Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Wybaczyłabym każde przestępstwo ogrodowe... Przesłodka!
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Wspaniała modelka! Z psami jakoś tak jest, że mają uśmiech genetycznie wpisany w oblicze
I czy ja widzę pierwsze dzwoneczki brzoskwiniolistne? U mnie jeszcze czekają...
I czy ja widzę pierwsze dzwoneczki brzoskwiniolistne? U mnie jeszcze czekają...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Piękny portret Goldi zrobiłaś. Widać, że zrównoważona i inteligentna psina.
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
.Witaj Ewelinko - zazdroszcze takiej grzecznej suni - moje psy podpisują sie wszystkimi łapami pod zdaniem "albo ogród albo psy' - już przestalam liczyć straty (ostatnia połamany krzak oleandra ) ale jak tak stana i spojrzą tymi swoimi oczami to wybaczam.
Czemu nie ma fotek Rh - juz czas
Czemu nie ma fotek Rh - juz czas
-
- 500p
- Posty: 776
- Od: 17 lut 2008, o 22:48
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko Twój ogród jest prześliczny ,sesja zdjęciowa suni kapitalna,jestem pod wrażeniem...
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko, wspaniała, piękna i -jak piszesz- mądra sunia :P
Ja również nie wyobrażam sobie domu bez psów - u mnie były zawsze, a od jakiegoś czasu mam dwa, w tym jednego jeszcze bardzo młodziutkiego - ma 9 miesięcy. Moje pieski są pełnoprawnymi członkami rodziny, co oznacza, że są niemożebnie rozpuszczone i prawie wszystko im wolno
W sezonie prawie cały dzień spędzają w ogrodzie, towarzysząc mi na każdym kroku. Siusiają, a jakże, ale to malutkie pieski i nie zauważyłam plam na trawniku (może dlatego, że podnoszą łapkę i podlewają drzewka ), ale wolą załatwiać swoje potrzeby na zewnątrz, w czasie spacerków.
W ogrodzie często urządzają dzikie gonitwy, pogonie za piłeczką, no więc czasami zdarza się "szkoda" w postaci złamanego kwiatka, ale pańcia wszystko wybacza :P W tym roku najbardziej ucierpiały młode lilie; już nie zliczę, ile zostało połamanych we wczesnej fazie wzrostu Czasami też lubią wykopać dołek, zwłaszcza jak poczują świeżą ziemię.
Ale ogólnie nie jest tak źle i nie podpisują się pod zdaniem "ogród albo psy". Powiem tak: I pieski, i ogród
Pozdrowionka od Ptysia i Gutka dla Twojej suni
Ja również nie wyobrażam sobie domu bez psów - u mnie były zawsze, a od jakiegoś czasu mam dwa, w tym jednego jeszcze bardzo młodziutkiego - ma 9 miesięcy. Moje pieski są pełnoprawnymi członkami rodziny, co oznacza, że są niemożebnie rozpuszczone i prawie wszystko im wolno
W sezonie prawie cały dzień spędzają w ogrodzie, towarzysząc mi na każdym kroku. Siusiają, a jakże, ale to malutkie pieski i nie zauważyłam plam na trawniku (może dlatego, że podnoszą łapkę i podlewają drzewka ), ale wolą załatwiać swoje potrzeby na zewnątrz, w czasie spacerków.
W ogrodzie często urządzają dzikie gonitwy, pogonie za piłeczką, no więc czasami zdarza się "szkoda" w postaci złamanego kwiatka, ale pańcia wszystko wybacza :P W tym roku najbardziej ucierpiały młode lilie; już nie zliczę, ile zostało połamanych we wczesnej fazie wzrostu Czasami też lubią wykopać dołek, zwłaszcza jak poczują świeżą ziemię.
Ale ogólnie nie jest tak źle i nie podpisują się pod zdaniem "ogród albo psy". Powiem tak: I pieski, i ogród
Pozdrowionka od Ptysia i Gutka dla Twojej suni
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Piękna sunia, też jestem zdania ,że można mieć psa i ogród.Z reguły suczki są mądrzejsze, może dlatego tak mamy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
niestety Ewelino to ze sunie grzebią w ziemi to równowaga dla obsikiwania ze strony psów co byś powiedziała jakby u ciebie 4-krotnie wygrzebała cały skalniak z frontu domu łącznie z roślinkami .moja Zara dochodziła za każdym razem aż do opuncji i tu ją spotykała niespodzianka .a tak w ogóle to twój m. ma wyobraźnie .ja mam obiecane że jeśli prezenty to już tylko kamienie
ogrod u stop klasztoru
ogrod u stop klasztoru
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Mój goldenek też jest bardzo grzecznym ogrodowo pieskiem. Nic nie wykopuje, nie przynosi w zębach. Jedynie od czasu do czasu coś stratuje, gdy pędzi obszczekać przechodniów.
