Minibotanik Jacka cz.7
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Jacku, podziwiam, że tak długo kwitną Twoje astry. Moje i tak nieliczne kwitną bardzo marnie. Całe krzaczki szybko brązowieją i gniją...może to kwestia stanowiska? Mają mało słonka..
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Igo, zgadza się - pogoda idealna dla chryzantem - chłodno ale brak mrozu. Praktycznie w listopadzie nie było przymrozku ani mrozu
Kasiu, można by powiedzieć, że to już takie niedobitki astrów Ale i one teraz cieszą.
Astry nie będą dobrze rosły w półcieniu
Kasiu, można by powiedzieć, że to już takie niedobitki astrów Ale i one teraz cieszą.
Astry nie będą dobrze rosły w półcieniu
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Niestety u mnie też sporo roślin męczy się w półcieniu, bo mam niewiele słonecznych rabat.
Znam kilka osób, które dorobiły się ładnej kolekcji chryzantem przy pomocy cmentarnych śmietników. Wcale Ci się nie dziwię, że ratujesz co się da. Mam u siebie sporo różnych "znajd", którym dałam drugą szansę.
Doszłam do wniosku, że jednak nie mam tej Skandynawskiej
Znam kilka osób, które dorobiły się ładnej kolekcji chryzantem przy pomocy cmentarnych śmietników. Wcale Ci się nie dziwię, że ratujesz co się da. Mam u siebie sporo różnych "znajd", którym dałam drugą szansę.
Doszłam do wniosku, że jednak nie mam tej Skandynawskiej
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Minibotanik Jacka cz.7
U nas były przymrozki - także w listopadzie. Stąd u mnie chryznatemy (poza stojącymi w ganku) i marcinki nie wygladają tak dobrze
Nasienniki astrów, żeby nie powiedzieć dmuchawce extra. Ten etap u roślin także lubię
Nasienniki astrów, żeby nie powiedzieć dmuchawce extra. Ten etap u roślin także lubię
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Iza, cień/półcień jest bardzo potrzebny w ogródku i nieraz mi go brakuje ale tam gdzie go mam, czyli pod wierzbami jest bardzo sucho. Na szczęście astry czy chryzantemy lubią słońce.
Rośliny potrafią pięknie się odwdzięczyć, za podarowanie im drugiego życia.
A 'Skandynawska' ku mojej radości rozwija się
Aniu, to u mnie bardziej łaskawa aura; po przymrozkach pod koniec października teraz ciepło i spokojnie moje tarasowce mogłyby sobie stać pod chmurką
Nasienniki takie jak u astrów zdobią długo ogród
a to moja kolejna "śmietnikowa" chryzantema
Rośliny potrafią pięknie się odwdzięczyć, za podarowanie im drugiego życia.
A 'Skandynawska' ku mojej radości rozwija się
Aniu, to u mnie bardziej łaskawa aura; po przymrozkach pod koniec października teraz ciepło i spokojnie moje tarasowce mogłyby sobie stać pod chmurką
Nasienniki takie jak u astrów zdobią długo ogród
a to moja kolejna "śmietnikowa" chryzantema
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Jacku ,,świetnikowa,, chryzantema naprawdę piękna, zimowała już u Ciebie w ogródku???
Asterki wciąż zdobią , u mnie już dawno ślad po nich zaginął..... nawet w ramach jesiennych porządków część już została wycięta..... jakoś te październikowe śniegi mocno im dokuczyły....
Asterki wciąż zdobią , u mnie już dawno ślad po nich zaginął..... nawet w ramach jesiennych porządków część już została wycięta..... jakoś te październikowe śniegi mocno im dokuczyły....
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Jacku, podziwiam jak zwykle Twoje piękne byliny... chyba musimy zrobić u Ciebie jakieś forumowe spotkanie pod koniec lata, żeby móc te wszystkie astry, dalie i inne cudowności obejrzeć na żywo
Pozdrawiam i dobrego tygodnia Ci życzę (słońca, takiego jak teraz)
Pozdrawiam i dobrego tygodnia Ci życzę (słońca, takiego jak teraz)
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Śmietankowa, śmietnikowa chryzantema piękna...
Z aurą to sama nie wiem - 1 km dalej na cmentarzu kwiaty nadal stoja i jest ok, tylko u mnie na działce jakoś przymraża i moja ruda już najnormalniej 'odleciała'.
Z aurą to sama nie wiem - 1 km dalej na cmentarzu kwiaty nadal stoja i jest ok, tylko u mnie na działce jakoś przymraża i moja ruda już najnormalniej 'odleciała'.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Wiem Jacku że to zależy jak przezimują , ja staram się też moje dobrze zabezpieczyć , ale czy przetrwają? okaże się w przyszłym roku .JacekP pisze:Geniu, zapisałem. Jeśli będzie co dzielić (to młode sadzonki) to na pewno dostaniesz
Genia
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Agness, "śmietnikowa" dopiero od kilku dni u mnie. Nie zimowała. A piękna jest to fakt i całutka zdrowa.
Astry też były poturbowane przez śnieg ale niektóre się pozbierały.
Aguniado, dziś rzeczywiście było piękne słońce i błękitne niebo. Dzięki temu trchę podłubałem na rabatach i nareszcie zabrałem się za podtruwanie nornic.
Tak, wrzesień byłby dobrym miesiącem na spotkanie, bo kwitnie moja ulubiona trójca - dalie, astry i chryzantemy. No a ostatnio doszła jeszcze miłość do dzielżanów, których zamówiłem kilka kolejnych odmian.
Może w przyszłym roku będę mógł bardziej zapanować nad tą moją przestrzenią i nie wstydzić się zaprosić forumowiczów
Aniu, z przymrozkami tak jest - w jednym miejscu są a tuż obok nie.
Chryzantema "śmietnikowa" na początku rzeczywiście była biała jak śmietana. Teraz zaczyna się lekko przebarwiać.
Geniu, trochę okryję stroiszem oraz ich własnymi łodygami po przekwitnięciu i tyle. Muszą sobie radzić. Tylko nowe bardziej opatulę.
Astry też były poturbowane przez śnieg ale niektóre się pozbierały.
Aguniado, dziś rzeczywiście było piękne słońce i błękitne niebo. Dzięki temu trchę podłubałem na rabatach i nareszcie zabrałem się za podtruwanie nornic.
Tak, wrzesień byłby dobrym miesiącem na spotkanie, bo kwitnie moja ulubiona trójca - dalie, astry i chryzantemy. No a ostatnio doszła jeszcze miłość do dzielżanów, których zamówiłem kilka kolejnych odmian.
Może w przyszłym roku będę mógł bardziej zapanować nad tą moją przestrzenią i nie wstydzić się zaprosić forumowiczów
Aniu, z przymrozkami tak jest - w jednym miejscu są a tuż obok nie.
Chryzantema "śmietnikowa" na początku rzeczywiście była biała jak śmietana. Teraz zaczyna się lekko przebarwiać.
Geniu, trochę okryję stroiszem oraz ich własnymi łodygami po przekwitnięciu i tyle. Muszą sobie radzić. Tylko nowe bardziej opatulę.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25163
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Niesamowita ta smietnikowa. Kolorek całkiem mój.
Takiej jeszcze nie widziałam. Trzymam kciuki za jej przezimowanie
Takiej jeszcze nie widziałam. Trzymam kciuki za jej przezimowanie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.7
Śmietankowa chryzantema całkiem kojarzy mi się z lodami jagodowymi.
Żeby tylko te wszystkie twoje chryzantemki przetrwały zimę.
Żeby tylko te wszystkie twoje chryzantemki przetrwały zimę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki