No ja teraz kapuja bez ta zakryntka przymrozek nie przejdzie.JAKUCH pisze:ELŻBIETKO na razie butelki są cały czas odkręcone będę zakręcać jak będą miały przyjść przymrozki . A tak to nie .
Moja familokowa oaza spokoju cz.1
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Nie śmiejcie z tego plotu ,bo to moja największa tragedia . Popodpierany z każdej strony jakby przyszło tornado to nie musiało by się zbytnio natrudzić ,żeby go przewrócić . Mieli niedaleko mnie burzyć dom miałam nagrane deski ,ale 2 lata minęły a dom dalej stoi no i to ochydztwo też jeszcze stoi . Basiu a Ty mnie nie pocieszaj ,bo ja na niego nie umiem już patrzeć . Posadziłam przy nim pnącą różę ,zeby chociaż go trochę przykryć . Jak zakwitna floksy to też go trochę zakryją ,ale myślę ,że do tego czasu już będzie stał nowy siatkowy . Gdyby ten mój M był inny ale on wiecznie po co na co i tak w kółko . Jak sąsiad w ubigłym roku robił plot naruszył moje już i tak na pół zgnite słupki . Ale sie rozpisałam
ALU cieszę się ,że mnie odwiedzasz pomimo tak brzydkiego płotu
Guciu na Twoje odwiedziny się też cieszę .
KOGRA tak pod butelkami są pomidorki ,ale tylko parę sztuk ,bo reszta jest jeszcze w doniczkach
BRUNETKO ten płot to "zabytek architektoniczny " tak jak nasz dom ,który ma 140 lat
ALU cieszę się ,że mnie odwiedzasz pomimo tak brzydkiego płotu
Guciu na Twoje odwiedziny się też cieszę .
KOGRA tak pod butelkami są pomidorki ,ale tylko parę sztuk ,bo reszta jest jeszcze w doniczkach
BRUNETKO ten płot to "zabytek architektoniczny " tak jak nasz dom ,który ma 140 lat
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12972
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Jadziu zazdroszcze Ci tego ogródka przed domem, widzisz ja tez przed blokiem zrobilam male poletko, ale tylko przed dwa lata - nie cierpie łamania roslin itp.zostawiłam w tym roku tylko dwie krzaczaste róże bo mi ich już szkoda zabierać na co będę patrzeć.
A co do płotku to wcale nie wyglada zle, ja na działce mialam sasiada który nie pozwolił ruszyć poplątanych siatek z drutu, plastyku bo to jego własność.
W latach chyba 80-tych w miastach likwidowano ogródki przed blokami, teraz jednak wraca moda, tylko przykro powiedziec ale jest duzo ludzi którzy uznaja tylko trawę.
Spokojnej nocy.
A co do płotku to wcale nie wyglada zle, ja na działce mialam sasiada który nie pozwolił ruszyć poplątanych siatek z drutu, plastyku bo to jego własność.
W latach chyba 80-tych w miastach likwidowano ogródki przed blokami, teraz jednak wraca moda, tylko przykro powiedziec ale jest duzo ludzi którzy uznaja tylko trawę.
Spokojnej nocy.
