Kompost cz.1

[dorkosa]

Norbitka, miałam podobne dylemat, czy thuje nadają się na kompost. Uzyskałam odpowiedź, że tak. Nie mogą to byc jednak zbyt grube gałęzie, bo proces ich rozkładu będzie bardzo długi. Myślę, że trochę rozdrobnionych gałązek thui nie zaszkodzi kompostowi. Zobacz tutaj: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p3019482
Co do przytoczonego artykułu w poście powyżej to zawiera on dośc dużo błędów, co jest wskazane w artykule poniżej.

[Krzychoo]

Z obierków przecież też nie dadzą rady wykiełkować, więc czego się obawiasz?

E tam. Oto ziemniak, który wykiełkował z obierki i to niezbyt grubej. Wygrzebałem takie cudo ze swojego kompostownika w 2009 r. Za każdym razem gdy oglądam to zdjęcie jestem pod ogromnym wrażeniem determinacji natury w podtrzymywaniu życia.



Nie zmienia to faktu, że wrzucam obierki do kompostu.

[Waleria]

Obierki mogą być doskonałym materiałem na sadzeniaki. Opowiadała mi starsza osoba, że w czasie wojny gromadzili obierki, bo mieli mało ziemniaków, na wiosnę je zasadzili, i, o dziwo, plon był rewelacyjny.

[Wisienka]

Danutka - ta akacja mnie zdziwiła.
Wiedziałam o kilku rzeczach/roślinach, które nie można dawać na kompost, a tu
widzę, że lista się wydłuża.

Pomysłowe te Twoje kompostowniki. I łatwe do zrobienia. Pokaże je mężowi.
A kompostowników plastikowych też nie polecam. Mam jednego i widzę, że ciężko
w nim robi się kompost. I trzeba bardzo pamiętać o podlewaniu.

Mam pytanie w sprawie Twojej pryzmy z trawą - przesypujesz ją ziemią?
Bo na zdjęciu tak wygląda?

A ziemniaki też mi z obierków wyrastały w kompostowniku.

[danutka66]

Mam pytanie w sprawie Twojej pryzmy z trawą - przesypujesz ją ziemią?
Bo na zdjęciu tak wygląda?

Wisienko nie przesypuję,ląduje tam trawa i czasem jakieś chwasty ,gdy jest ich dużo i nie chce mi sie z koszykiem latac co chwilę na kompostownik...wtedy do taczki i na pryzmę.
Ona może tak wyglądać ,dlatego że została zamknięta jesienią ub.roku;teraz jest tylko czasem wierzch przerzucony,żeby suche wylądowało niżej.
Pisałam,że tak jak i kompostowniki tak i pryzmy trawowe mamy dwie...tak na zmianę.Dzięki temu co roku mam do wykorzystania jeden kompostownik i jedną pryzmę.Odpada też jakieś przyspieszanie kompostowania i inne kombinacje,bo taki system daje odpadom dwa lata na pracę od momentu rozpoczęcia składowania,a że są odkryte to deszcz podleje a w czasie suszy łatwiej je potraktować "z węża".

[wisteria]

Nikt z was nie pisze o zakładaniu kompostownika {może jeden}Kompostownik powinien mieć 3 komory ponieważ przez 3 lata należy się kompostować corocznie dwukrotnie przekladając w inną komorę.Kompostuje głównie trawę po koszeniu,ale zanim się nauczyłem minęło 2 lata
Ktoś piszę że użytkuje kompost jednoroczny-gratulacje z osiągniecja.Ja staram się również przyśpieszyć jego dojrzewanie,ale nie jest to łatwe ze względu na części grubsze{łędy}Chciałym wymienić się doświadczeniem z kimś kto zna ten temat.
Zastanawiam się nad użyciem rozdrabniarki,ale jak dotąd nie ma na rynku takich małych ogrodowych maszyn są ale do gałęzi tylko.
Czy ktoś może zabrać głos na ten temat konkretny
Kazimierz35

[
[

Rozdrabniaczem do gałęzi można świetnie rozdrabniać "łęty", a nawet zielone pędy winbluszczu, pod warunkiem, że noże są naostrzone. Szybciej się rozkłada i łatwiej przerzucać widłami. Rozdrabniacz jest the best po prostu!!!!

[danutka66]

Nasuwa się pytanie..po co rozdrabniacz do łętów osobie,która preferuje 3-letni system kompostowania?Toż to zbędny wydatek

[Bartosz]

Co do chorób,szkodników i kiełkujących nasion to wszystko to po wrzuceniu na kompost ulegnie zniszczeniu ale tylko wtedy gdy wrzucamy na raz bardzo dużą ilość 3 kubiki i więcej. Kideyś za 3 dni zebrałem około 6 kubików materiału do kompostowania i po rozdrobnieniu i zrobieniu z tego sterty po kilku dniach temperatura wewnątrz doszła do około 70 stopni.Nie dało się dłużej jak przez kilka sekund przytrzymać tam palca i w takim warunkach wszystkie nasiona i patogeny zostają zniszczone. Przeczytałem tutaj wcześniej że popiół z drzew jest niepolecany na kompost z czym się nie zgadzam bo jest bardzo bogaty w wiele minerałów(o ile wcześniej nie był zmoczony) i w niewielkich ilościach jak najbardziej można go wrzucać na kompost a w zbyt dużych w stosunku do ilości kompostowanych organicznych śmieci może zbytnio podnieść pH.Polecam też zainteresować się tzwn z angielskiego -vermicomposting-iem bardzo popularnym w wielu krajach.Jest to kompostowanie z udziałem dżdżownic kalifornijskich bardzo wydajnych maszynek do przerabiania masy organicznej.Uzyskany przez nie kompost jest w bardziej skoncentrowanej postaci i dużo bardziej bogaty we florę mikrobakteryjną uzyskujemy wtedy to co u nas jest sprzedawane w postaci płynnej jako biohumus.Najlepiej połączyć tradycyjne kompostowanie z robalami tzn częściowo skompostowaną masę wrzucać na stertę zasiedloną przez robale.

[danutka66]

Popiół z węgla drzewnego to nie to samo co popiół drzewny:)

[wisteria]

Nasuwa się pytanie..po co rozdrabniacz do łętów osobie,która preferuje 3-letni system kompostowania?Toż to zbędny wydatek

Wyraźnie człowiek napisał, że ma problem z grubszymi odpadkami zwłaszcza, że przerzuca stos.
Też nawrzucałam sobie kiedyś metrowe badyle czegośtam i mam teraz wstręt do przerzucania.
A rozdrabniacz mam z giełdy Słomczyn i kosztował niecałe 100 zł.

[danutka66]

Uważam,że trzy lata dla łętów ziemniaczanych nawet bez przerzucania zrobią swoje,no ale to kwestia wyboru ...jak ktoś lubi dodawać sobie roboty;)
Pomijam fakt,ze ja żadnych odpadów po ziemniakach,pomidorach,ogórkach i innych dyniowatych na kompost nie wyrzucam..dlaczego?Odpowiedź każdy zna

[wisteria]

Ja nie znam i raczej nie chcę poznać, natomiast nie ma tam zdania o ziemniakach, może chodzić o inne badyle. Różniście ludzie określają wszelakie zielsko.

[danutka66]

Ziemniaki,pomidory i te pozostałe często chorują na choroby grzybowe ,wiec je palę tak by nie zagrzybiac sobie kompostu ,który wyląduje potem na grządkach