Canna -Paciorecznik cz.4

[danutka66]

Podzielcie się z nowicjuszką wiedzą..czy sadzicie canny pojedynczo czy w grupach.Pytanie nasunęło mi się w związku z ogromnymi ilościami ,które hodujecie na parapetach;)

[X-A-9]

Jak kto lubi ja część mam w grupie część poprzeplatana między innymi roślinami

[ziemia_120]

Witam,
moje kanny z Biedronki Tropical Sunburst rosną w donicach i mają się dobrze - mają już około 30 cm
Mam jednak pytanie odnośnie odpowiedniego stanowiska / rabaty - w związku z tym, że mój "ogród" to obecnie prawie wyłącznie trawnik, muszę przygotować miejsce , w którym będę wysadzać kanny. Będzie nasłonecznione, ale boję się o jedno - o wiatr... Podzielcie się proszę doświadczeniami związanymi z odpornością na wiatr. U nas na wybrzeżu potrafią wiać mocen wiatry i to całkiem często. Boję się o moje kanny. Chciałabym zrobić taką rabatę, która byłaby okrągła, ewentualnie owalna - w środku duża kanna (chyba indica?... bardzo wysoka z czerwonym kłosem - prezent od renzal -> dziękuję Renata!!! -> a dookoła moje kanny z Tropical sunburst, na obwódce aksamitki (które na razie dopiero kiełkują ; nie ukrywam , że zainspirowałam się zdjęciami z wątku, ale nawet nie pamiętam którymi).
Czyli, że ta rabata nie byłaby przy żadnym ogrodzeniu, nie miałaby żadnej osłony przed wiatrem...
Jeśli mi odradzicie - zmienię koncepcję, ale chciałabym poznać wasze zdanie.

Pozdrawiam!
Gosia
ziemia_120

[Helios]

Zaczynają mnie martwić siewki kann.
Zrobiły się jasne i rachityczne. Może je za mocno podlewam
Fakt, że przez ostatnie dwa tygodnie słońca prawie u mnie nie było. Żałuję, że nie zafundowałam im jakiegoś doświetlania
Dzisiaj wreszcie słoneczko, wystawiłam je na kilka godzin na południowy balkon.

Jakieś rady

[X-A-9]

Nie podlewać tyle, kanny są w miarę odporne na susze.

[renzal]

ziemia_120
Gosiu! U mnie nigdy kanom krzywda się nie stałą, ale moich wiatrów nie mogę porównać z Twoimi. Stosowałam nawet kany jako osłonę innych roślin. Może jeszcze ktoś sie wypowie.

pozdrawiam

Renata

P.S. Kany są żarłoczne i lubią dużo jedzonka jak trafi Ci się obornik, będą zachwycone.
H. chce wysłać Ci jeszcze jedną paczkę, tym razem z Kotem i Papugiem

[drozd]

Witam. Zjawiam się na chwilę. Dzisiaj niespodzianka mam połączenie z internetem którego przez ostatnich 9 niedziel nie było.
Cieszę się że temat kann żyje i zdobywa co raz więcej miłośników. Wzajemne porady na pewno przyniosą spodziewany efekt.
Nie wiem czy będę miał możliwość na bieżąco uczestniczyć w dyskusji, bo jak wspominałem kłopoty z inter. Żaden mobilny nie wchodzi w rachubę- brak zasięgu jedynie neostrada - ale tu problemy z siecią a nie kwapią się z jej naprawą.

Moje kany hartują się pod folią. Dwie noce nawet nie przykrywałem ale siewki zabrałem
z powrotem do domu, bo przestały rosnąć. Jednak za zimno na tak małe rośliny. Wystawię je dopiero w maju.

[-Iwona-]

Kochani wczoraj kupiłam na Kiermaszu Działkowca 3 pacioreczniki, Tropical Bronze Scarlet, Tropical White i nn czerwona.
Przy przesadzaniu szok, te małe to siewki, wszystkie z tabliczkami pokazanej firmy.
I tutaj moje pytanie, czy firma sprzedająca siewki potrafi tak sterować zapyleniem aby wyrosły zgodne odmianowo czy po prostu.............nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.
Rok temu kupiłam od nich Tropical Yellow,owszem kwiat się zgadzał ale była malutka.
Podobno rozmnażanie z nasion nieraz może spowodować karłowacenie.
Chyba przekonam się dopiero jak wyrosną ale nie podoba mi się taka sprzedaż.
No cóż ale tak trudno znaleźć coś do kolekcji. Pozdrawiam wielbicieli pacioreczników.
Janusz napraw jak najszybciej internet bo Jesteś tutaj niezastąpiony.

[cantati]

Witam
Nie wiem, czy jest możliwe sterowane zapylanie by uzyskać czystość odmianową, ale z tego co wiem, to ta firma specjalizuje się w rozmnażaniu roślin metodą in vitro, więc wydaje mi się, że te sadzonki mogą z takowego rozmnażania pochodzić... Chociaż z drugiej strony zastanawiającym jest, że na stronie internetowej tej firmy produkowane przez nich canny znajdują się w sekcji "siewki". Sama nie wiem...

[Helios]

Ale siewki wyglądają pięknie, są takie masywne. Moje, wysiewane przeze mnie, są o wiele bardziej delikatne

[Gogi_1]

Ja swoje kanny sadzę zwsze w weekend majowy i nie zdażyło się aby przemarzły. Do zimnych ogrodników liście zazwyczaj nie zdążą jeszcze wyjść z ziemi. Sadzę niezbyt głęboko. Moje kanny tworzą duży szpaler od strony sąsiada. Zawsze nawożę je azofoską - pięknie rosną i kwitną.

Jakby ktoś chciał odkupić kłącza kanny indica to mogę odsprzedać po 2 zł duże kłącze lub na kilogramy i wtedy lepiej się opłaca (20 zł/kg). U mnie tak sie rozrosły, że mam spory nadmiar. Więcej info w tym temacie na maila.

[mewa]

Gogi - tez miałam dużo indica , lecz jak odwiedziłam wątek kanowy wszystkie zasiliły kompost na rzecz odmianowych

[milkicja]

A tak się mają moje canny. Już niedługo chciała bym je porozsadzać pojedynczo. Ale nie wiem jak je oddzielić od korzenia. Czy po prostu porozcinać. A może nie trzeba ich rozsadzać??
http://img201.imageshack.us/img201/6141/canna5c.jpg

http://img513.imageshack.us/img513/8671/canna4.jpg

http://img600.imageshack.us/img600/2115/canna3.jpg

http://img440.imageshack.us/img440/3649/canna2.jpg

Te troszkę mi zmarzły i zatrzymały swój wzrost.
http://img705.imageshack.us/img705/8863/canna6.jpg