Widać, że to sunia, nawet ufryzowana jest. Kręcisz jej te loczki
Mój ma prawie całkiem proste włosie.
Widać, że to sunia, nawet ufryzowana jest. Kręcisz jej te loczki
Mój ma prawie całkiem proste włosie.
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Twoja Goldi jest urodzoną modelką tak pozuje do zdjęć że miło popatrzeć, widać że masz rękę nie tylko do ogrodu ale także do zwierząt , pieska wychować idzie tylko trzeba wiele cierpliwości i miłości w to włożyć i tobie widać się to udało z powodzeniem ...(Golden retriever to marzenie mojego syna ,ale niestety na realizację musi poczekać)
Jeśli Ci w życiu nie idzie , jeśli wszystko złe jest ,
Nie znajdziesz przyjaciela lepszego niż pies .
On dobrze wie , gdy jesteś smutny , nadąsany ,
On liżąc Cię po ręce usuwa życia rany .
Kiedy po ciężkim dniu pracy wracasz strudzony ,
Witając Cię , Twój przyjaciel wesoło merda ogonem .
Od razu czujesz się lepiej , raźniej Ci na duszy ,
A pies chcąc Cię usłyszeć nadstawia swoje uszy .
Kiedy jesteś sam w domu , on nie pozwoli się nudzić ,
Przynosi Tobie piłeczkę , by do zabawy pobudzić .
Zawsze gdy mu każesz- łapę z chęcią podaje ,
Nie zapomni Cię zbudzić zanim sam wstajesz .
Jak przyjdzie pora na spacer patrzy w Twoje oczy ,
Na spacerze zachęca byś z nim biegał ochoczo .
Na nim możesz polegać , pies Cię zawsze zrozumie ,
Chciałby Ci dużo powiedzieć i szkoda , że nie umie .
Jeśli Ci w życiu nie idzie , jeśli wszystko złe jest ,
Nie znajdziesz przyjaciela lepszego niż pies .
On dobrze wie , gdy jesteś smutny , nadąsany ,
On liżąc Cię po ręce usuwa życia rany .
Kiedy po ciężkim dniu pracy wracasz strudzony ,
Witając Cię , Twój przyjaciel wesoło merda ogonem .
Od razu czujesz się lepiej , raźniej Ci na duszy ,
A pies chcąc Cię usłyszeć nadstawia swoje uszy .
Kiedy jesteś sam w domu , on nie pozwoli się nudzić ,
Przynosi Tobie piłeczkę , by do zabawy pobudzić .
Zawsze gdy mu każesz- łapę z chęcią podaje ,
Nie zapomni Cię zbudzić zanim sam wstajesz .
Jak przyjdzie pora na spacer patrzy w Twoje oczy ,
Na spacerze zachęca byś z nim biegał ochoczo .
Na nim możesz polegać , pies Cię zawsze zrozumie ,
Chciałby Ci dużo powiedzieć i szkoda , że nie umie .
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Po prostu opadające kwiaty świetnie się komponują z żwirem , tworzą całość - coś co jest przelotne , nietrwałe i coś co jest twarde , proste , ale na wieki .........Ewelina pisze:A za MAGNOLIĘ,której opadające płatki tak Ci się podobają . Mnie się to wcale nie podoba! Gdyby nie te cholerne deszcze krzew jeszcze pięknie by kwitł , a tak...
Piękne zdjęcia goldenki , szczególnie nr 3 i 4 , ten prawy profil , delikatnie sfalowana sierść i wyczesany pysk , a potem ---- spojrzeć w takie oczy .....echhh
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko to zdjęcie z poprzednich lat..
Czy to jest orszelina?
Jak długo ją masz?
Mozesz pokazać jak teraz wygląda?
Bardzo piękna..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Piękna ta twoja Goldi. Łagodność aż bije od niej. Takiemu stworowi wszystko można wybaczyć