Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

[ewamaj66]

Kupiłam kilka przetaczników, ale nie wiem, czy któryś będzie tak bardzo różowy Bladawca mam.
Od popołudnia nie pada i mam nadzieję, że przynajmniej kilka zdjęć uda mi się jutro zrobić.

[majka300]

Majeczko piękne rabaty Aphrodite śliczna

[dodad]

Garden of Roses śliczna- czekam na moją. Paczki juz ma, choć sadzonka sadzona wiosną bardzo opornie ruszała.
Długo ją masz? jak ze zdrowiem?

[majka411]

dzień dobry wszystkim
Piękny dzień dzisiaj, może tym razem prognoza pogody się sprawdzi.

AniaDs, szukajcie, a znajdziecie. Te donice wcale nie były drogie. Płaciłam za nie po około 50 zł. za jedną. Mam je już kilka ładnych lat.

Aga13, dziękuję Ci , ale nie zazdrość mi, bo nie ma czego. Robię tylko, to co sprawia mi przyjemność.
Kocham róże, które kwitną i kwitną i są piękne. Niech się nazywają rabatowe, czy angielki, to nie ma znaczenia. Każda róża musi spełniać moje oczekiwania, zapomniałam, że musi być w miarę zdrowa.
Bardzo mi się podoba kolor w moim ogrodzie, ale u innych podoba mi się zupełnie co innego.
To Aga pewnie tak jak Tobie. W sumie dobrze, że dążymy do ?doskonałości? co by miało to oznaczać.

Justynko, witaj w moim wątku. Podpatruj i pytaj, a zawsze Ci odpowiem. Nie masz racji wiele z tych
róż kupisz w kraju. Fakt sporo kupuję dzięki Gosi-Deirde w szkółkach poza krajem. Zapraszam serdecznie ponownie.

Magda-Lulka, masz rację jak zwał, tak zwał. Uwielbiam kwity jednoroczne ; żeniszki, laurencję, petunie czy surfinie. Ostatnio poznałam dzwonki i przetaczniki są śliczne.

Asiu-Camellia, róże ze szkółki francuskiej od Białego Edena rosną mi super. W tym roku korci mnie zamówić Jan Paweł II w tej szkółce francuskiej od róż historycznych. Jestem pewna, że będzie to ful wypas. Cały czas myślę nad małym przemeblowaniem i nad nowym miejscem na różyczki.

Ewciu, mój jest dość ciemny, Ja z kolei polowałam na bladowca. Pogoda super, czekam na zdjęcia, gdzieś czytałam o Clair R.

Dorotko, mam ( dwie )ją od jesieni. Jak na razie rośnie zgrabnie i zdrowo. Kwitnie cały czas. Deszcz jej trochę zmoczył kwity, a ja nakropiłam białych kropek. Więcej o niej można będzie powiedzieć pod koniec sezonu.

[AniaDS]

Szukamy, może znajdziemy

[justyna_gl]

Majeczko, chodziło mi że u nas (koło Torunia ;) ) takich cudności nie ma. W szkółkach tylko takie pospolite NN są. Fakt że większość szkółek to głównie nastawione na iglaki.

[lulka]

Mnie jedne Million Bells padły, te w dzbanie na rabatce, zupełnie nie wiem czemu..podlewane, zasilane, zupełnie jak inne i wyschły
Maju poproszę po weekendzie o fotkę Queen of Sweden i Piano

[Wanda7]

No właśnie mi też jedne padły, tak samo jak u lulki. Już lepiej im być nie mogło, a jednak padły

[majka411]

Witam Was serdecznie z działeczki.

Jak tu pięknie i tak cicho, tylko ptaki mi śpiewają. Wczoraj wywaliło mnie skutecznie z FO i dlatego
wisiałam cały czas zalogowana.
Moja rabatka różana jest tak cudna, że siedzę z laptopem na tarasie i ani mi się śni stąd ruszyć.
Kwitną niemal wszystkie róże. Może ze trzy jeszcze nie pokazały mi otwartych kwiatuszków.
Chciałabym zatrzymać ten czas??????. , jutro kręcę kamerą.

Aniu,

Justynko, już rozumiem, ja kupuje przez Internet, nie mam koło siebie żadnej szkółki .
Jak chcesz mieć określone odmiany, to kupuj w sklepach internetowych.

Magda, się robi?.. Już sfocone.

Wandeczko i Madgda nie wiem dlaczego wam one padły. Ja mam ponad 20 sztuk tych kwitów i rosną mi dobrze. One tylko po deszczu wyglądają jak półtora nieszczęścia, ale wystarczy, że słonko wyjdzie i już się śmieją.

Mobilny łaskawy, to go wykorzstuję ile się da

[gajowa]

Och, jak dobrze to rozumiem...
Też nie chce mi się stąd ruszać i za każdym razem, kiedy już naprawdę muszę do pracy, to jestem poirytowana i pokrzywdzona, jakby ktoś mnie zmuszał...chociaż bardzo lubię swoją pracę

Ja tu wprawdzie rzadko siedzę, bo ogród w ciągłym stawaniu się, ścieżka, rabatka, cegły itd.
Ale...tak sobie myślę...kiedyś wreszcie wszystko skończę, usiądę i będę podziwiać

[ewamaj66]

Nie miałam dostępu do FO aż do teraz Zdjęcia pokażę dopiero wieczorem, a Clair w ogóle mi nie wyszła Trzeba będzie jeszcze raz machnąć.

[edulkot]

Majeczko bardzo przyjemnego pobytu wśród swoich królowych.
Obfoć je jak najwięcej żeby było co wspominać w zimowe wieczory.
Jak te plamy, zmyło je z liści czy nadal straszą.

[an-ka]

Maju wczoraj napisalam do Ciebie cały epistol ale niestety połączenie zostało zerwane.Więc jeszcze raz

-dziękuję za piękne zdjęcia Aphrodity(ale mam refleks )
-pokazałaś tak działkę,że nie można od Ciebie wyjść
-zdjęcia to już mistrzowskie robisz
-królowe masz przecudne,niesłychanie fotogeniczne no i tak zadbane rabatki ,że aż boli.
Patrzę na te plamy po pryskaniu i trzeba posłuchać rad Jarka-dodaje do mikstury denaturat i plam nie ma.Ja też tak robię za Jego radą z dobrym skutkiem.