Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy cz. 1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problemy z palmą Areka !

Post »

Opryskać od razu, bo po umyciu nie ma gwarancji, że się pozbyło wszystkich szkodników. Spryskaj szczególnie miejsca, gdzie liść łączy się z łodygą, tam wełnowce zwykle się rozmnażają.
Czy wystawiać na zewnątrz, tzn na dwór? Na zewnątrz jeszcze jest za zimno dla tej palmy. Nie możesz jej wystawić do innego pomieszczenia?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MadziaLady85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 24 maja 2014, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Strzelce opolskie

Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Witajcie moje dziubeczki Kochane, jestem tu nowa"fresh" :D
Witam Wszystkich Wesoło ;:138

Czytam i czytam i mnie ratujcie swoją wiedzą:)

Otóż mam 2 palmy areca, jedną dałam do dużego pokoju pod oknem południowym-tzn bardziej pod drzwiami balkonowymi, żeby na nią dużo słońca padało, zaś ta druga stoi w łazience, tylko tam jest okno północne. W czym kłopot-obie mi schną:((( ;:145
Tzn, ta "łazienkowa" mniej się sypie...Ma podeschnięte końcówki i trochę suchych listków od dołu, no ale ta z "dużego" pokoju -istna tragedia...Cała zasuszona...
Dodam, że przesadziłam w świeżą ziemię z Biedronki na osiedlu, zrobiłam też dziurkę w dnie donicy, nawożę je biohumusem. Raz-dwa razy w tyg. zabieram je pod prysznic i letnią wodą robię im kąpiel. Przy tym podlewam obficie, ale pilnuję, by woda wyciekła z donic. Mam nawilżacze w pokoju, takie na kaloryfer, pomimo, że to nie sezon grzewczy stale uzupełniam w nich wodę. Ostatnio zostawiłam je na deszczu na kilka godzin, by się zregenerowały. Jest tak gorąco.
Wciąż podcinam końcówki ich liści, a one wciąż schną... Tę w salonie niebawem będę musiała zastąpić tą z łazienki, bo "w oczach" marnieje :(
Tylko ja ten niewiarygodny proces powstrzymać? Nie stać mnie co dwa miesiące kupować nowy egzemplarz. To samo z paprociami. Kupuję takie gęste i zielone, zawsze schną. Wydaje mi się, że to efekt sprzedaży roślin "naszpikowanych" nawozami chemicznymi - dzięki nim roślina w Obi czy Ikea wygląda tak super, a w domciu już nie.

Podpowiedzcie, gdzie robię błąd ( jeśli jakiś robię???), lub czy są inne łatwiejsze palmy do domu?

Buziaczki,Madziunia ;:167
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1561
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Jesteś pewna,ze to Areca ?
Fotka by się zdała.Łatwiej by kto pomógł.
Przesadziłaś, to nie powinnaś póki co nawozić, z tym trzeba odczekać.
MadziaLady85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 24 maja 2014, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Strzelce opolskie

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Lucynko !
Tak pisało w kwiaciarni na etykietce.Jak wrócę z weekendu zrobie Ci foto:-D
Ja sama męczę się pisaniem na iphonie bo mam pazurki Ale jak wrócę zajmę się moimi palmami.Żałuję,że przed wyjazdem nie wyniosłam ich na balkon...tak pięknie pada:-) i wilgotno
Ściskam.Buziaczki-Madziunia
MadziaLady85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 24 maja 2014, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Strzelce opolskie

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Zależy mi na pięknej palmie do dużego i bardzo słonecznego pokoju, może być taka jak mam. Nie wiem akurat, czy areka jest palmą łatwą w uprawie, ale u mnie ciężko się przyjęły. Zasadziłam w donice ładne, duże, z kamionki. Podlewam 2-3 x na tydzień i ciągle schną. Końcówki i pojedyncze łodygi całe. Pisałam już w poprzednich postach-na szczęście nikt ich nie usunął jak pielęgnuję moje kwiaty, ale zero odezwu. Jest noc, dziś zdjęć robić nie będę. Zależy mi na tym, by mieć piękne rośliny, ale nie tylko dwa tygodnie od zakupu.
czy zatem zechce ktoś podpowiedzieć? Może letni pobyt na balkonie ( strona południowo-zachodnia ) pomoże?
Z góry dziękuję ( jeśli ) ktoś się skusi pomóc...


