Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie

[przemek1136]

Czy to jest normalne,że część liści jest jasna, prawie biała? Jest to młody krzaczek, jeszcze nie owocował.

[Reposit-11]

Wygląda na braki pokarmowe.

[przemek1136]

No zdecydowanie! To właśnie chloroza spowodowana niepobieraniem składników pokarmowych ze względu na zbyt wysokie pH podłoża.

[Wojtek Pomorze]

Nasza koleżanka Black Rose napisała .

Z malutkiego (chociaż kilkuletniego) krzaczka zebrałam w tym roku dobrze ponad 4 kg owoców. Bardzo miłe zaskoczenie.

Mam pytanko odnośnie tego krzaczka , czy możesz bardziej sprecyzować jak mały jest to krzaczek i ewentualnie jaka odmiana .
A dlaczego o to akurat pytam , bo rzadko się zdarza aby ? malutki ? kilkuletni przeciętniak dawał tak wysoki plon . Bo nawet rekordziści jak Maksym czy Kalif mogą mieć z tym kłopot a ich owoce są naprawdę duże . Mój Maksym miał w tym roku największy owoc o wadze 127,0 gram o średnicy 63- 65 mm i wysokości 53 ? 55 mm więc dość spory , a Kalif owoc o wadze 135,5 grama o średnicy 61- 64 mm i wysokości 62 -65 mm więc nieco większy od Maksyma .. Są to krzewy trzyletnie niezbyt duże , więc bardzo mnie to zaciekawiło , do tego stopnia że jak masz więcej informacji np. , że po przekrojeniu owców największy z nich miał mezokarpę powiedzmy 15 mm , kiedy dojrzały owoce itp. ....
Wszelkie sprawy dotyczące wymiany załatwiamy w Dziale handlowym viewforum.php?f=11
Proszę zapoznać się z Regulaminem forum./ joaker

[Pirat]

Pochwalę się moim zbiorem z roku poprzedniego tzn. jesień 2018r. Pigwowiec NN, kwiaty koloru jasno czerwonego. Owoce jak widać rożnej wielkości i w różnym stanie dojrzałości, bo " oberwała" je jesienna burza.

pozdrawiam

[evita1]

Witam.
Mam pytanie dotyczące pigwowca. 2 dni temu zebrałam owoce pigwowca. Nasiona chciałabym przeznaczyć na mój własny wysiew. Po przeczytaniu wielu informacji, wiem że nasionka trzeba przechować w lodówce przed wysiewem. Ale ja nie chce siać teraz na wiosnę tylko za rok. Jak w takim razie przechować nasiona przez rok? Czy po wysuszeniu trzymać je w suchym miejscu i dopiero na kolejna zimę wstawić do lodówki? Dziękuję za odpowiedzi.

[kaLo]

Nasiona lepiej pozostawić w ziemi przez zimę zamiast trzymać w lodowce. Posiej teraz a za rok przesadzisz roczne sadzonki. Po co komplikować proste rzeczy?

[Reposit-11]

Myślę że nie przetrwa roku. A odkładać siew można z różnych przyczyn. Np łatwiej przeprowadzić nasiona niż siewki

[kaLo]

Też prawda. Nasiona pigwowca oferuje firma Legutko a z reguły przydatność do siewu nasion innych roślin jest określana na 2-3 lata a nawet wiecej. Nasiona wyjęte z zebranych teraz owoców już przeszły stratyfikację i najprawdopodobniej zarodki są gotowe do kiełkowania, czekają tylko na wyższe temperatury. Nasiona przeznaczone do przechowania należy zbierać jesienią. Termin siewu za rok też jesienią. Przez zimę zarodki w nasionach dojrzeją a wiosną wykiełkują. Zostawiłem sobie kilkadziesiąt gramów nasion z myślą o nalewce ale jakoś się rozeszło po kościach. Wybrałem z najokazalszych owoców.

[minimisia]

Mam posadzony jeden krzak pigwowca, ale on nie owocuje. Czy potrzebuje czasu (mam go 2 lata) czy towarzystwa?

[Habibi]

Może ktoś z uprawiających pigwowce podpowie mi, czy moje siewki "no name" mogą być właśnie siewkami pigwowca?
Mam luki w pamięci... pamiętam, że jesienią (przełom października i listopada) zapakowałam do pustej skrzyneczki na balkonie jakieś nasionka i niestety nie pamiętam co to było...
Są trzy możliwości: pigwa, pigwowiec albo grusza japońska (nashi)

Wiosną nasionka zaczęły kiełkować, najwyraźniej pozytywnie przeszły zimową stratyfikację.

[phantom]

Mam posadzony jeden krzak pigwowca, ale on nie owocuje. Czy potrzebuje czasu (mam go 2 lata) czy towarzystwa?

To drugie.

[Reposit-11]

To raczej grusza japońska. Ale poczekaj kilka dni i pokaż zdjęcie rozwiniętych liści.

[Mazur62]

Witam. Mam pytanie o podlewanie pigwowców. Mam na pracowniczej działce kilka już sporych krzaczkow. Na wiosnę obficie kwitną. Niestety jesienią zaledwie parę owoców. Przeczytałem kiedyś że tego powodem mogą być wiosenne susze. Np zeszłym roku suchy maj. W tej chwili pękają pąki pojawiają się pierwsze listki. U nas jeszcze noce z przymrozkami. A zrobiło się całkiem sucho. Mimo dość wysokiego poziomu wody w gruncie co widać w studni. Administracja ogrodu nie włączyła jeszcze wody w wodociągu. W związku z tym mam pytanie o termin rozpoczęcia podlewania. Niestety wiadrami ze studni. Czy jeszcze przed kwitnieniem, czy po zakończeniu. Czy ziemia musi być stale wilgotna. A może to jakieś patogeny. Czym spryskać pąki.

[Black Rose]

Ja zaczynam podlewanie od momentu wiązania owoców.
W ubiegłym roku dopilnowałam podlewania w tym czasie i krzew nie zrzucił owoców, jak w poprzednich latach, gdy nie był podlewany.