- iwonaxp
- 1000p
- Posty: 1467
- Od: 18 kwie 2008, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Witaj Jadziu
Jestem pod wrażeniem kolorów twojego ogródka wiedziałam że mnie zaskoczysz .Teraz kiedy wszystko zaczyna w mim kwitnąć nabiera cudownego uroku Masz tak piękne tulipany i wele roślin ale widzę że i tak ogarnia cię potrzeba ciągle nowych nabytków tak jak i nas wszystkich tutaj Nie mogę się też doczekać jak już będa warzywka u ciebie i widok ogródka wraz z warzywami i kwiatami
Ja warzyw mnieć nigdy nie będę bo po pierwsze nie ma miejsca odpowiedniego a po drugie ta ziemia plonów nie daje Zaledwie mam trzy poziomki koło tarasy , truskawkę w doniczce i posiasiałam w ogródku kwiatowym tę strzępiastą natkę pietruszki i jest to moje 2 podejście bo za pierwszym razem z całej torebki wyrosły tylko jakieś trzy badylki:) Nooo i ty artystko jedna !!!! wiesz oglądając fotki zatrzymałam się przy jednym - pomidorek ile się namyślilam jak ta fotka jest zrobiona ) czy on rośnie w w beczce ? dopiero po chwili się zorientowałam że to butelka plastikowa )
Ja troszkę zdziałałam u siebie tz. póki co przygotowałam przymiarki obrzeży tylnej części ogrodu. Jak bedę mieć chwilkę czasu w pracy to wrzucę jutro fotki a z tym czasem jest teraz coraz gorzej bo mi się sezon rozpoczyna no i tem vir uruchamia się w momęcie włożenia pein driva do kompa. Szkodliwy to on chyba nie jest tylko upierdliwy bo co jakiś czas włacza się niechciane okienko. Pein driva formatowałam ale to chyba nie pomogło być może robak siedzi na dysku twardym będę musiała z nim powalczyć
Ech się rozpisałam Jadziu no to miłej niedzieli !! u mnie pochmurno momętami zanosi się na deszcz ale hmmm przyznam ze delikatny by się przydał
Jestem pod wrażeniem kolorów twojego ogródka wiedziałam że mnie zaskoczysz .Teraz kiedy wszystko zaczyna w mim kwitnąć nabiera cudownego uroku Masz tak piękne tulipany i wele roślin ale widzę że i tak ogarnia cię potrzeba ciągle nowych nabytków tak jak i nas wszystkich tutaj Nie mogę się też doczekać jak już będa warzywka u ciebie i widok ogródka wraz z warzywami i kwiatami
Ja warzyw mnieć nigdy nie będę bo po pierwsze nie ma miejsca odpowiedniego a po drugie ta ziemia plonów nie daje Zaledwie mam trzy poziomki koło tarasy , truskawkę w doniczce i posiasiałam w ogródku kwiatowym tę strzępiastą natkę pietruszki i jest to moje 2 podejście bo za pierwszym razem z całej torebki wyrosły tylko jakieś trzy badylki:) Nooo i ty artystko jedna !!!! wiesz oglądając fotki zatrzymałam się przy jednym - pomidorek ile się namyślilam jak ta fotka jest zrobiona ) czy on rośnie w w beczce ? dopiero po chwili się zorientowałam że to butelka plastikowa )
Ja troszkę zdziałałam u siebie tz. póki co przygotowałam przymiarki obrzeży tylnej części ogrodu. Jak bedę mieć chwilkę czasu w pracy to wrzucę jutro fotki a z tym czasem jest teraz coraz gorzej bo mi się sezon rozpoczyna no i tem vir uruchamia się w momęcie włożenia pein driva do kompa. Szkodliwy to on chyba nie jest tylko upierdliwy bo co jakiś czas włacza się niechciane okienko. Pein driva formatowałam ale to chyba nie pomogło być może robak siedzi na dysku twardym będę musiała z nim powalczyć
Ech się rozpisałam Jadziu no to miłej niedzieli !! u mnie pochmurno momętami zanosi się na deszcz ale hmmm przyznam ze delikatny by się przydał
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Dziewczyny jesteście kochane . Przesiedziałam wczoraj cały dzień na ogródku ,ponieważ nie było co robić . Robiliśmy grila ,bo komp nie działał znowu jakaś awaria . Dopiero teraz go włączyli no to jestem cała w skowronkach ,gdyż moge znowu poklikać . Niestety muszę stwierdzić tę smutną prawdę ,że już się uzależniłam od tych odwiedzin w ogródkach . Nie wiem jak wytrzymam te 3 tygodnie myślami będę wciąż w moim ogródku i przy różach . Mam nadzieję ,że wnuk będzie się nimi dobrze opiekował . Gdy mu mówiłam co ma robić to stwierdził "babcia po co ci tyle róż "a mam ich 30 . Gdy je dzisiaj liczyłam to sama nie wierzyłam kiedy ich tyle nakupiłam . Sąsiadka 83 letnia ogrodniczka też się zdziwiła [to liczenie róż to przez nią ],bo sama bym na to nigdy nie wpadła . Taruś ja tam na dole nie mieszkam tam sąsiad ,który ma ten zielony płot ma tam warsztacik . Na podwórku zrobiłam skalniak to też niszczą ,a rodzice nie zwracają uwagi [to jest bezstresowe wychowanie ] .
