
Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Comciu , też go mam , w folii 2 krzaki , w gruncie 1. Poznaję go po tym błysku ... lśni jak wypolerowany...
Jest pyszny - na pewno zostaje u mnie na przyszły rok. Nasiona zbiorę z "najlepszego" krzaka , bo on jeszcze nie jest ustalony - potrzebuje dalszej selekcji.

Pozdrawiam,Małgorzata
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Prawdopodobnie nie, bo to jest odmiana samokończąca. Ale może przeżyć drugą młodość i owocować do przymrozków. Dzisiejsze zbiory to 8 szt., w tym 5 dojrzałych, i trzeba było zbierać jeden z ziemi. Na reszcie owoc na roślinie która musiała odrosnąć z "wilka" tuż nad ziemią się zarumienił, ale jest tylko jeden. I nadal nic się nie zawiązało na Maskotce.dorkosa pisze:Moje Koraliki od jakiegoś czasu nie mają już nowych kwiatów. Czy to tak ma być, czy znów coś spaprałam?
pozdrawiam, Gunnar
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.

Tak wygląda mój Koralik z własnych nasion, też już się zakończył, ale na niektórych wierzchołkach zaczął znowu kwitnąć

Dziwny jest w tym roku - niższy, owoce są nawet 2x większe i nieco inaczej smakują. Czyżby jakieś rozszczepienie nastąpiło..?

Pozdrawiam, Maciek.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Koralik nie ma prawa się rozszczepić, a krzyżować owszem.
pozdrawiam, Gunnar
- mic44
- 50p
- Posty: 68
- Od: 17 paź 2010, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
A napiszcie,czy u was koralik pęka podczas zrywania bo u mnie połowa jest zawsze popękanych,może za bardzo dojrzałe.Ale pomarańczowe które nie pękają wydają się być nie dojrzałe ?
''Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej
żyć''.
żyć''.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Prawie zawsze staram się Koraliki zrywać pomarańczowe właśnie żeby nie pękały, i jest dobrze.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Ja zrywam Koraliki razem z szypułkami. Wtedy nie pękają.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
A moje koraliki mają od 3mm do 8 mm średnicy.
Muszę setkę zerwać, by tylko przystroić na wierzchu np. sałatkę.
Ktoś z mojej rodziny nazwał go - pomidor różańcowy, bo ma rozmiar typowy dla paciorków różańca.
Muszę setkę zerwać, by tylko przystroić na wierzchu np. sałatkę.
Ktoś z mojej rodziny nazwał go - pomidor różańcowy, bo ma rozmiar typowy dla paciorków różańca.

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
A u mnie szaleństwo koktajlowe w warzywniaku tak się prezentuje

chyba będę rozdawać
to jest nie do opanowania
Ostatnio jak nożycoręki cięłam jak popadnie, żeby tam się dostać i wycięte kwitnące pędy dałam znajomym, ci wtyknęli je w ziemię a one nie dość że się przyjęły to już zawiązały owoce
to jak chwast rośnie

chyba będę rozdawać

Ostatnio jak nożycoręki cięłam jak popadnie, żeby tam się dostać i wycięte kwitnące pędy dałam znajomym, ci wtyknęli je w ziemię a one nie dość że się przyjęły to już zawiązały owoce

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Moniko, jaka to odmiana? Czy jest wysoki? Ma cienką czy grubą skórkę ? Moje Piko rosną bardzo wysokie i mają smak podobny do koralików i delikatną skórkę, chocolate cherry też rosną wysokie ale skórkę mają grubą truskawkowe również. Moje rosną w szklarni.
Pozdrawiam , Bożenka.
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Tam jest kilka odmian, i wszystkie są z nasion z pomidorów hiszpańskich kupionych w lidlu, zrobił się totalny miszmasz. Ten pierwszy to daktylowy, niesamowicie plenny, bardzo wysoki, ale niższy niż truskawkowy, na razie ma ok 2 metrów, ale się tam jakoś pokłada na sąsiadów, skórkę ma cienką podobnie jak mój truskawkowy. Dokładnie powtórzyły cechy tych sklepowych.
Mam jeszcze jakieś podłużne żółte i czerwone też z lidla, owoce dł ok 5-6 cm, krzak bardzo plenny, ale owoce jeszcze nie są dojrzałe, pamiętam że sklepowy był bardzo smaczny, co wyjdzie zobaczymy,
tak wygląda z bliska

Mam jeszcze jakieś podłużne żółte i czerwone też z lidla, owoce dł ok 5-6 cm, krzak bardzo plenny, ale owoce jeszcze nie są dojrzałe, pamiętam że sklepowy był bardzo smaczny, co wyjdzie zobaczymy,
tak wygląda z bliska

Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
W przyszłym roku na bank zmiana koncepcji.
5 odmian koktajlowych w warzywniaku i to między krzakami 'normalnych' pomidorów to szaleństwo
Kto wie czy koktajlówki nie pójdą na pergolę z ozdobnymi krzewami.
Do tej pory ozdoba truskawkowa na pergoli ma się znakomicie, ale i warunki ma chyba najlepsze na słonecznej ścianie. Przekroczył 3 metry
jak nic wlezie na balkon
Mnóstwo tych pomidorków i bardzo smaczne, teraz zaczynają dojrzewać też te kiście winogronowe...i powtórnie zakwita niebieski klematis..ale uciekł z kadru

5 odmian koktajlowych w warzywniaku i to między krzakami 'normalnych' pomidorów to szaleństwo

Do tej pory ozdoba truskawkowa na pergoli ma się znakomicie, ale i warunki ma chyba najlepsze na słonecznej ścianie. Przekroczył 3 metry


Mnóstwo tych pomidorków i bardzo smaczne, teraz zaczynają dojrzewać też te kiście winogronowe...i powtórnie zakwita niebieski klematis..ale uciekł z kadru

- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
U mnie też 5 -6 odmian koktajlówek - małe wymagania, a plon pokaźny
Rok temu robiłam przecier z odmiany ildi(kilka słoiczków na próbę)- ładny żółciutki kolorek, ale zbytnia goryczka w smaku.

Rok temu robiłam przecier z odmiany ildi(kilka słoiczków na próbę)- ładny żółciutki kolorek, ale zbytnia goryczka w smaku.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Pokusy zaczerwieniły się już jakiś czas temu, pierwsze nadające się na ząb zebrane dwa tygodnie temu, ale teraz jest ich wysyp. Wczoraj i dzisiaj zebrane po około 4 kilogramy. Będzie z nich przecier. Drobnica straszna, żeby je zebrać muszę się naklęczeć za wszystkie czasy i jeszcze na zapas, ale warto
Jest ich mnóstwo, nie spodziewałam się takiej ilości, na przyszły rok będę je miała na pewno.


Jest ich mnóstwo, nie spodziewałam się takiej ilości, na przyszły rok będę je miała na pewno.


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 2cz.
Oxalis, chyba szkoda na przecier, może zakiś sobie trochę, one mają taki kształt i wielkość, że idealnie się nadają. Słoiki półtoralitrowe i jazda. Może spróbuj chociaż raz, a na pewno ci zasmakują.



Pozdrawiam, Agata.