Tropiki (triki) cz.2
- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4139
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Tropiki (triki) cz.2
Janeczko ile masz kwitnień ,a tak ostatnio narzekałas
Re: Tropiki (triki) cz.2
Dziękuję za odwiedziny Moje kochane, mam swoje powody do narzekania. No bo kilka storczyków kwitnie, w tym trzy kupione kilka miesięcy temu i nadal utrzymujące kwiatki. Ale wierzcie mi, większość to zieleninka, nawet nie ma znaku, że przymierzają się do kwitnienia. Powiem więcej, niektóre już w ubiegłym roku wypuściły "coś" i zatrzymały. Stan zawieszenia trwa od roku. Ktoś mi je chyba zaczarował
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Tropiki (triki) cz.2
Też uważam,że narzekałaś trochę na wyrost bo tak prawdę powiedziawszy to Masz naprawdę dużo storczyków, które właśnie kwitną . Kilka z nich to prawdziwe perełki .
Re: Tropiki (triki) cz.2
Pati, Iwonka, miło, że tak myślicie . Kurcze, wychodzi na to, że ja jakaś maruda jestem. A ja tylko stwierdzam fakty. Kilka już co prawda w tym roku kwitło, i przekwitło. Jednak razem z tymi co kwitną obecnie stanowi to jakieś 20 procent moich wszystkich storczyków. Rozumiem, że nie kwitną gatunki, które preferują werandowanie. Póki co, nie mam takich możliwości. Stoją przy szeroko otwarty górnym oknie, od maja. Na parterze nie mogę mieć otwartych całych okien, szczególnie gdy jestem w pracy. Przymierzam się właśnie do zakupu nawozu, a tym samym zmiany nawożenia. Może je pobudzę do wydawania pędów?
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Tropiki (triki) cz.2
Janko gdzie te Twoje sałaty?
Ja tu widzę same piękne kwitnienia, masz się czym chwalić
Ja tu widzę same piękne kwitnienia, masz się czym chwalić
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Tropiki (triki) cz.2
gianna pisze:Stoją przy szeroko otwarty górnym oknie, od maja. Na parterze nie mogę mieć otwartych całych okien, szczególnie gdy jestem w pracy. Przymierzam się właśnie do zakupu nawozu, a tym samym zmiany nawożenia. Może je pobudzę do wydawania pędów?
Ależ możesz Janeczko , tylko adresik podaj , a pewnie wielu chętnych się znajdzie do opieki...będę pierwsza .
Oj marudo ...nie narzekaj tylko pochwal te co kwitną, a te co śpią będę zazdrosne i się obudzą.
W tym roku po raz pierwszy wyniosłam wszystkie storczyki na balkon, wisiały sobie całkiem wygodnie na sznureczkach. Szczerze mówiąc lepiej im to zrobiło w temacie kwitnienia niż kombinowanie z nawozami. Co prawda kilka ma przypalone listki od słońca, bo nie spodziewałam się tak prażącego słonka od wschodniej strony, ale wyrastające pędy kwiatowe rewanżują z nawiązką brzydkie listki...
A kwitnienia masz rzeczywiście całkiem śliczne .
Re: Tropiki (triki) cz.2
Jeszcze raz sobie popatrzyłam z podziwem na Twoją Philadelphię Moja zaraza dalej wydłuża pęd a pąka ani jednego
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tropiki (triki) cz.2
Dobreoxalis pisze:gianna pisze:Ależ możesz Janeczko , tylko adresik podaj ...
Janeczko, naprawde nie masz na co narzekać U mnie kwitnie tylko żółciutki z wieczorku panieńskiego i biały gigant ... któremu oklapciały kwiaty
Tak więc nie jest źle.... (P.s. Ja mam Twój adres, więc myślę, że otwieranie drzwi na parterze jest baaardzo dobrym pomysłem )
Re: Tropiki (triki) cz.2
Kochani jak się na moje storczyki pogniewam, to nie będziecie musieli kraść, choćby z parteru przy otwartym oknie. Sama je wyślę pod wasze adresy i nawet kuriera opłacę
Kasiu, gigancik pewnie tak zareagował na zmianę warunków. Kwiatki pewnie już musisz spisać na straty. Mój biały reanimowany, do niedawna NN, jest teraz moim ulubionym egzemplarzem. Kwiatki ma duże i takie mięsiste.... warto było o niego walczyć. Cudo po prostu
Kasiu, gigancik pewnie tak zareagował na zmianę warunków. Kwiatki pewnie już musisz spisać na straty. Mój biały reanimowany, do niedawna NN, jest teraz moim ulubionym egzemplarzem. Kwiatki ma duże i takie mięsiste.... warto było o niego walczyć. Cudo po prostu
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tropiki (triki) cz.2
Oj Janeczko, u mnie gigancik miał taką przygodę, że podczas pakowania do podróży, pędzik został tak wygięty, że niemal nie pękł Podejrzewam, że wiązki przewodzące były zablokowane przez co kwiaty nie otrzymywały wody itd. Nie wiem, czy jest opcja cofnięcia zniszczeń, ale zmiana miejsca faktycznie może tylko zaszkodzić... Ale co zrobić
Za to Twój białasek jest śliczniutki! Dla takich kwitnień walczy się czasem rok... a czasem i dłużej
Za to Twój białasek jest śliczniutki! Dla takich kwitnień walczy się czasem rok... a czasem i dłużej
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Tropiki (triki) cz.2
No cóż...Mój adres znasz
A tak poważnie to Janeczko masz tak wspaniałe kwitnienia,że ja o takich mogę tylko pomarzyć
- Karnova
- 1000p
- Posty: 1331
- Od: 7 kwie 2011, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tropiki (triki) cz.2
Janeczko nie masz co narzekać kwitnienia piękne a ten biały cudeńko A co do zieleninki Moja też protestuje i stoi w miejscu
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Moje storczyki - Karnova