Madziunia
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Proszę, zerknij tutaj, gdzie jest obszerny wątek w kwestii uprawy tej palmy. Myślę, że znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania, jeśli chodzi o tą palmę. :wink:

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... ilit=areka

Co do innych palm, jeśli dysponujesz południową stroną stroną, to polecam np. popularnego phoenixa canariensis, jest dość łatwy w uprawie, można go też na okres lata wynosić na zewnątrz, np. jak w Twoich wypadku, na balkon. :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MadziaLady85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 24 maja 2014, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Strzelce opolskie

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

O, dobry wieczór :lol:
Widzę, że Pan mi odpisał. dziękuję milutko ;:180
Rozmawiałam właśnie z mężem, bo nam dziecko daje w kość :wink: co Ja bym jeszcze chciała, a co jemu się podoba, bo to on za to w końcu płaci. No i palm on nie chce, bo się sypią strasznie-tzn schną, a ja zaś chcę :lol: i będę miała. Już czytałam o tej palmie chrsyscalidokarpus i już ich raczej nie chcę. Podobały się mojej teściowej, ale co tam. Ja sobie wymarzyłam palmy z rodzajów jak na przykład Cocos nucifera, Euterpe, Arecastrum romanzoffianum, Butia capitata. Ponoć wszystkie lubią bardzo słoneczko. ja ma okno + drzwi balkonowe na południe, łazienkę na północ i do tej pory jedyne co w moim małym m rośnie to papirus i trzykrotka :D No ale ostatnio, w mojej Biedronie widziałam takie tanusie palmy kokosowe na przecenie :heja może kupię sobie znów dwie-jedną do wilgotnej łazienki a drugą do pokoju. Teściowa kupiła mi kiedyś piękną dużą donicę, czas ją wykorzystać. Faktycznie sporo zachodu z tymi palmami chrysalinokarpus ale w momencie zakupu, nikt mnie nie uprzedzał, że trzeba je spryskiwać, muszą mieć wilgoć w podstawce i w mieszkaniu:( Gdybym to wiedział, ominęła bym je szerokim łukiem. Ta palma daktylowa jest przepiękna ale mam 2 letnie dziecko z którym siedzę w domu i boję się, że zrobi sobie krzywdę o ostre liście tej palmy. Dlatego mój chciał fikusa, ale te fikusy są trujące, więc też odpadają.
Wyczytałam też o ziemi, a dlaczego palmowa? Przecież ziemia uniwersalna-tzn że produkowana dla wszystkich kwiatów? Mam domieszać piasku.Ok, tyle że mam go najpierw wypłukać, wyprażyć? To dla mnie nowość. No i również drenaż, to była dla mnie nowość. Nasypię więc kamyczków, potem ziemię z 1/3 piasku. Kupię drogą, chociaż mojej teściowej w ziemi z Biedroni pięknie rośną i begonie i pelargonie i nawet egzotyczne pnącza kwitnące-kolumea.
Pytanie tylko, czy np jest jakaś palma, która nie ma ostrych liści? Wszystkie w/w są cudnie piękne, ale groźne dla dzieci. A jakieś inne? Ale w ten deseń? No i aby nie były trujące, jak fikus:)

Liczę na Pana Norbert76
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Odradzam palmę kokosową, jest z nią jeszcze więcej zachodu, niż chryzalidocarpusem. Jeśli schły areki, to tym bardziej będzie sechł kokos. Dla potwierdzenia, proszę przeczytać chociażby ten wątek:

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =19&t=5413

Co do innych "bezpieczniejszych", a w miarę łatwych w uprawie, jest np. chamedora elegans, choć i ona wymaga od czasu do czasu spryskiwania:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3958 ,

trachycarpus (choć ta bardziej na taras/balkon - oczywiście w lecie).

Podsumowując, niestety, ale większość gatunków palm wymaga większej pielęgnacji, poprzez stworzenie im określonych warunków uprawowych.

