I jedno i drugie.Agulka11 pisze:Tak Ci czarne pomidory obrodziły, czy uznałeś, że nadają się tylko do przecieru?
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Ja się czarnuchami opycham Moja córa koktailówkami i malinowymi a mój M. patrzy tylko żeby było czerwone - czarne dla niego jakieś takie dziwnie brudne są Dziennie średnio 6-10 dużych pomidorów znika. Niedługo tylko będziemy za nimi wzdychać... Ale zielonych na krzakach jeszcze sporo jest, więc czas je zebrać i tylko czekać aż dojrzeją już w domku.
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Aga, masz Japanase B.T.? Nawet mi teraz smakuje, nie jest taki ciapciaty jak latem a skubaniec strasznie plenny. Jeden z pierwszych dojrzał i ciągle owocuje. Może skuszę się na 1 krzak w przyszłym roku.
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Mam, z czarnych mam Black Japanesse, Black Japanesse Trifelle, Czekolada, Cherokee Purple, Black Krim, Czarny Książe, Rudy mix i wszystkie pożarłam na surowo Gdyby pomidory tuczyły to miałabym duży problem...
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
No nie, Maraga, patrzę na te Twoje zdjęcia i oczy przecieram .Toż ja identyczne pomidory mam do dziś na krzakach!. I one, jako jedyne, miały suchą zgniliznę, chyba z pięć takich krzaków mam. Wydłubałam w ub.r. nasionka z owoców NN kupionych na ryneczku. Do głowy by mi nie przyszło, że to może być opalka, przecież te na reklamach sklepowych to jakoś inaczej wyglądają. A u mnie, rzeczywiście, kilka, ale nie wszystkie, miało taki jakby troszkę zakręcony czy tez zawinięty koniec z dziubkiem., czy też rożkiem. Ale nie były takie długaśne, jak na zdjęciach sklepowych. Te z ostatnich dni to już nie mają suchej zgnilizny. Byłam w sobotę, to tak, na oko, jeszcze ze 4 kilo będzie. Chociaż one wolno mi dojrzewają. Malinowe znacznie szybciej się czerwieniły.
A tak mi już wczoraj zaczęło coś migać, gdy oglądałam zdjęcia z podanego linku, ale dopiero dziś, gdy patrzę na te Twoje pomidorki, to zaczyna mi się coś klarować. W życiu nie pomyślałabym, że taki pomidor będzie dostępny na targu. Fakt, że ja zawsze staram się kupować nie na biznesowych straganach, tylko u działkowców, którzy siedzą sobie na malutkich stołeczkach po drugiej stronie. I mają najładniejsze okazy, chociaż w małych ilościach. Ostatnio nabyłam u nich parę fajnych dyniek, bo moje nie wyszły.
A tak mi już wczoraj zaczęło coś migać, gdy oglądałam zdjęcia z podanego linku, ale dopiero dziś, gdy patrzę na te Twoje pomidorki, to zaczyna mi się coś klarować. W życiu nie pomyślałabym, że taki pomidor będzie dostępny na targu. Fakt, że ja zawsze staram się kupować nie na biznesowych straganach, tylko u działkowców, którzy siedzą sobie na malutkich stołeczkach po drugiej stronie. I mają najładniejsze okazy, chociaż w małych ilościach. Ostatnio nabyłam u nich parę fajnych dyniek, bo moje nie wyszły.
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
A moje to jak rogi u młodego byczka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
zuzia55
Teraz to mnie całkiem oświeciłaś bo długo myślałam że mam 2 rodzaje Opałki duże i małe .. a ja mam jeszcze inną odmianę ale jestem ze wszystkich zadowolona
Teraz to mnie całkiem oświeciłaś bo długo myślałam że mam 2 rodzaje Opałki duże i małe .. a ja mam jeszcze inną odmianę ale jestem ze wszystkich zadowolona
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Niektóre pomidory i u mojej Opalki mają większe rogi,ale tego miałam akurat "pod ręką".
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Zuzia, te moje NN to są takie właśnie większe, a niektóre całkiem duże. Na pewno nie jest to s.marzano.
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
tu też zobaczcie jakie to san marzano: ja mam wąskie, dość małe bez dziubka: San Marzano3 - tak jest na opakowaniu. A jak zobaczyłam san marzano redorta, to bym powiedziała, że to właśnie ta Opalka Zuzi55. Ale ja to dopiero raczkuję w pomidorach... ;)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Teraz jak oglądam to już nie wie,m co mam bo różne wielkości tych "rogów" nasionka z akcji ale ze wszystkich jestem zadowolona i zbiorę nasiona dla siebie bo na akcję to już nie mieszam