Ogród marzeń KDanuta-teraz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
ILONKO róże pnące nie wymagają wiele miejsca, ja mam rozpięte na siatce
ogrodzeniowej widok cieszy mnie i sąsiadkę wcale się nie dziwię Twojemu
chciejstwu , sama bym jeszcze chciała, tyle jest cudnych nowych piękności
że chciejstwo wzrasta
AN-KA maszyna znajdzie nowe efektowne zastosowanie w innym otoczeniu, zamiast
zagracać dom jak cofnę się do tych początków to nie chce mi się wierzyć, że
miałam tyle siły i samozaparcia, teraz się cieszę z efektów, chociaż jak ktoś mądry
powiedział " ogród to dzieło nigdy nie ukończone" ciągle się coś zmienia , dosadza,
chociaż teraz prace ogrodowe wstrzymane a kwiaty wyglądają żałośnie przez ten
ciągły deszcz, i mnie też ponosi od tej bezczynności, ileż można sprzątać i w szafach
układać?
MONIU jak sadziłam Anioła przy róży to miałam obawy czy nie będzie mdło, ale jest
dobrze i harmonizuje z białą rabatką
KRYSIU kombinezonu szukam , bo to rewelacyjny pomysł, masz rację że " każdy z nas nosi
w sobie jakieś indywidualne wzorce piękna" i to jest piękne bo było by nudno gdyby
każdy miał to samo, co byśmy wtedy podziwiały, odgapiały ?
bodziszki przycięłam bo się już pokładały i liście były brzydkie , a po przycięciu wypuściły
młode, świeże listki, które ładnie zakrywają dól innych kwitków, a później zakwitną
powtórnie, więc bez obaw zetnij swoje a na dole zobaczysz ile mają młodziutkich
listków, będą szybko rosły bo dostaną więcej światła obcięłam też 1/3 astra
nowobelgijskiego, będzie zwarty i niższy zakwitnie pewnie trochę później ale nie
będzie się wywracał
HELEN teraz już nic nie prezentuje się dostojnie i elegancko, codzienny deszcz niszczy
bardzo chciałabym jeszcze dwie takie donice tylko wyższe i węższe aby stały
przy drzwiach wejściowych i zdobiły wejscie do domu cały rok
ANNER dziękuje za pochwały , bardzo mi miło
jeszcze parę wcześniejszych zdjęć bo teraz nie ma co fotografować, wszystko
posklejane, żółte
urocza Pomponella, rośnie już drugi rok i coraz ładniejszy krzaczek
DOLLY co prawda obsypana kwiatami ale taka niziutka, muszę o niej więcej
poczytać czy zawsze będzie taka niska, bo wtedy musiałabym ją przesadzić
na front rabatki
KACPER i AQUARELL
ogrodzeniowej widok cieszy mnie i sąsiadkę wcale się nie dziwię Twojemu
chciejstwu , sama bym jeszcze chciała, tyle jest cudnych nowych piękności
że chciejstwo wzrasta
AN-KA maszyna znajdzie nowe efektowne zastosowanie w innym otoczeniu, zamiast
zagracać dom jak cofnę się do tych początków to nie chce mi się wierzyć, że
miałam tyle siły i samozaparcia, teraz się cieszę z efektów, chociaż jak ktoś mądry
powiedział " ogród to dzieło nigdy nie ukończone" ciągle się coś zmienia , dosadza,
chociaż teraz prace ogrodowe wstrzymane a kwiaty wyglądają żałośnie przez ten
ciągły deszcz, i mnie też ponosi od tej bezczynności, ileż można sprzątać i w szafach
układać?