Cynthiu wiesz z tym płotem to ja mam tysiąc myśli ,ale trochę mnie zainspirowałaś lecz nie wiem jakie to będą koszty muszę się najpierw zorientować .
ALU zgadzam się z Tobą nie wszystkie ogrody są jednakowe .Są bardziej lub mniej ładne ,ale dla każdego własciciela to jest to co on kocha
IWONKO goń tego wirusa w diabły . W sobotę chciałam otworzyć stronę firmy TARGET ile razy otwierałam włączał mi się ALARM Awasta koń Trojański więc musiałam zrezygnować chociaż potrzebowałam otworzyć tę stronkę . Ale się rozpisałam . Cieszę się ,że wpadacie do mnie w odwiedziny jest piękna pogoda więc wysuwam do ogródka dotlenić się . Miłego dnia będę wieczorem Was odwiedzać ,bo szkoda pięknego dnia marnować przy kompie
Cynthiu wiesz z tym płotem to ja mam tysiąc myśli ,ale trochę mnie zainspirowałaś lecz nie wiem jakie to będą koszty muszę się najpierw zorientować .
ALU zgadzam się z Tobą nie wszystkie ogrody są jednakowe .Są bardziej lub mniej ładne ,ale dla każdego własciciela to jest to co on kocha
IWONKO goń tego wirusa w diabły . W sobotę chciałam otworzyć stronę firmy TARGET ile razy otwierałam włączał mi się ALARM Awasta koń Trojański więc musiałam zrezygnować chociaż potrzebowałam otworzyć tę stronkę . Ale się rozpisałam . Cieszę się ,że wpadacie do mnie w odwiedziny jest piękna pogoda więc wysuwam do ogródka dotlenić się . Miłego dnia będę wieczorem Was odwiedzać ,bo szkoda pięknego dnia marnować przy kompie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Jadziu aż 30 róż ?
O matko, ale będzie pachniało pewnie tymi różami.
No to nie mogę się doczekać kiedy zakwitną.
A płotem się nie przejmuj - zarośnie i nie będzie go widać.
No chyba, że wiatr będzie silny i wtedy twój M będzie musiał podziałać.
O matko, ale będzie pachniało pewnie tymi różami.
No to nie mogę się doczekać kiedy zakwitną.
A płotem się nie przejmuj - zarośnie i nie będzie go widać.
No chyba, że wiatr będzie silny i wtedy twój M będzie musiał podziałać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Trzy tygodnie - to mi wygląda na sanatorium, zgadłam? Tam są trzytygodniowe turnusy jeśli dobrze pamiętam
Jadziu gdy oglądałam zdjęcia na poprzedniej stronie to z sympatią spoglądałam na Twój płot. Czytam dalej a tam cała dyskusja na jego temat. Mnie też ujął jego widok i obudził przyjemne wspomnienia.
Ja bym go nie likwidowała Jedyny problem z nim to jego stan techniczny. Ale jak się go da ponaprawiać - to niech sobie stoi!
Jadziu gdy oglądałam zdjęcia na poprzedniej stronie to z sympatią spoglądałam na Twój płot. Czytam dalej a tam cała dyskusja na jego temat. Mnie też ujął jego widok i obudził przyjemne wspomnienia.
Ja bym go nie likwidowała Jedyny problem z nim to jego stan techniczny. Ale jak się go da ponaprawiać - to niech sobie stoi!