Róże w donicach
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 668
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Róże w donicach
Absolutnie nie. Róże szczepione na pniu zachowują się tak samo jak zwyczajne, bo to te same odmiany. Czyli jeśli róza nie powtarza kwitnienia to również zaszczepiona na pniu będzie kwitła raz. Jeśli zaszczepiona całkowicie uschła to marne szanse, że odbije. Szlachetnego krzaka nie będzie. Można jeszcze wyprowadzić jeden odrost na prosty pęd i zaszczepić na nowo.
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Róże w donicach
Dziękuje Basiu ona mi na wiosnę bardzo bujnie kwitła,odrosty na dzikim pniu obrywałem ,teraz po przekwitnięciu podciąłem lekko jak zawsze przekwitnięte łodyżki ,ale nowe co wypuszczą to zasychają,a na pniu dalej wypuszczają,chyba na grzyba cos kupie i popryskam ją.
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Róże w donicach
W miejscu po przekwitnięciu kwiatków, na Bonice tworzą się owoce. Czy je usuwać czy pozostawić?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 14 paź 2009, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże w donicach
Wycinać.Pozostawione przekwitnięte kwiatostany osłabiają rośliny.
Bardo dużo roślin po obcięciu wytwarza nowe kwiatostany i ponownie zakwita.
Pozdrawiam
Małgorzata
Bardo dużo roślin po obcięciu wytwarza nowe kwiatostany i ponownie zakwita.
Pozdrawiam
Małgorzata
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Róże w donicach
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź:D Tak zrobię. I jeszcze jedno. Zauważyłam, że wybił bardzo solidny pęd, ale z liśćmi trochę innymi. Bonica ma bardzo zielone, błyszczące pędy, ten pęd trochę odbiega, gdyż jego liście mają zabarwienie czerwone. To normalne?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże w donicach
Normalne,młode pędy często są czerwone.
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Róże w donicach
Bardzo się cieszę, że to nie jest dziki pęd. Dzięki
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Róże w donicach
Leonardo zawiązuje po raz drugi pąki kwiatowe Odpoczywał parę tygodni i znowu będzie cieszył oko. Dwa krzaczki, ładne zdrowe liście, tylko trochę je jakaś zaraza podgryzała (prawdopodobnie czerwcowe chrabąszcze)
Pozdrawiam
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Róże w donicach
Kwitnie, chociaż kwiatów mniej niż w czerwcu. Troszkę też są mniejsze, nie chce zasilać, żeby łodygi dobrze zdrewniały przed zimą. Przezimuje w donicach w garażu, chyba, żeby zimy nie było w planie tego roku...
Pozdrawiam
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Róże w donicach
To są zaledwie dwie donice, a chciałabym mieć ich więcej. Mam jeszcze dwie z kartoników, ale te nie zakwitły wcale.
Jak się sprawdza Leonardo? Może jakieś podpowiedzi? Myślę, że może Fresia, Arthur Bell, Amber Quenn, itp. Marzy mi się coś w żółciach i mocno pachnących.
Jak się sprawdza Leonardo? Może jakieś podpowiedzi? Myślę, że może Fresia, Arthur Bell, Amber Quenn, itp. Marzy mi się coś w żółciach i mocno pachnących.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Róże w donicach
To pierwszy rok Leonardo u mnie, jak do tej pory to róża zupełnie bezproblemowa. Odporna na choroby, pełne, zwięzłe kwiaty, wyglądają jakby miały po 100 płatków. Nie była traktowana chemią, rośnie w ziemi z obornikiem końskim, na wiosnę dołożę koleją porcję. Kupowana do donicy i sprawdziła się doskonale. Jedyny problem może być z zimowaniem, temperatura w garażu będzie + 10, zobaczymy jak sobie poradzi.
Pozdrawiam