MONIU jak sadziłam Anioła przy róży to miałam obawy czy nie będzie mdło, ale jest
dobrze i harmonizuje z białą rabatką
KRYSIU kombinezonu szukam , bo to rewelacyjny pomysł, masz rację że " każdy z nas nosi
w sobie jakieś indywidualne wzorce piękna" i to jest piękne bo było by nudno gdyby
każdy miał to samo, co byśmy wtedy podziwiały, odgapiały ?
bodziszki przycięłam bo się już pokładały i liście były brzydkie , a po przycięciu wypuściły
młode, świeże listki, które ładnie zakrywają dól innych kwitków, a później zakwitną
powtórnie, więc bez obaw zetnij swoje a na dole zobaczysz ile mają młodziutkich
listków, będą szybko rosły bo dostaną więcej światła obcięłam też 1/3 astra
nowobelgijskiego, będzie zwarty i niższy zakwitnie pewnie trochę później ale nie
będzie się wywracał
HELEN teraz już nic nie prezentuje się dostojnie i elegancko, codzienny deszcz niszczy
bardzo chciałabym jeszcze dwie takie donice tylko wyższe i węższe aby stały
przy drzwiach wejściowych i zdobiły wejscie do domu cały rok
ANNER dziękuje za pochwały , bardzo mi miło
jeszcze parę wcześniejszych zdjęć bo teraz nie ma co fotografować, wszystko
posklejane, żółte
urocza Pomponella, rośnie już drugi rok i coraz ładniejszy krzaczek
DOLLY co prawda obsypana kwiatami ale taka niziutka, muszę o niej więcej
poczytać czy zawsze będzie taka niska, bo wtedy musiałabym ją przesadzić
na front rabatki
KACPER i AQUARELL
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Pięknie wyglądają te ukwiecone trejaże i pergole widok obłędny .Zauważyłam też pięknego variegatkowego klonika czy to ten ubiegłoroczny zakup .Danusiu z takiego ogrodu na pewno nie chce sie wychodzić ,chociaż pracy w nim mnóstwo .Pięknie dobrane kompozycje zresztą jak to u Ciebie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Danusiu chociaż kwiatki zza szyby można podziwiać , a ja z mojego okna nawet tego nie widzę tylko deszcz i deszcz.Moje liliowce tez zaczynają kwitnienie dobrze ,że niektóre mają więcej kwiatów to zdążę je obejrzeć
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Dzisiaj ścięłam całą Aquarelkę i wiele innych róż, bo deszcze całkiem je wykończyły.
Patrząc na twoją Dolly, wygląda bardzo podobnie do mojej.
Tyle, że moja ma chyba 150 cm teraz a pewno będzie jeszcze wyższa.
Muszę poczytać co o niej piszą na innych forach zeby mieć pewność.
Dzięki za podpowiedż.
Patrząc na twoją Dolly, wygląda bardzo podobnie do mojej.
Tyle, że moja ma chyba 150 cm teraz a pewno będzie jeszcze wyższa.
Muszę poczytać co o niej piszą na innych forach zeby mieć pewność.
Dzięki za podpowiedż.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
To samo mi wpadło w oko, cudne połączenie. A Anioł jaki duży, pięknyvertigo pisze:Biała róża z Błękitnym Aniołem - cudne połączenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Danusiu,
przepieknie kwitną twoje róże
a na pergoli ta drobna to Super Dorothy? Coś wspaniałego!
przepieknie kwitną twoje róże
a na pergoli ta drobna to Super Dorothy? Coś wspaniałego!
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Danusiu
Róże masz cudne , powojniki i liliowce nawet zaczynają kwitnąć
Miłego dnia
Róże masz cudne , powojniki i liliowce nawet zaczynają kwitnąć
Miłego dnia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25183
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Danusiu, deszcze są przelotne. Natomiast komary są cały czas. W tym roku nie do wytrzymania.
Ja też spędzam urlop w domu. Nie chce mi sie nigdzie wyjeżdżać. Ale na to jeszcze musze poczekać miesiąc
Ja też spędzam urlop w domu. Nie chce mi sie nigdzie wyjeżdżać. Ale na to jeszcze musze poczekać miesiąc
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Kolekcja róż cudna - a ja idę zaraz moim główki obcinać - tak zniszczył je deszcz
Najbardziej mi szkoda Alchymista - 2 lata czekałam na kwiaty - ledwo się rozwinęły - już zniszczone ....
