Mój kawałek świata - rivendel, cz.2
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Papu z gnojówki, to jak cycuś dla noworoda.rivendel pisze:Raz na nią nadepłam...Jak miała 1 cmada.kj pisze:Aguś. Nie bojaj się. Znaczy, że dobrze tą piwonię posadziłaś i ma dobre warunki u Ciebie to zakwitła. Tylko jutro nie zapomnij jej sfocić.
Poza tym to chyba papu z gnojówki takie cuda czyni
Wszystko w jednym, Aguś. :P
Zastanawiam się czy Jędrkowi do kąpieli nie dolewaćhanka55 pisze:Papu z gnojówki, to jak cycuś dla noworoda.rivendel pisze:Raz na nią nadepłam...Jak miała 1 cmada.kj pisze:Aguś. Nie bojaj się. Znaczy, że dobrze tą piwonię posadziłaś i ma dobre warunki u Ciebie to zakwitła. Tylko jutro nie zapomnij jej sfocić.
Poza tym to chyba papu z gnojówki takie cuda czyni
Wszystko w jednym, Aguś. :P
Może zapączkuje?
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Ewuniu! Witaj!Cynamon pisze:Aguś, rewelacyjne tempo i efekty ... czytam w biegu, nadążyć nie mogę ;) i jak wszyscy ... trzymam kciuki
Zapraszam jutro na foty
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Agnieszko, nie mam pojęcia, co to za odmiana czereśni, ponieważ rosła już w ogrodzie, jak ja go objęłam.
W każdym razie to bardzo wczesna odmiana, więc niekoniecznie bardzo słodka, ale pyszna i aromatyczna.
Szpaki też ją lubią, ale w tym roku jest dosłownie oblepiona owocami, więc dla wszystkich starczy...
W każdym razie to bardzo wczesna odmiana, więc niekoniecznie bardzo słodka, ale pyszna i aromatyczna.
Szpaki też ją lubią, ale w tym roku jest dosłownie oblepiona owocami, więc dla wszystkich starczy...
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5076
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Aguś. Dzięki. Już wstawiłam fotki do wątku różanego "co dolega mojej róży".
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Rivendel nareszcie pokazałaś zdjęcia ;:49 Dużo fajnych roślinek ,rabaty też zapowiadają się ciekawie , no i na warzywniak się skusiłaś...Super....Kawał dobrej roboty odwaliłaś...
Co do czarnej agrowłókniny to ja mam ja pod truskawkami...Jestem zadowolona...chwastów nie plewię i truskaweczki mam czyste
Co do czarnej agrowłókniny to ja mam ja pod truskawkami...Jestem zadowolona...chwastów nie plewię i truskaweczki mam czyste
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1197
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Ja też się wpraszam na fotyrivendel pisze:Ewuniu! Witaj!Cynamon pisze:Aguś, rewelacyjne tempo i efekty ... czytam w biegu, nadążyć nie mogę ;) i jak wszyscy ... trzymam kciuki
Zapraszam jutro na foty
Dobrze widać roślinkom u Ciebie Aż miło popatrzeć. Moja "stara" piwonia przesadzana w zeszłym roku, teraz się na mnie wypięła Liściorów od groma, pąka ani jednego..
Jola...Pamiętam warzywnik mojej babci spod Tarnowa.jolami pisze:Rivendel nareszcie pokazałaś zdjęcia ;:49 Dużo fajnych roślinek ,rabaty też zapowiadają się ciekawie , no i na warzywniak się skusiłaś...Super....Kawał dobrej roboty odwaliłaś...
Co do czarnej agrowłókniny to ja mam ja pod truskawkami...Jestem zadowolona...chwastów nie plewię i truskaweczki mam czyste
Prawie kilometr od domu, zero podlewania, plewiła jak już nie było widać nic oprócz chwastów.
Usmiałaby się z agrowłókniny
I cholera wszystko było taaaaakie bycze i zdrowe.
Nikt nie pryskał roundupem czy miedzianem, nie uzywał nawozów No chyba że sypali coś na stonkę( dziadek mówił, że to na ruskich a stonka to dla zmylenia przeciwnika)...
A może ja mam coś nie tak...
Maleństwo!
Wpraszaj się, wpraszaj! Bardzo mi miło
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5076
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Aguś. Nie bywasz czasem we Wrocławiu? Zapraszam do siebie na łopatkowanie. Czy wysiałaś aksamitki? Wczoraj bawiłam się w pikowanie. Mam mnóstwo. Jak byś chciała to służę, ale przesyłać pocztą to się boję.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Krysiu, we Wrocławiu bywamada.kj pisze:Aguś. Nie bywasz czasem we Wrocławiu? Zapraszam do siebie na łopatkowanie. Czy wysiałaś aksamitki? Wczoraj bawiłam się w pikowanie. Mam mnóstwo. Jak byś chciała to służę, ale przesyłać pocztą to się boję.
Aksamitki wysiałam, i niestety...wszystkie jakie miałam
Teraz od tygodnia latam z łopatką i aksamitką w rękach i z paniką w oczach szukam dla nich miejsca.
Obdzieliłam pół ogrodu.
dziękuję za zaproszenie- na pewno skorzystam
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5076
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Aguś - dlatego się pytałam o aksamitki, gdyż wcześnie pisałaś, że kupiłaś sadzonki, a pamiętam Twoje zakupy. Ja też ganiam po działce i myślę gdzie to wsadzić a jeszcze muszę popikować astry, cynie. To jest dobrodziejstwo inwentarza. To czekam na wizytę - daj tylko cynk.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
no widzisz?? Jeszcze debil-sadzonki kupiłam... Te posiane takie małe jeszcze byly, a ja już chciałam mieć kolorowoada.kj pisze:Aguś - dlatego się pytałam o aksamitki, gdyż wcześnie pisałaś, że kupiłaś sadzonki, a pamiętam Twoje zakupy. Ja też ganiam po działce i myślę gdzie to wsadzić a jeszcze muszę popikować astry, cynie. To jest dobrodziejstwo inwentarza. To czekam na wizytę - daj tylko cynk.
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę