Jestem pełna podziwu że już tyle masz nasadzeń bo ja szczerze mówiąc nic nie wysiewam już w domu ponieważ małe mam mieszkanko bez balkonu. A na dodatek w zeszłym roku miałam sporo tego i jakoś kiepsko mi to wyszło więc stwierdziłam że nie będę się w to bawić poczekam aż dojrzeję do tego 
Pa ) A co do Twoich wschodzących roślinek to myślę że dadzą radę i przetrwają poza tym masz dom to zawsze gdzieś je w trochę chłodniejsze miejsce postawisz i jakoś wstrzymasz ten ich rozwój 
Nie martw się będzie dobrze damy radę i tą zimę wygonimy 
śliczne te fotki z Holandii 
dziś u mnie było bardzo ładnie prawie jak wiosną jeszcze chłodno ale myślę że to idzie w dobrą stronę wreszcie.Zdjęcia z Holandii zrobił mój syn jak był w zeszłym roku pokażę jeszcze jedno ,będzie to drzewo ale zobaczcie jakie ma kwiaty 
Wiesz tak się zastanawiam czy te konwalie i gipsówkę nie wsadzę do doniczek i zostawię chwilowo w domu aż trochę się ta pogoda ustabilizuje i będzie ciepło to wtedy wyniosę je do ogrodu i wsadzę w odpowiednie miejsce . Szczerze mówiąc nie chciałabym ich trzymać w domu w tych pudełkach bo boję się że mi coś się z nimi stanie bo w blokach mamy ciepło jak myślisz dobry pomysł 
... myślę że konwaliętez jutro pasadzę 
to dlatego,że szkoda by mi było roślinek 
cz.1, cz. 2 (...konsultowałam to wcześniej z wieloletnią ogrodniczką )