Najbardziej mi szkoda Alchymista - 2 lata czekałam na kwiaty - ledwo się rozwinęły - już zniszczone ....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
JADZIU liliowce kwitną pięknie, szkoda że nie mam aparatu aby im zrobić zdjęcie,
syn zabrał i zapomniał oddać
GRAŻYNKO o Dolly piszą że dorasta do 1 m, moja ma jakieś 60 cm, u Ciebie dużo więcej
myślę że na dobrej ziemi to i wysoko rośnie, u mnie piach , to i wszystkie róże są niższe,
ja ścinam uschnięte róże już kilka dni, najgorzej z pnącymi bo do nich potrzebna drabina
ANIU Anioł jeszcze kwitnie, podziwiam go codziennie , pijąc kawkę na tarasie
EWUNIU dziękuje za identyfikacje mojej róży, też mi się wydawało że może to być Super
Doroty ale nie byłam pewna, kupiłam ją bez nazwy a razem z UR tworzy zgrany duet
TERENIU dziękuje za pochwały, część róż już przekwitła, została obcięta ale sporo jeszcze
kwitnie, teraz dołączyły lilie i liliowce i nieśmiało floksy, więc dalej będzie kolorowo
GOSIU spędziłam cudowny urlop we własnym ogrodzie , jedyny minus to plaga komarów, tak
jak i u Ciebie, wylałam na siebie litry octu ale pomagało to tylko na chwilę, chcąc posiedzieć
wieczorem na tarasie musiałam palić różnego rodzaju kadzidełka do odstraszania ale i to ma
swój urok życzę Ci również wspaniałego urlopu we własnym ogrodowym raju
BERNADETTKO szkoda że Alchymist kwitnie tylko raz i akurat deszcz musiał wtedy padać, mój
kwitnął obficie ale też nie nacieszyłam się nim, jest już obcięty a nowe przyrosty wybiły ponad
3 metry, jakie ja mu dam podpórki?
syn zabrał i zapomniał oddać
GRAŻYNKO o Dolly piszą że dorasta do 1 m, moja ma jakieś 60 cm, u Ciebie dużo więcej
myślę że na dobrej ziemi to i wysoko rośnie, u mnie piach , to i wszystkie róże są niższe,
ja ścinam uschnięte róże już kilka dni, najgorzej z pnącymi bo do nich potrzebna drabina
ANIU Anioł jeszcze kwitnie, podziwiam go codziennie , pijąc kawkę na tarasie
EWUNIU dziękuje za identyfikacje mojej róży, też mi się wydawało że może to być Super
Doroty ale nie byłam pewna, kupiłam ją bez nazwy a razem z UR tworzy zgrany duet
TERENIU dziękuje za pochwały, część róż już przekwitła, została obcięta ale sporo jeszcze
kwitnie, teraz dołączyły lilie i liliowce i nieśmiało floksy, więc dalej będzie kolorowo
GOSIU spędziłam cudowny urlop we własnym ogrodzie , jedyny minus to plaga komarów, tak
jak i u Ciebie, wylałam na siebie litry octu ale pomagało to tylko na chwilę, chcąc posiedzieć
wieczorem na tarasie musiałam palić różnego rodzaju kadzidełka do odstraszania ale i to ma
swój urok życzę Ci również wspaniałego urlopu we własnym ogrodowym raju
BERNADETTKO szkoda że Alchymist kwitnie tylko raz i akurat deszcz musiał wtedy padać, mój
kwitnął obficie ale też nie nacieszyłam się nim, jest już obcięty a nowe przyrosty wybiły ponad
3 metry, jakie ja mu dam podpórki?
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Wyobrażam sobie zapach róż w Twoim ogrodzie,musi być obłędnie.Bardzo ładnie wygląda clematis z różą.Już kwitnie hibiskus?Moje niestety wymarzły,wszystkie 3 szt,chyba im za zimno u mnie.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród marzeń KDanuta-teraz
Czy za zółtą różą to Alchymist właśnie??
Pędy ma takie długie i mocne - super!!
Pędy ma takie długie i mocne - super!!