nie wykazują przebarwień to nie ma co się spieszyć
:D
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Kozula

Dziękuję za pomoc:) Mam akurat saletrę wapniową CaO 17 % - pisze na tym płynny koncentrat azotanu wapnia.
Skład:
Azot - 8,5
CaO - 17,0

Hmm[*]
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

mmgg a który ten ekolist dałeś ??
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

ekolist standard
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

a te NPK 20:20:20 to jaki nawóz był ??












;
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Do upraw warzywniczych czy coś takiego:) Jakiś z ogrodniczego.
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Ja zrobiłbym dokładnie to co Ci wcześniej napisałem , ale poczekaj wpadnie Ania Kozulka to Ci konkretnie powie :D
I nie przejmuj się pomidory dadzą rady, a zanim dojrzeją będziesz jeszcze nie raz nawoził :D
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Ania Kozula poradziła mi podlać właśnie saletrą wapniową, hmm ja boję się żeby one w ogóle nie zdechły. Gdy siałem w domu pomidory i stwierdziłem że samemu chce wyhodować rozsadę i mieć je w gruncie, to wszyscy się w czoło pukali i teraz szkoda, jak już kwitną a prawie połowa krzaczków tych w gruncie już kwitnie, żeby je trafiło:)
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

spokojnie , dadzą rady :) nie martw się na zapas, dzisiaj podlej dobrze , ale bez przesady , a jutro już będą lepsze :D
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
anae31
100p
100p
Posty: 189
Od: 16 mar 2011, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

a ciemnozielone jakby obwódki na liści na brzegach.. to co co? zauważyłam, że mi taki kolor przybierają liście pomidorów Maskotek wysadzonych niedawno do gruntu...
Pozdrawiam, Ania
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

suzana pisze:Obrazek
Proszę, powiedzcie mi co to za niedobory? Jakoś ciągle mylę niedobory magnezu i potasu, czy to ktoreś z tych niedoborów?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”