Co do ziemi, tak do palm, musi być palmowa, a nie uniwersalna, nawet najlepsza z piaskiem. Ziemia palmowa, jest ziemią o innym składzie niż uniwersalna, jest ziemią lekką i przepuszczalną, choć nawet i do takiej trzeba dodać jeszcze piasek. Różne rośliny mają inne wymagania glebowe, natomiast pojęcie "uniwersalny", jest pojęciem trochę na wyrost. Może nadaje się ona do jakichś pelargoni, czy tym podobnych, ale do wielu roślin, a przede wszystkim do palm się nie nadaje. Nawet do roślin zielonych, doświadczeni hodowcy robią swoje własne mieszanki, bazując na różnych ziemiach.


pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MadziaLady85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 24 maja 2014, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Strzelce opolskie

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Dzień dobry panie Norbert76 :wit

bardzo pouczające pana porady.Dziękuję. Żal mi tego kokoska, bo taniusi, ach to życie. Aż wierzyć się nie chce, że w naturze, gdzieś tam na odległych pustyniach te palmy kokosowe rosną-pieczone gorącym słońcem i smagane wiatrem trwają dzielnie, a w domciu-w słoneczku, w zaciszu nie chcą rosnąć w ładnej doniczce. No cóż, bardzo dziękuję za przestrogę, kokosowej nie kupię. ta chamaedeorea wydaje mi się taka filigranowa i delikatna jak ja, myślę, że się obie polubimy ;:168 Kupię tylko lepszą ziemię, z jakiejś drogiej firmy, dosypię piasku ( z piaskownicy osiedlowej chyba może być? ) no i wymieszam to wszystko ( tylko czy dosypywać tam jeszcze jakiegoś nawozu???

Co do palm, to ja myślę, że kupię dziś tą chamaedorea elengans. Dokupię jej ładną osłonkę no i tą ziemię ( gdzieś o tych chorowitych arekach wyczytałam, że do palm ma to być ziemia skompostowana? compostana?) mam nadzieję, że taką znajdę, jestem z małego miasta, ale będę szukała.
No nic, stokrotnie dziękuję i bez podtekstów przesyłam forumowego buziaczka ;:196
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1561
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Tylko pamiętaj,że Chamedorea mimo,że jest łatwą palmą w uprawie, nie lubi słońca.W półcieniu musi stać, bo na ostrzejszym zbieleją jej liście.
MadziaLady85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 24 maja 2014, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Strzelce opolskie

Re: Areka na tapecie-usycha-pomóżcie

Post »

Bardzo dziękuję, że mnie nie usuniecie ;:138

nie zrozumiałam na początku o co chodzi z tym usuwaniem, dopiero teraz zauważyłam, że to nie mnie usunęliście a po prostu 2 moje posty :lol:
Jak zrobię ładne zdjęcia moich palm: a mam ich już trzy :D to wstawię zdjęcia. Mam finiksa niskiego, chamedore i haweje, którą dostałam od męża :tan

Raz jeszcze dziękuję, że mnie nie skreśliliście i zaraz doczytam regulamin forum ;:170

ŚCISKAM MILUTKO! ;:167

Wasza znów Madzia :)
likoniasty
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 2 wrz 2014, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (chryzalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Witam

Moja palemka cos ostatnio przyklapla i jak sie jej przyjrzalem to ma biale plamki na listkach, pelno takich jakby hmm 1mm podluznych cieniutkich bialych plamek.
Na dole kwiata tym bardziej jest ich wiecej i sa jeszcze takie czarne, choc one byly od poczatku.
Przyjrzalem sie nieco i nie widzę zadnych ruchomych kolorowych malych pasozytow gdziekolwiek wiec dlatego pisze by ktos to fachowym okiem zidentyfikowal.
Na dole na ziemi jeszcze pojawila mi sie plesn. Czy jest jakas metoda na to by ta plesn sie nie pojawiala po podlewaniu?

Dolaczam zdjecia powiekszaja sie po kliknieciu...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Z gory dziekuje za pomoc!

Mam dwie uwagi, pierwsza po kliknięciu w obrazek nie powiększa się. Druga na tym forum piszemy poprawnie po polsku, czyli używamy wszystkich polskich liter: "ł", "ź", "ś", itd. norbert76
kwiatanna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 7 wrz 2014, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Areka (chryzalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Witam, mam problem z moją Areką. Myślę, że cały problem ukazany jest na zdjęciach, które załączam. Martwi mnie wygląd tych listków, bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam, Ania

Pierwsze zdjęcia zdecydowanie za duże, skoro wstawiłaś poniżej nowe, te usunąłem. norbert76


-- 7 wrz 2014, o 12:43 --

Zdjęcia wrzucam jeszcze raz, może będą lepiej widoczne..
Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”